HomeMade

Witam,

najpierw przydałoby się określić czy częstotliwość VFO pracuje w wymaganym zakresie, tzn. przestrajanie powinno pokrywać zakres częstotliwości od 4,200MHz do 4,400MHz (lub 4,500MHz). Wtedy jest pewność, że odbiór jest od 3,800MHz do 3,600MHz (lub 3,500MHz). BFO można zestroić na słuch tak aby modulacja była wyraźna oraz wytłumiona druga wstęga boczna (ma być niesłyszalna lub bardzo mocno wytłumiona). Cewki stroi się w kolejności L3,L2,L1,L2 i można jeszcze raz powtórzyć tak aby osiągnąć możliwe maksimum sygnału.
Życzę powodzenia, cieszy fakt, że Taurusy nadal cieszą się popularnością

To w takim razie VFO powinno mieć zakres przestrajania od 4,100MHz do 4,350MHz i jest pełne wtedy pokrycie pasma fonicznego dla 20m. Ja kilka dni temu przekroczyłem 700 łączności na 14MHz z mojego byczka i uważam, że budowa tego urządzenia jest dobrym wyborem, szczególnie pod kątem dostępności wsparcia w przypadku jakichkolwiek problemów z uruchomieniem. A jak coś się zepsuje to zawsze można naprawić we własnym zakresie Ot, takie urządzenie dla niewymagających krótkofalowców, bez zbędnych upiększeń. Po prostu ma działać przy zachowaniu podstawowych parametrów...

"Jeśli dysponujemy pełnozakresowym odbiornikiem SSB/CW, możemy sprawdzić działanie generatora VFO. W tym celu ustawiamy w odbiorniku częstotliwość ok. 4,200MHz (ta częstotliwość VFO odpowiada częstotliwości odbiornika = 14,200MHz), podłączamy wejście antenowe odbiornika do kołków VFO i strojąc trymerem ceramicznym powinniśmy „złapać” sygnał generatora VFO w odbiorniku. Strojenie trymerem jest kłopotliwe i wymaga nieco wprawy i ćwiczeń. ! Trymer MUSI być strojony śrubokrętem plastikowym lub innym nie metalowym."

Czy ja dobrze rozumie ten wpis w instrukcji:

Trzeba podłączyć kołki VFO taurusa do gniazda antenowego radia za pomocą przewodu np. rg58 i wtyczki UC1 ?

-----------------

Natomiast ten wpis:

"Jeśli dysponujemy pełnozakresowym odbiornikiem SSB/CW, można po podłączeniu zasilania sprawdzić generowanie układu BFO na częstotliwości nieco poniżej 10MHz, zbliżając krótką antenę do kwarcu. Jeśli układ został zmontowany prawidłowo, to pokręcenie trymerem będzie zmieniać częstotliwość BFO w niewielkim zakresie. Należy ustawić możliwie najdokładniej częstotliwość 9,9965MHz. ! Częstotliwości generatorów BFO płytki RX i (zmontowanego później) GFN płytki TX muszą być identyczne z tolerancją +/-50Hz"

U mnie było słychać tylko bardzo wyraźny sygnał po dostawieniu obok kwarcu. A przy kręceniu trymerem sygnał uciekał i chwilowo zanikał.

Gratuluję Marcinie osiągnięć na Taurusku

Aby sprawdzić działanie VFO wystarczy tylko zbliżyć odbiornik, gdyż jego sygnał jest słyszalny w odległości do 2m. Nic nie trzeba podłączać. Z opisu wynika, że BFO pracuje, tylko trzeba trymerem ustawić dokładnie 9,9965MHz (chociaż w pewnych przypadkach zachodzi konieczność ustawienia zbliżonej częstotliwości do tej podanej w instrukcji, a wynikać to może z nieco innych parametrów filtru kwarcowego, po prostu trzeba ustawić aby odbierana modulacja była czytelna).

