HomeMade

Pełna wersja: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Henryku ależ przeczytałem dane katalogowe. Wyraźnie napisłem, że przetwornica u Kolegi pracowała na 50 kHz czyli niżej. Z tymi MHz to niby mniej w paśmie kf za to znacznie silniejsze.Żeby nie było wątpliwości to nie to żeby te zakłócenia były słyszalne jako zakłócenia, one powodowały podniesienie tła w porównaniu do pracy z regulatorem liniowym.
Na niskie częstotliwości kluczowania szczególnie wrażliwe są homodyny. Układy wstępne homodyn pracują w paśmie do kilkudziesięciu kHz, a nawet wyżej. Z tego powodu sygnał kluczowania przetwornicy może włazić razem z sygnałem użytecznym i choć nie będzie on słyszalny bezpośrednio, to wskutek modulacji wtórnej, intermodulacji nanosi się w postaci tła.
Z reguły nie jest to pojedynczy prązek ponieważ generatory przetwornic dają bardzo silne fluktuacje fazy, dochodzą więc całe zestawy widma na mniejszym poziomie obok podstawowego prązka,
Mniej prawdopodobna jest droga zakłóceń poprzez obwody zasilania. Sygnał pulsacji przetwornicy jest niewielki, a parametr CMRR wzmacniaczy to około 100dB.
Niewielki sygnał pulsacji to rzecz bardzo dyskusyjna. Jak się przeliczy na dB to może się okazać, że również może dostać się do wejścia, gdy wzmocnienia sięgają 140dB.
Panowie w mej głowie zrodził się wczoraj szatański, być może (a może wcale nierealny) pomysł podniesienia mocy wyjściowej nadajnika poprzez zasilenie tranzystorów PA wyższym napięciem przy pomocy przetwornicy. Pytanie, czy ma to sens, ile mocy można zyskać i do jakiego poziomu napięć zasilających można się zbliżyć? Mam na uwadze taką przetwornicę http://allegro.pl/show_item.php?item=4502857562 Pomysł może dziwny, ale gdyby dał się wcielić w życie radio w dalszym ciągu byłoby zasilane jednym napięciem 13,8 V, a moc wyjściowa mogła by być sporo większa bez konieczności rozbudowy go o następny stopień mocy. Moc output w granicach 50 W byłaby całkowicie satysfakcjonująca, chociażby do porządnego pogonienia mojego PA HM na 2 x QB3/300. Myślę, że i LPF-y 50 W outputu wytrzymają to bez problemu. Pierścionki spore, a kondensatory, pomimo, że SMD to wysokonapięciowe.
Jeszcze jedna kwestia z tzw. innej beczki: rezystor R8 na płytce automatyki (wejście wzmacniacza m.cz.) zmniejszyłem do 3,3 k. Ciągle brakowało mi ,,gazu" w głośniku.
Na tym forum jest mój wykres zmian mocy przykładowego wzmacniacza w funkcji napięcia zasilania:
http://sp-hm.pl/attachment.php?aid=2399
Przeanalizuj ten wykres. Sądzę, że przy 28V zasilania można uzyskać około 25W. Nie wiem tylko czy tranzystory to wytrzymają. Rosjanie twierdzą, że jeśli będą oryginalne to tak, ale ja tego nie zbadałem.
Zanim zastosujesz przetwornicę zbadaj parametry za pomocą zwykłego zasilacza.
Zaproponowana przetwornica nie ma żadnych zabezpieczeń. Przy próbach tranzystory mogą dostać zwarcia, co spowoduje także uszkodzenie przetwornicy.
Witaj Heniu. O braku zabezpieczeń czytałem oczywiście w opisie aukcji. Z tego wniosek, że to rozwiązanie nie da satysfakcjonującego rezultatu. To żadne wyjście, aby nadawać z duszą na ramieniu - w strachu przed uszkodzeniem końcówki, a pomimo tego mocy dalej będzie za mało. W związku z tym trzeba będzie się chyba pochylić nad projektem 4 x RD16HHF1.
Bogdanie, są przetwornice, które mają zabezpieczenia i jeszcze większy prąd, ale kosztują ze dwa lub trzy razy drożej.

Sprawdziłem dziś o ile można zmiejszyć pobór prądu stosując zamiast liniowego stabilizatora 5V przetwornicę.
Prąd całego radia na odbiorze spada z 700mA do 550mA. Stabilizator analogowy pobiera 330mA, a przetwornica około dwa razy mniej.
Ostrzegam jednak przed zbyt pohopną zamianą. Przetwornice z alledrogo mają duże tętnienia, tak duże, że synteza sama się resetuje, występują przepięcia przy załaczaniu. Praktycznie w 100% przeglądanych typów kondensatory wejściowe i wyjściowe są za małe lub mają za duży ESR. Trzeba je najlepiej od razu wymienić na lepsze plus dodatkowy odpowiednio większy kondensator na płytce dodatkowego filtru na wejściu i wyjściu. Oprócz tego wyjście przetwornicy najlepiej zabezpieczyć diodą zenera mocy na 5,6V lub zestawem zwykłej diody i tranzystora mocy. Na wejściu dać bezpiecznik polimerowy. Filtr na wejściu i wyjściu naprawdę obowiązkowy. całość warto zaekranować i dać wyprowadzenia przez kondensatory przepustowe możliwie dużej pojemności.
Ponieważ dodatków jest dość dużo chyba lepiej jest od początku zaprojektować nową przetwornicę od razu z filtrami i właściwą ilością kondensatorów filtrujących, wykorzystując układ przetwornicy synchronicznej, która jest prostsza w aplikacji i nieco sprawniejsza.
Heniu, ale ja już dawno pokonałem problem stabilizacji napięcia 5 V. Moje priorytety są następujące: jedno napięcie 13, 8 V zasilające radio i moc wyjściowa około 45-50 W. Jeżeli bezpieczne podniesienie napięcia zasilającego stopień mocy zwiększa P wyj. tylko do 25 W to pozostaje kombinacja z napięciem na kolektorach 13,8 V i stopniem mocy na 4 x RD16HHF1. Ma to sens?
Tranzystor RD16 jak nazwa wskazuje jest 16 W. Jak takie tranzystory stosujemy we wzmacniaczu szerokopasmowym typu Push-Pool to aby wzmacniacz oddawały 16 W potrzebne są 2 szt. Gdy podnosimy napięcie zasilania to oczywiście moc rośnie, ale rosną też zniekształcenia. Mi się udało uzyskać podczas pomiarów chwilową moc na 2 szt RD 35W. Ale jak długo by taki wzmacniacz popracował to nie sprawdzałem, a sygnał nie przypominał nawet sinusoidy. Zasada jest prosta chcesz uzyskać większą moc we wzmacniaczu szerokopasmowym zastosuj mocniejsze tranzystory lub ich większą ilość licząc się z problemami wzbudzeń. Podnoszone napięcia zasilania nie może przekroczyć napięć pracy dedykowanych dla tranzystora. Oczywiście wzmacniacz wykonany na tranzystorach 100V lepiej będzie pracował na 50 V niż na 13,8 V.
Zamiast bawic sie 4x RD16 moze lepiej 1x RD70HHF1?

pz
(25-08-2014 0:59)SP4LVC napisał(a): [ -> ]Heniu, ale ja już dawno pokonałem problem stabilizacji napięcia 5 V.

Nie Ty jeden pokonałeś, ale jak do tej pory nikt o tym nie napisał...
Przekierowanie