W odpowiedzi koledze AMATOROWI postaram się wyjaśnić że „ nie święci garnki lepią”. Myślę że czasy kiedy w akademiku wyginało się blachę AL. w oparciu o szufladę biurka ,już bezpowrotnie minęły. Obudowa Husarka jest standardowa, pokrywy pomalowane u dobrego lakiernika samochodowego, koszt około 150 pln ( przygotowanie i malowanie łącznie z wewnętrznymi powierzchniami i płytą tylną ). Płyta czołowa cięta i grawerowana w zakładzie grawerskim z laminatu grawerskiego to koszt do 100 PLN przy projekcie złożonym w COREL-u. Gałka strojenia wytoczona z czarnego tworzywa o nazwie POM, o doskonałej skrawalności ,a założona oponka z samochodzika (dziecięcej zabawki), łączna wartość ok. 20PLN. Gałki czarne dostępne na portalu nr. Aukcji (3310750943) po 1.1PLN za szt. Najważniejszą zaletą takiego wykonania jest to ,że możemy je zrobić na raty. W wersji standard można pomalować obudowę w garażu sprayem za 15 PLN a płytę czołową wykonać z zalaminowanej kartki lub folii z nadrukiem na laserówce.
Chciałbym jeszcze wszystkim wahającym się czy budować Husarka podpowiedzieć że płytki drukowane homodyny i automatyki + dowolna synteza (np.,synteza SP-HM SP5FCS lub Olega9,) poprawnie zmontowane zgodnie ze schematem pozwalają usłyszeć stacje amatorskie po podłączeniu zasilania i anteny. I to jest niesamowita frajda , gdyż samodzielne uruchomienie odbiornika i odsłuch tak naprawdę dopiero daje kopa do dalszego wysiłku. Niezastąpionym jest przy tym opublikowany podręcznik montażu dostępny na SP-HM.
Dziękuję koledze Zdzisławowi za informacje o specjalnych kosztach budowy radia. Dla mnie w urządzeniu homemade ważne jest właśnie to że mogę rozkładać koszty budowy w czasie. Jak mam przypływ gotówki to kupuję droższe elementy jak nie to koncentruję się na pracach możliwych do zrobienia samemu.
Zawsze jak myślałem o zakupie jakiegoś większego kitu to musiałem mieć całość pieniążków łącznie z przesyłką co często studziło mój zapał.
Pytanie związane nie tylko z Husarkiem, ale może się przydać również przy składaniu innych modułowych urządzeń.
W dyskusji na łamach ŚR odnośnie modyfikacji Antka, wzbudzeń nadajników i tym podobnych problemów często związanych z montażem, Henryk SP2JQR przedstawił zasady montażu urządzeń - przede wszystkim , aby płytki (zwłaszcza PA i reszta) były połączone masą tylko w jednym punkcje - najlepiej na obudowie, przy gnieździe antenowym. W ten sposób unika się przepływu niepożądanych sygnałów w innych modułach. Moje pytanie - do każdego modułu dochodzi kilka innych sygnałów (wejście, zasilanie, wyjście, itp), jak należy rozwiązać te problemy separacji sygnałów? Czy izolować newralgiczne moduły przy pomocy ferrytów? (np. kilka zwojów na pierścieniu na koncentryku doprowadzającym sygnał i zasilanie do PA). Mi samemu zdarzyło się wzbudzić to i owo, przy antenie nie-dość dokładnie zestrojonej (i bliskiej).
Pozdrawiam
Witam
Panowie mam pytanie słychać jakieś dobre wieści w sprawie dostępności PCB do Husarka ?
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej, wszelkie pytania związane z terminami, dostępnością oraz cenami płytek do Husarka proszę kierować do DW Electoronic ponieważ tylko oni mogą się wypowiadać na temat swojej oferty. Należy przypuszczać że stosowana informacja pojawi się na forum lub zobaczymy oferty na portalach aukcyjnych tak jak to było z obudowami.
Wiem, że w zestawie będą tylko podstawowe płytki radiowe, czyli: homodyna+polifazery, "spinka" torów radiowych TX/RX, filtry akustyczne, automatyka z torami akustycznymi, filtry wejściowe BPF oraz wyjściowe LPF.
Nie będzie płytki wzmacniacza mocy oraz płytek do sterownika radia.
"np. kilka zwojów na pierścieniu na koncentryku doprowadzającym sygnał i zasilanie do PA" - dokładnie tak.
W swoim Husarku mam grubą tuleję ferrytową z 3 zwijami przewodu zasilającego pomiędzy końcówką mocy a resztą radia. Również pozostałe przewody sterujące przewleczone są ( 3zwoje) przez mniejsze tuleje i pierścionek ferrytowy. Zrobiłem to profilaktycznie. Husarek jest taką konstrukcją, która pomimo nieprzestrzegania wszystkich zasad montażu powinna zadziałać. Wystarczy popatrzeć na niektóre zdjęcia, gdzie wręcz sygnał dużej mocy wraca na główną płytę do której przymocowane są płytki niskomocowe i autor tego wykonania nie zgłosił problemów ze wzbudzaniem.