Pozdrawiam

Witam ponownie Dalsze wieści z uruchamiania RX

Więc tak podłączyłem skalę od Stefana SP3OTS i widzę co się dzieje.
Skala działa super Teraz wiem przynajmniej a bynajmniej tak myślę, że czeka mnie długie strojenie w Taurusie gdyż po skręceniu maks potencjometru na maksa w lewo jest 9.9965 , lekko ruszając mam 12 MHz z kawałkiem, a na końcu mam 14.265MHz
Jak ustawiłem się na 14.200MHz w Taurusie a 4.200MHz w radiu KF to słychać wyraźnie pisk.

Czy to idzie w dobrym kierunku ?


I drugie małe pytanko , jeszcze nie udało mi się odebrać żadnej stacji na SSb tylko CW. Słychać z głośnika coś ale cicho ( potencjometr na maksa ustawiony od Volume) nie wiem "dlaczmu" ?
Można prosić o jakieś podpowiedzi lub wskazówki ?

prawdopodobnie ustawienie BFO

Kolego Arturze SQ7ACP musisz najpierw koniecznie ustawić poprawny zakres przestrajania VFO. Ważną rzeczą jest (cytuje ze strony http://www.sp5ddj.pl): "podczas ustawiania zakresu pracy VFO należy pamiętać, że minimalne napięcie (mierzone pomiędzy suwakiem potencjometru i masą) musi wynosić 0,8V". Jest tu mowa o napięciu które jest podawane na diodę pojemnościową. Jego wartość musisz zmierzyć przy jednym z krańcowych położeń potencjometru wieloobrotowego od zmiany częstotliwości, jeżeli będzie poniżej 0,8V podkręcić je potencjometrem PR1 od ustalania szerokości pasma a następnie zabrać się za trymer i nim ustalić początek pasma (częstotliwość generatora 4,100MHz). A potem przy maksymalnym odwrotnym położeniu potencjometru wieloobrotowego skorygować koniec pasma potencjometrem PR2 na 4,350MHz. Częstotliwość ma się zmieniać linniowo, ale gdyby okazało się, że mimo, iż przy najmniejszym położeniu podawane jest napięcie 0,8V na warikap a w trakcie przestrajania występuje gwałtowny skok o np. 0,7MHz w dół to może sygnalizować to niepoprawne działanie potencjometru wieloobrotowego. Niestety, ale jakość niektórych z nich jest kiepska, miałem okazję się o tym przekonać.

Gdy to osiągniesz, to dopiero zabierz się za strojenie BFO i obwodów wejściowych najlepiej na częstotliwości środkowej pasma, czyli w okolicach 14,225MHz.

Jakieś dwa lata temu zacząłem składać Taurusa na 80m. Odbiornik ruszył od pierwszego włączenia, ale nie mając anteny i niezbędnej aparatury pomiarowej, odłożyłem projekt do szuflady.
W międzyczasie zbudowałem Fmeter, VNA, NWT200, mierni LC, obciążenie 50om 100W i powiesiłem G5RV między blokami. Niedawno złożyłem nadajnik z modyfikacjami SQ7FGB i walczę z uruchomieniem już parę tygodni.
Płytki RX i TX są zlutowane bokami, masa jest doprowadzona w jednym punkcie, ścieżki zasilania poblokowane 100n do masy gdzie się dało, ale...
Uzyskałem ok 3W sygnału na obciążeniu ale przy modulowaniu sygnałem 1kHz obwiednia jest zniekształcona (mam dostęp do oscyloskopu), a korespondenci mówili, że modulacja jest charcząca. BFO ustawione dobrze, bo odbiornik zachowuje się prawidłowo. Kwarce do filtrów dobierałem z rozrzutem <20Hz. Niestety nie mam drugiego odbiornika aby kontrolować modulację. Ponadto przy skręceniu do 0 poziomu sygnału BFO (doprowadzone z płytki RX) na obciążeniu obserwuję ok 3Vpp wzmocnionego sygnału heterodyny. Przewody łączące są ekranowane z ekranem dołączonym po jednej stronie. Czy przyczyną może być niezrównoważenie mieszacza za filtrem.
Czy można go zrównoważyć podobnie ja modulator.
Nie mam pomysłu co jeszcze poprawić.

