HomeMade

Pełna wersja: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A jakie są faktyczne rozmairy płytki?
145x95
szkoda.
Mam fajną ekranowaną obudowę szer 85 mm.
Traktujcie to oczywiście jako żart.
Podobny do tego, gdy żona domaga się samochodu w kolorze dopasowanym do torebki.

Czy elementy są z szeregu 1206?
Elementy 0805 nieco wydłużone do lutowania zwykłą lutownicą. Do lutowania hot air stosuję standardowe footprinty.
Szanowni Koledzy Plesseyowcy,

Mija ponad rok od czasu gdy rozpoczynaliśmy nasz projekt. Niestety nikt spośród nas nie dokończył budowy kompletnego TRX`a. Może to nie chodzi o to by coś było kompletne ale o to abyśmy gonili przysłowiowego króliczka. Jeśli tak, to jesteśmy w tym mistrzami Smile. Mieliśmy dokonać korekty pierwszej wersji i ponownie wykonać płytki. Nie wiem czy to się ostatecznie uda. Niezależnie od tego jak potoczą się dalej losy tej konstrukcji chciałbym wszystkim Kolegom podziękować za fajne towarzystwo, ciekawe komentarze i wymianę doświadczeń. Nie wiem czy będę dalej kontynuował tę budowę ale wszystkim pozostałym życzę udanego zakończenia obecnego projektu.

Pozdrawiam wszystkich
Jerzy sp5rzm
Faktycznie rok szybko zleciał, tempo prac u wszystkich chyba malało wykładniczo z biegiem czasu. Ja zacząłem składanie płytki na początku stycznia, a już 15 i 16 marca robiłem na niej pierwsze łączności. Niestety z nastaniem wiosny zaczęły się dodatkowe prace, a tegoroczny czas pochłonęła mi całkowicie przeprowadzka na nowe QTH. Pomimo, iż mam gotową kompletną obudowę z wmontowanymi kilkoma blokami TRX, to jednak w obudowie jeszcze nie uruchomiłem całości układu. Mam nadzieję iż w najbliższym czasie uda mi się to zrobić i faktycznie zamknąć fajny projekt. Myślę, iż nie będzie to tylko kolejna dekoracja na półce ale dobrze działający wielopasmowy TRX QRP. Ważniejsze jest chyba jednak to, iż zawsze przy takich przedsięwzięciach człowiek uczy się czegoś nowego, korzysta z uwag oraz porad innych kolegów, za co serdecznie wszystkim dziękuję bo było z czego korzystać. Jak widać inni koledzy też korzystali, bo w między czasie powstała nowa wersja płytki SP2GNB z poprawkami omawianymi przez wiele miesięcy na naszym wątku. Szkoda tylko że przekaźnik nie jest włączany względem masy. Jest to praktyczniejsze niż od strony plusa i można go sterować z procesora.
Z okazji XMAS i NY chciałbym wszystkim uczestnikom wątku złożyć najlepsze życzenia i wytrwałości w dokończeniu pierwszego projektu zanim wezmą się za kolejną wersję.
(22-12-2015 22:02)SP9LVZ napisał(a): [ -> ]Jak widać inni koledzy też korzystali, bo w między czasie powstała nowa wersja płytki SP2GNB z poprawkami omawianymi przez wiele miesięcy na naszym wątku. Szkoda tylko że przekaźnik nie jest włączany względem masy. Jest to praktyczniejsze niż od strony plusa i można go sterować z procesora.

Święta racja z przekaźnikiem, ale ta płytka jest do BFP i LFP wg m.in SP4JJH, a tam króluje sterowanie plusem ...Ale jeśli będzie potrzeba - nie widzę problemu...
Z przekaźnikiem był inny problem. Chciałem wolnymi stykami uziemiać niepracujące w danej chwili +12V RX lub +12V TX, ale ze względu na hazard styków zdarzały się zwarcia +12V do masy. Już teraz nie zwieram i zobaczę jak to będzie. Inny "zong" - nabyłem "malowanki" TDA2003... Wyraźnie widać frez. Prąd bez wysterowania w zależności od sztuki od 240 mA do 430 mA. Po rozpaczliwych przeszukaniach zasobów znalazł się stareńki scalak i jest OK. Prąd 40 mA.
Inne błędy to Top Overlay na niewielu lutowniczych padach poprowadził linie obrysowe - mój błąd, poprawiony i za małe otwory pod TDA - też poprawione.

Jeszcze raz wszystkigo najlepszego...
Dołączam się do wspólnych zyczeń,
Widać, że Staszek uważnie śledzi forum (lub ma w tym zakresie własną wiedzę) - stabilizatory napięć zabezpieczył diodami w przeciwnym kierunku.
Pytanie do Staszka: czy i kiedy spodziewasz się oferować płytki?
Te diody to nie jest zabezpieczenie stabilizatorów, tylko zwieranie plusów po stabilizatorze do masy, przy zadziałaniu przekaźnika zwierającego zasilanie TX/RX do masy. By uniknąć efektu hazardu można by zastosować dwa przekaźniki na TX i RX oddzielnie lub zrobić przełącznik tranzystorowy (taki układ też planowałem). Skończyło się jednak na zewnętrznej płytce z dobrym przekaźnikiem i niema problemu. To na tyle z mojej strony..... idą święta trzeba się zająć jeszcze karpikiem...
(22-12-2015 23:13)SP3F napisał(a): [ -> ]Pytanie do Staszka: czy i kiedy spodziewasz się oferować płytki?

Najpierw uruchomię...

Edit:
O jakiej wartości wstawiacie kondensatory BFO: C32, C33, C34, C35?
Przekierowanie