HomeMade

Pełna wersja: QRP-CW wg. SP5QU - prośba o identyfikację mojego QRP z przed 30 lat
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Funkcje spełniane przez C107 , C108 , C109 należy rozpatrzyć łącznie z rezystorami R117 , R118 , R119. Rezystory te wprowadzają ujemne sprzężenie zwrotne i zapewniają termiczną stabilizację punktów pracy tranzystorów. Na skutek ujemnego sprzężenia zwrotnego maleje wzmocnienie układu w warunkach dynamicznych. Aby ograniczyć to niekorzystne zjawisko zmniejszenia wzmocnienia w warunkach dynamicznych należy każdy z rezystorów zbocznikować kondensatorem. Kondensatory te nie mają wpływu na statyczne warunki pracy stopni wzmacniających na tranzystorach.

Pozdrawiam
73!
Mariusz
Zgodnie z planem zrobiłem i zamontowałem BPF, ale nie mam jeszcze dokładnego porównania jak działa, bo nie zrobiłem przełącznika "z/bez" nie było czasu, bo koledzy zawołali, wygląda że jest o niebo lepiej. Gdy skończymy walenie w klucze to się za to wezmę :-) gdyby ktoś chciał posłuchać - to co najmniej do północy będę nadawał. Oceny kolegów są rewelacyjne. 3 W i 599+ FB w całym kraju. Sygnał dobry, lekko płynący w górę i dół, ale to wynik braku radiatorów na tr. PA mocno gorąca ta czapka.
Jureczku, podczas ostatniego Twojego wejścia to już w ogóle nie pływało VFO. Ładny i stabilny sygnał. Wcześniej sygnał minimalnie szedł w dół i zaraz wracał na swoje miejsce (minimalna sinusoidka). Idę jeszcze na freq, zawołam Cię ale na chwile tylko, bo pora spać Wink
Jurku u mnie troszkę gorzej - 558-9 ale to chyba moje radio psuje zabawę :-) i płynie jak durne. koryguję na bieżąco ale nie wiem na ile trafiam w częstotliwość. podejrzewam, że to co słyszę jako "piuki" to się u mnie po odbiorczej stronie robi.
Krzysiek dużo mocniej wychodzi, rozwala mi słuchawki.
Super :-)
Takich emocji to dawno nie miałem. No i do tego wy to jesteście telegrafiści a nie to co ja, gdzie już w połowie odbierania miałem kłopoty :-)
Radość wielka, bo to jednak działa - aczkolwiek podejrzewam, że mój egzemplarz zdecydowanie gorzej niż powinien :-)
Postaram się posiedzieć nad vfo, bo kręcenie gałą w czasie nadawania jest troszkę bez sensu.

słuchałem was potem chwilkę na innym odbiorniku i było idealnie.

niestety moje dziewczyny nakazały inne czynności :-(

muszę zmierzyć moc. ile tam jest? 1 wat? rewelacja.
DZIĘKUJĘ :-) !!!!!!!!!

73
mac
mrn

PS bałem się, że nie zdążę polutować :-) żebyście to widzieli...
Dla mnie rewelacja, obaj byliście na podobnym poziomie, max 599, a nawet czasem z lekkimi plusami. Sygnał Maca bardzo stabilny, jak Ty Mac mówisz, że kręciłeś tą gałą, a ja w ogóle tego nie zauważyłem... Wink Super, cały czas byleś stabilnie na 3 544.9 MHz. Dzięki wielkie za łączność! Smile
Z Jurkiem codziennie titamy, więc mu tu już nic nie będę pisać Wink ale obu Wam gratuluję!
U mnie było, można powiedzieć QRO, prawie 15 watów... składak. TX z homodynki, którą opisałem kiedyś na sp-qrp, końcówka na końcowej lampie z TX-310 (reszta tego sprzętu popsuta), VFO to NWT7, a odbiornik z Icoma 745 (nadajnik w nim chwilowo nieczynny) Wink Jak to wszystko przełączam w trakcie łączności, to wygląda jakbym grał w jakąś grę na automatach...

