I o to chodzi, że trzeba setki rezonatorów. A jeśli będzie chętnych do wykonania nowych płytek Plesseya kilka osób?..... może jednak chętni to tego mają jeszcze zapasy PP9?
Piotrze,
Ty się módl, by nie zwaliło się do Ciebie pół Ameryki z prośbą o konsultacje. Taki może być atomowy rezonans po wypuszczeniu nowego PCB. Ma być do niego wszystko, włącznie z obudową. Pokręteł i piwa nie przewidujemy
.
Wypuścimy w świat wersję po angielsku, by było trochę śmieszniej.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy SP5RZM
Jeśli ma to być nadal sama wzbudnica SSB to spoko - Plessey jest opanowany, ale jeśli cały TRX to póki co nie wiem jaka jest koncepcja... Ja już mam swój plan na zagospodarowanie nowej płytki wzbudnicy.
Zamówię 20 - 25 kwarców.
Mam dostęp do Maxa.
Postaram się dobrać parę i przetestować filtr dwukwarcowy.
O wynikach powiadomię, ale dopiero na oczątku września, bo przez ok. 10 dni jestem poza stałym qth.
Nie popadajmy w paranoję... Im wiecej kwarców w filtrze tym trudniej dobrać te kilka, ale do dwu kwarcowego prawie zawsze sie da. Tym bardziej ze on z definicji nie bedzie miał stromych zboczy. To trochę jak z powiedzeniem z geometrii - przez dwa punkty zawsze poprowadzimy prostą. Przez trzy i więcej też, pod warunkiem ze będzie odpowiednio gruba
Przydał by się jednak nowy wątek.... "Dywagacje na temat filtrów drabinkowych i doczyszczających, w tym paranoiczne",... a dajmy spokój w temacie "Składamy wzbudnicę SSB G4CLF" - bo wzbudnica już złożona. Jest taki dział "Kuźnia pomysłów".
Ci co chcą prześledzić i tak już przerośnięty wątek jak składano wzbudnicę SSB Plesseya, chyba nic więcej się już nie dowiedzą.
Piotruś, jak na cqham.ru zobaczysz wątek o filtrach, to ci się odechce :-)
Z drugiej strony... 50 kwarców 9MHz (z tym, że 49s - niskich) kosztuje u pana Chińczyka 5$
duże widziałem po ok 15$ za 100
Mnie się z 20 sztuk (bo tyle kupiłem, nie wiem czemu 20 wydało mi się fajną liczbą ;-) ) udało wybrać w miarę sensowne 6+6+2, reszta może na piloty (gdybym je przewidywał) albo na śmietnik
6cw, 6ssb, 2 czyścik
Jakbyśmy zaryzykowali i kupili z 500, to by było po kłopocie.
MAc
edit - 17,50$ za 200 hc49 (wysokich)
Witam Szanownych Kolegów Plesseyowców i niemniej Szanownych Kolegów Obserwatorów,
Myślę, że nowego wątku o budowie kolejnego TRx z wykorzystaniem układów scalonych firmy "Plessey" nie ma sensu otwierać. Lepiej jest pozostać przy haśle "Budujemy wzbudnicę G4CLF", bo tak czy owak pozostaniemy z grubsza przy torze IF bazującym na SL612C. Osobom interesującym się wykorzystaniem scalonych układów SL... łatwiej będzie znaleźć interesujące ich watki w jednym miejscu. Taka jest moja opinia. Z drugiej strony poboczne wątki w rodzaju dyskusji o "czyszczących" filtrach choć mają charakter ogólny są jednocześnie edukacyjne. Nie każda osoba budująca TRx ma rozległą wiedzę i z podobnych postów czerpie jakąś kolejną porcję informacji. Apelowałbym aby z większym dystansem i odrobiną tolerancji podchodzić do tematu. W końcu jest to dla większości użytkowników "sp-hm" tylko hobby.
Pozdrawiam wszystkich Kolegów
Jerzy SP5RZM
Nie sztuka powtórzyć układ, wynaleziony ponad ćwieć wieku temu. A uwzględniając, że Plessey towarzyszył lotom Apollo - to może i pół wieku.
Sztuką jest go "poprawić" o elementy wiedzy i techniki, jakie się od tego czasu zmieniły.
Ze schematu podrzuconego przez Andrzeja (post 720) wynika, że chodzi o dwa kwarce, diodę, rezystor i PR. 11 otworów (lub pól lutowniczych.
Wszak w każdej chwili można sobie taki fragment skrosować, zewrzeć, zrobić zworkę.
Jurku - uwzględniaj te elementy.
Będzie łatwiej, niż wstawić drugi pp9.
Romku,
W nowej wersji TRx z plesseyami jest troszkę inna koncepcja. Chcemy aby częściowo był to modułowy projekt (podpowiedź Adama SP5FSC) . Da to możliwość dokonywania szeregu eksperymentów bez niszczenia ścieżek głównej płytki. Czyszczący fragment układu przewiduje się umieścić w modułowej części. Będzie można zastosować filtr PP9 lub dwu kwarcowy filterek. Co kto woli .
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy SP5RZM