Witam,
jak masz dostęp do oscyloskopu to przy aktualnej konfiguracji zobacz czy sygnały BFO i VFO są ładnym sinusem. Czy masz TRX uziemiony? Czy korzystałeś z zasilania w postaci akumulatora? Czy przy odbiorze modulacja stacji jest czysta czy lekko charcząca? Czy ośka potencjometru wieloobrotowego ma kontakt z masą? Czasami brak uziemienia powoduje zniekształcenie VFO, które bardziej ujawnia się w nadawaniu.
Czy charczenie modulacji występuje obojętnie czy mówi się cicho czy głośno (chodzi tu głównie o wpływ w.cz.)? Czy przy gwiździe do mikrofonu VFO leci w którąś stronę o kilkanaście - kilkadziesiąt Hz? Jak nie masz odbiornika kontrolnego próbuj osłuchać sygnał na websdr http://websdr.sp3pgx.uz.zgora.pl:8901/ przy dobrej propagacji sygnał powinien być słyszalny.

Co do łączenia mas obu płytek - u mnie to nie działało gdy w.cz. wpływało na modulację. Dopiero ocynowanie punktów gdzie są przykręcane kołki dystansowe (na płytce RX i także TX) do metalowej obudowy rozwiązało problem.

Sprawdź jeszcze czy czasami driver nie ma ustawionego zbyt dużego wzmocnienia oraz indukcyjność cewek w filtrze wyjściowym oraz wartości kondensatorów, bo gdy nie jest jak potrzeba to też lubią pojawiać się śmieci na wyjściu oprócz modulacji. Jaki masz pobór prądu z zasilacza przy zrównoważonym modulatorze i braku sygnału do mikrofonu?

Dobry wieczór kolegom
Mam pytanko, jestem na etapie uruchamiania płytki TX i w instrukcji czytamy :

"Podłączyć zasilanie 13,8V do kołków VCC na płytce TX.
Uważnie obserwować obie płytki oraz wartość prądu pobieranego z zasilacza.
! Wartości prądów zmierzone w egzemplarzu modelowym dla napięcia zasilania 12,5V przedstawiają się następująco:
Odbiornik włączony, siła głosu m.cz ustawiona na minimum ->Irx= 125mA
Odbiornik włączony, siła głosu m.cz ustawiona na maksimum -> Irx= 200mA"

U mnie jest wartość między 57 a 59mA i w trakcie regulacji wartość zmienia się minimalnie

Coś za mało mi się wydaje

Dalej czytając instrukcję:

"Końcowe uruchomienie transceiver’a
Przygotować sondę w.cz do pomiarów.
Nie włączać mikrofonu do gniazda MIC.
Ustawić PR 1 Mom na płytce TX w skrajne położenie.
Ustawić PR 470 omów ( przy PA) i PR 1k ( przy GFN) w środkowe położenia.
Włączyć PTT i zmierzyć wartość prądu pobieranego z zasilacza ->Itx. Wartość t natężenia prądu nie powinna być większa niż ok.1000mA.
! Jeśli płynie znacznie większy prąd, natychmiast wyłączyć PTT i przejrzeć jeszcze raz połączenia i punkty lutownicze ( na płytce TX)."

U mnie ta wartość ma około 220mA.

Gdzie szukać przyczyny, może Ktoś wie ?
Zwarć nie ma, połączenia są ok, jedynie co to mic gain i volume mam założony potencjometr 50k bo nie mam 47k, i mam podłączone sztuczne obciążenie 150W 50ohm bo nie mam rezystorów pod ręką żeby mniejsze zrobić .