Pozdr.
I jeszcze na koniec z Witkiem SP5TAA pogadaliśmy sporą chwilkę. To jest kwintesencja naszego hobby, wymyślasz kombinujesz, lutujesz... czekasz 33 lata i robisz QSO :-))))))). Gdyby ktoś miał ochotę posłuchać to nagrywałem wszystko. Wybrane fragmenty mogę podesłać na maila lub gdzieś w necie umieścić. Do MACa poleci z definicji :-) fajnie jest siebie posłuchać. U mnie nie było słychać pływania VFO, tylko na początku nam zniknąłeś na chwilkę. Na koniec zapraszam na codzienne skedy 21LT 3545 10-40WPM :-) Dziś był tłok :-) Kuba miał branie :-)
Cytat:Funkcje spełniane przez C107 , C108 , C109 należy rozpatrzyć łącznie z rezystorami R117 , R118 , R119. Rezystory te wprowadzają ujemne sprzężenie zwrotne i zapewniają termiczną stabilizację punktów pracy tranzystorów. Na skutek ujemnego sprzężenia zwrotnego maleje wzmocnienie układu w warunkach dynamicznych. Aby ograniczyć to niekorzystne zjawisko zmniejszenia wzmocnienia w warunkach dynamicznych należy każdy z rezystorów zbocznikować kondensatorem. Kondensatory te nie mają wpływu na statyczne warunki pracy stopni wzmacniających na tranzystorach.

I wszystko się zgadza poza tym, że kondensatory nie spełniają tego zadania. Mają kilkaset razy za małą pojemność. Pisząc tego posta chciałem to podpowiedzieć.
Pozdrawiam, Janusz.
Januszu, ale to zależy jakie Mariusz założył obcięcie pasma przenoszenia od strony niskich częstotliwości.. Jeśli zakładać że to ma odtwarzać muzykę, to racja. Ale jeśli ma mieć 3dB spadku na 30kHz, to już lepiej.

Mariuszu - te kondensatory mają reaktancję porównywalną z rezystorem który bocznikują (~50omów) na częstotliwości około 30kHz. Dla tej częstotliwości wzmocnienie układu było by około 2x większe niż, powiedzmy, dla 1kHz - rozpatrując samo działanie tych kondensatorów bocznikujących. Jak się popatrzy że kondensator 330p między bazą a kolektorem obcina pasmo od góry na 10kHz (-3dB), to mogło by ich wcale nie być - niewiele wnoszą (te 100nF w emiterze).
Policzyłem też "na palcach" punkt pracy. BC550C (T1) ma wzmocnienie (patrzę w karcie katalogowej on-semi) około 500x. Dla tej wartości Rc (10k) i Rb (470k) jakoś mi nie wychodzi 9V Uc.. Ale może palce krzywe.
Pozdrawiam

PS: Robiłem podobny wzmacniacz m.cz. w zamierzchłych czasach, chyba wg. schematu z młodego technika. Nie mam pojęcia, skąd na zapadłej wsi miałem BD135 i BD136... Pewnie z jakiegoś TV Smile O dziwo, działał!
Nie wnikam w szczegóły ( urlop!!!) ale robiąc na piechotę wzmacniacz można uzyskać znacznie lepsze parametry niż dla większości popularnych układów scalonych, tylko jak zauważyli niektórzy koledzy trzeba się mocno pochylić przy doborze elementów. Kondensatory mogą być tak dobrane, aby w całości uzyskać dodatkowe filtrowanie sygnału.
W dobie komputerowej symulacji powinno być trochę łatwiej niż kiedyś...
Dziękuję za wszelkie uwagi dotyczące układu Smile Kondensatory w emiterach tranzystorów można bez problemu zmienić na większe. Co do podanych wartości napięć i prądów na schemacie – pochodzą one z wykonanych pomiarów działającego modelu a nie z obliczeń – stąd może wynikać pewna różnica. Jeżeli jeszcze cokolwiek zauważycie to mówcie. Dzięki temu będzie szansa na opracowanie przyzwoitego układu. Wszelkie poprawki wynikające z uwag będzie można zawrzeć w „Revision B” tego układu. Dlatego jeśli cokolwiek jest nie tak to śmiało zwracajcie mi uwagę Smile bo zawsze może się zdarzyć , że ja na coś nie zwrócę uwagi lub przeoczę.

Pozdrawiam
73!
Mariusz
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Przekierowanie