HomeMade

Pełna wersja: HUSAREK DSP
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(28-04-2021 9:26)SP8BAI napisał(a): [ -> ]
(27-04-2021 20:55)SQ2RH napisał(a): [ -> ]dość często jest urywana pierwsza kropka z mojego znaku i wiele stacji odbiera mnie nie jako SQ2RH ale iQ2RH.
73 Roman SQ2RH

ten problem rozwiązuje umieszczenie spacji przed znakiem w zapisie na karcie SD.
Spacja to jakby jeden pusty znak.
Jacek

Już też na to wpadłem, choć nie do końca to działa. Wg mnie to jest jakaś zwłoka tak jak by PTT za późno się załączało. Tutaj nie chodzi o to co jest zapisane w makrach na karcie SD, z klucza jest to samo. Trzeba będzie to zobaczyć na oscyloskopie.
Ten problem wynika ze zbyt wolnego procesora lub zbyt wolnej pętli głównej. Testowałem to na uBitx nadając z keyera pojedynczą literkę "e". W zależności na jaką fazę pętli trafiła to była generowana poprawnie, generowana ale skrócona, nie generowana ze startem PTT, bez startu PTT. Przy 20 WPM było 10% ewidentnych błędów, przy 30 WPM ilość błędów rosła do 50%. Moim zdaniem w tej sytuacji pozostaje bardzo nieeleganckie kluczowanie przez audio. Lepiej przez audio niż robić protezy w postaci spacji.

Pozdrawiam, Mirek

W komercyjnym radiu, pomimo że jest szybkie, z keyera wystawiam kluczowanie i PTT wyprzedzające o kilkadziesiąt ms, tak na wszelki wypadek.
(28-04-2021 12:31)SQ8MVY napisał(a): [ -> ]Rozglądnij się za konwerterem opartym o FT232. Tylko nie chińską podróbką, a z oryginalnym scalakiem.
Chińskie układy konwerterów CP210x, CH340 itp itd mają duży problem ze stabilnością.
Testowałem też konwerter z FT232RL (pewnie chiński), jest tak samo niedobrze. Ale taka ciekawostka: mam też DISCO z starszym softem tj. 14112017_D. Dzisiaj dla testów włączyłem to DISCO i jest bardzo dobrze. Można normalnie pracować bez problemów, a układ ten CP210x. Co chińskich układów to masz rację, ale generalnie takie są w Polsce w firmach dostępne :-(
Jacek
(edit) Post miał być pod postem Pawła SQ8MVY
Jacku, czy masz uziemioną obudowę komputera i radia ? Jeżeli nie to mogą się takie dziwne rzeczy dziać, tym bardziej, że te chińskie konwertery są mocno okrojone, jeśli chodzi o filtrowanie zasilania dla ukłądu.
Jak masz możliwość to zaopatrz się w izolator galwaniczny portów USB na ADuM3160 lub lepiej ADuM4160
(29-04-2021 8:42)SQ8MVY napisał(a): [ -> ]Jacku, czy masz uziemioną obudowę komputera i radia ?
Jak masz możliwość to zaopatrz się w izolator galwaniczny portów USB na ADuM3160 lub lepiej ADuM4160
Uziemienia nie mam, ale połączenie galwaniczne jest na AduM4160. Jak pisałem, to zastanawia mnie że, na starszym sofcie działa prawidłowo, na tym najnowszym nie. Ale w sumie się nie przejmuję, (zaczynam się przyzwyczajać do nieoczekiwanych skoków częstotliwości i wyświetlanych "off line" :-) ), poczekam jeszcze na nowszy soft. Podobno Pan Tomasz nad tym pracuje.
Jacek
Powiem wprost szlak mnie trafił i to już kolejny raz ... przed chwilą podczas żucia szmat z kolegami na CW nadawałem całe 15 minut gdzieś nie wiadomo gdzie ... bo naciśnięciu T=R aby dostroić odbiornik i pozostać nadajnikiem tu gdzie nadawałem ... nadajnik poszedł gdzieś nie wiadomo gdzie ... nie pierwszy już raz ... owszem wyświetlił chyba to na ekranie ... tylko po co się przestroił ? !!! ja nie jestem w stanie tego zauważyć, ja nie mam komputera w głowie i nie pamiętam gdzie nadawałem. Dodam jeszcze że moich korespondentów pewnie trafił jeszcze większy gdy zniknąłem - gdy wróciłem nikogo już nie było.Kręcę gałką i próbuje zrozumieć ... może to ma jakąś funkcjonalność, jakiś sens .... Czy w nowym sofcie też tak jest ? Czy kto wie dlaczego tak jest ?
Zblokuj przyciskiem L pokrętło TUNE , może samo się przekręciło.
(29-04-2021 21:42)SQ9RFC napisał(a): [ -> ]Powiem wprost szlak mnie trafił i to już kolejny raz ... przed chwilą podczas żucia szmat z kolegami na CW nadawałem całe 15 minut gdzieś nie wiadomo gdzie ... bo naciśnięciu T=R aby dostroić odbiornik i pozostać nadajnikiem tu gdzie nadawałem ... nadajnik poszedł gdzieś nie wiadomo gdzie ... nie pierwszy już raz ... owszem wyświetlił chyba to na ekranie ... tylko po co się przestroił ? !!! ja nie jestem w stanie tego zauważyć, ja nie mam komputera w głowie i nie pamiętam gdzie nadawałem. Dodam jeszcze że moich korespondentów pewnie trafił jeszcze większy gdy zniknąłem - gdy wróciłem nikogo już nie było.Kręcę gałką i próbuje zrozumieć ... może to ma jakąś funkcjonalność, jakiś sens .... Czy w nowym sofcie też tak jest ? Czy kto wie dlaczego tak jest ?