Aby jednak być pewnym, że żadne problemy nie wystąpią końcówkę mocy oraz filtr harmonicznych wraz z przekaźnikiem antenowym i płytką pomiarową warto umieścić z tyłu radia. U mnie po jednej stronie tylnej blachy obudowy od wewnątrz jest filtr harmonicznych, a po drugiej od tyłu na słupkach dystansowych 30mm umieszczony jest radiator z końcówką mocy. Dodatkowo filtr harmonicznych, ponieważ jest umieszczony od wewnętrznej strony radia jest zaekranowany cienką duraluminiową blachą.
Cały blok końcówki mocy wraz z filtrem, płytkami pomiarowymi i przełączania N/O stanowi oddzielny moduł, który można nawet z radia wyjąć i ćwiczyć na zewnątrz - wszystkie przewody zarówno zasilające jak i sterujące są doprowadzone z jednej strony i otwiera się całość jak na zawiasach. Jestem daleko od domu więc nie mogę w tym momencie porobić zdjęć.
Płytki niskomocowe są u mnie przymocowane do blacy AL 1,5mm, która jest wsunięta między boki w pasującą idealnie szczelinę. Boki są pomalowane, więc blacha ta nie ma dobrego kontaktu i w ten sposób przepływ prądów ze stopni PA do stopni małej mocy jest utrudniony.
W przypadku dużego radia jakim jest Husarek nie ma możliwości całkowitego odseparowania końcówki mocy, ponieważ musi ona być mocno połączona z resztą obudowy. Połączenia te mają jednak spore wymiary a w związku z tym pewien opór i indukcyjność, które w tym przypadku sprawiają, że radio pomimo braku połączenia tylko w jednym punkcie ( są 4 śruby mocujące) pracuje bardzo dobrze. Dzieje się tak dlatego, że opór grubej blachy tylnej części obudowy jest znacznie mniejszy od oporów na połączeniach śrubowych, chociaż jedne i drugie wartości są małe.
W początkowej fazie powstawania projektu, na niektórych płytkach występowały wzbudzenia, ale w wyniku dużej ilości prób i różnych przemyśleń zostało to całkowicie wyeliminowane i wszystkie płytki ruszają od razu po ich prawidłowym wykonaniu.
Trzeba się dokładnie zapoznać z instrukcją wykonywania poszczególnych modułów i problemu ze wzbudzeniami nie będzie.
Zwracam tu szczególnie uwagę na końcówkę mocy i montaż tranzystorów mocy RD16 , - muszą mieć dodatkowo umasione obudowy bez tego wzmacniacz się wzbudzi - jest to opisane.
Witam
Po przeróbce mojego "HUSARKA" ; zastosowanie układu 74 AC 175 okazało się że układ może pracować również na 50 MHz. Wykonałem dodatkowe obwody i część odbiorcza zadziałała. Niedaleko mnie w Kampinosie jest "bicon" pracujący z mocą 3W na częstotliwości 50.023 MHz czynny całą dobę, jest słyszalny na kawałku drutu z siłą S9 . Mając uruchomioną część odbiorczą zabrałem się za nadawczą. Okazało się że w moim HUSARKAU powyżej 35 MHz wzmocnienie gwałtownie spada. Tranzystory RD16 katalogowo powinny pracować na 50 MHz a nie pracują. Okazało się że przyczyną jest transformator wyjściowy który nie przenosi tak wysokich częstotliwości. Od kolegów dostałem informację o rozwiązaniu DK5ONA załącznik poniżej. Idąc za "ciosem" wydłubałem z PILIGRMA wzmacniacz G6ALU wykonany na 2 transformatorach i prowizorycznie podłączyłem do HUSARKA. Na 50MHz uzyskałem ~12W. Dalsze prace w toku.
VY 73 Roman SP5AQT[
attachment=7118]
Rozważane było takie rozwiązanie transformatora wyjściowego w PA do Husarka. Moc jaka była uzyskana to około 14W. Zachowały się nawet fotki z tej próby , gdzie dwa transformatorki wyjściowe były nawinięte koncentrykiem. Pozdrawiam, Janusz.
(15-04-2013 20:38)SP5FCS napisał(a): [ -> ]Poniżej zalecana dokumentacja filtrów akustycznych do HUSARKA.
Prośba do kolegi sp5fcs:
Nie potrafię otworzyć pliku *.lay.
Czy można prosić o info, jaki program to otwiera?
Lub o konwersję do np. jpg. (pdf) - to byłoby lepsze rozwiązanie, bo nie chcę zaśmiecać swego kompa (dziadek p4) kolejnymi programami.
73 - Roman