Próby użycia ekranu z dwoma częstotliwościami w celu dostrojenia tylko odbiornika tak właśnie się kończą w przypadku softu z forum.
Jest pewien sposób na "poprawną" pracę w trybie ekranu z dwoma częstotliwościami ale operator musi pamiętać o podwójnym klikaniu przycisku przy każdej zmianie trybu ekranu.Gdy nie pamięta to jego emisję słychać tam gdzie nie powinno być słychać.Funkcjonalność ekranu z dwoma częstotliwościami jakaś tam jest,można nadawać ze splitem.Jednak częściej przy prowadzonych łącznościach może uwidaczniać się problem zauważony także przez SQ9RFC.
Prawdopodobnie w nowym sofcie można korzystać z tradycyjnego Rit i nie ma potrzeby wciskania T=R,T><R w celu dostrojenia odbiornika.
"Powiem wprost szlak mnie trafił i to już kolejny raz ...."
Wielu z nas ma do czynienia z programami, błędy są nie tylko w naszych softach ale też w softach takich firm jak Microsoft, Google, czy nawet w sterownikach które posiadamy w domu.
Ogarnięcie samemu przy bardziej złożonych projektach wszystkich kombinacji jest bardzo czasochłonne w bardziej złożonych projektach i licząc od powstania projektu trwa miesiące licząc po 8 godzin pracy dziennie (wiem robię to zawodowo), dodatkowo pewne błędy występują pseudolosowo, raz na ileś sytuacji w takiej sytuacji proponuję:
1 jeśli coś się zdarzy, spróbować namierzyć i opisać szczegółowo sytuację w której wystąpił błąd,
2 przesłać opis błędu ze sposobem wywołania Autorowi oprogramowania,
3 Uwzględnić że Autor oprogramowania ma życie zawodowe, rodzinne
4 z ciekawości spróbować podliczyć ile autor "zarobił" na takim projekcie, proszę uwzględnić ile zarobił by w pracy w tym czasie,
5 rozważyć jakie koszty poniósł, programatory, czasami płatne kompilatory, wtyczki itp
6 zastanowić się może nad wsparciem finansowym projektów, ja wspieram czasami Qucs Studio, Libre Office
Po spełnieniu tych warunków gwarantuję że wszystkim oszczędzi się nerwów autor łatwiej poprawi błąd (wiem że Autor softu Husarka często robi modyfikacje na "życzenie") i wszyscy będą bardziej zadowoleni
(04-05-2021 8:55)SQ4AVS napisał(a): [ -> ]"Powiem wprost szlak mnie trafił i to już kolejny raz ...."
Wielu z nas ma do czynienia z programami, błędy są nie tylko w naszych softach ale też w softach takich firm jak Microsoft, Google, czy nawet w sterownikach które posiadamy w domu.
Ogarnięcie samemu przy bardziej złożonych projektach wszystkich kombinacji jest bardzo czasochłonne w bardziej złożonych projektach i licząc od powstania projektu trwa miesiące licząc po 8 godzin pracy dziennie (wiem robię to zawodowo), dodatkowo pewne błędy występują pseudolosowo, raz na ileś sytuacji w takiej sytuacji proponuję:
1 jeśli coś się zdarzy, spróbować namierzyć i opisać szczegółowo sytuację w której wystąpił błąd,
2 przesłać opis błędu ze sposobem wywołania Autorowi oprogramowania,
3 Uwzględnić że Autor oprogramowania ma życie zawodowe, rodzinne
4 z ciekawości spróbować podliczyć ile autor "zarobił" na takim projekcie, proszę uwzględnić ile zarobił by w pracy w tym czasie,
5 rozważyć jakie koszty poniósł, programatory, czasami płatne kompilatory, wtyczki itp
6 zastanowić się może nad wsparciem finansowym projektów, ja wspieram czasami Qucs Studio, Libre Office
Po spełnieniu tych warunków gwarantuję że wszystkim oszczędzi się nerwów autor łatwiej poprawi błąd (wiem że Autor softu Husarka często robi modyfikacje na "życzenie") i wszyscy będą bardziej zadowoleni


Czy można kupić oprogramowanie od autora dla amatora radia z Rosji? Jesteśmy tylko dwoma radioamatorami, którzy zbudowali ten transceiver. Szkoda postawić go na półce.
Czy można kupić oprogramowanie od autora dla amatora radia z Rosji? Jesteśmy tylko dwoma radioamatorami, którzy zbudowali ten transceiver. Szkoda postawić go na półce.
Przekierowanie