Nie stosuj tranzystorów germanowych w odbiornikach o bezpośredniej przemianie bo to najprostsza droga do zbudowania tzw. szumofonu
Raczej będziesz rozczarowany odbiorem - koniecznie krzemowe a najlepiej 2N4401/02/03 - nie pamiętam który z nich ale jeden ma bardzo małe szumy.
A są BARDZO tanie.
pozdrowienia
Artur sp2qca
Ta wersja jest nowsza - już na tranzystorach krzemowych - ale "sprawnych inaczej". Pod koniec lat 70 CEMI odpady produkcyjne nie spełniające norm, upłynniała przez Składnice Harcerskie w postaci woreczków z kilkunastoma tranzystorami, lub scalakami. Dołączone były do nich karteczki ze schematami. Dla mnie to było jedyne źródło półprzewodników. Tranzystory oznaczone były kolorowymi kropkami

To były te czasy, że produkowano w Polsce tranzystor, mierzono parametry i klasyfikowano go do konkretnego typu, a nie odwrotnie.
Schemat jest "książkowy" w sam raz dla mojego 13 letniego syna którego chcę zainteresować elektroniką. Plany są takie: odpalimy maszynkę taką jaka jest, zmienimy półprzewodniki na nowocześniejsze i porównamy różnicę. Później przyjdzie kolej na zamianę całych modułów - dojdziemy do ... K2
Spotkamy się w eterze za jakieś 3 miesiące. 11 września egzamin, telegrafia ... (12 znaków wróciło mi do głowy !!!) - myślę że około listopada potitamy.
Jerzy
Wcale nie tak mało było słychać. Na dipolu dostrojonym do 80 m pętlami koncentryka, rozpiętym pomiędzy 4 piętrowymi blokami, słyszałem całą Europę.

Jako niezarejestrowany nasłuchowiec zdobyłem na tym urządzeniu jedną jedyną moją kartę QSL

Całkiem przypadkiem zresztą ... zamieszkałem na pierwszym roku studiów na 15 piętrze akademika (przez ścianę z klubową studencką radiostacją ) Po przeglądnięciu mojego dziennika nasłuchów "prawdziwy krótkofalowiec" odnalazł w nim znak klubowy, daty, godziny i korespondenci się zgadzali - po czym nastąpiło wypisanie i wręczenie karty ... dalej nie pamiętam bo musiałem skoczyć po załącznik do karty. Kilka dni później w TV gadał pan w ciemnych okularach ... i to był koniec mojej przygody z krótkofalarstwem.
BINGO!!! Maszynka zadziałała. Wymieniłem jeden uszkodzony tranzystor, dodałem diodę zmieniającą punkt pracy wzmacniacza przeciwsobnego, poprawiłem punkty połączenia z masą. Za antenę posłużyło kilkadziesiąt metrów przewodu 2x2.5 (kiedyś się z takiego instalację w domach robiło). Z okna do palika wbitego w ziemię go pociągnąłem :-) . Kombinerkami musiałem kręcić potencjometrami (WD40 nie za bardzo był w stanie pomóc). Kondensator strojeniowy trzeszczał strasznie, ale się przetarł i wyciszył, zamiast głośnika podpiąłem dziecięce słuchawki, na oko zestroiłem i ... zacząłem słuchać

Powoli, powoli zaczęło radyjko działać. Były kłopoty z zaśniedziałymi stykami przekaźnika, jeden zimny lut, jest jeszcze jeden, ale go jeszcze nie znalazłem (trzeszczy przy wyginaniu płytki). Po kilku godzinach pracy elektrolity się uformowały i nie trzeba ich wymieniać, cały czas wzrasta jakość odbioru. VFO pracuje bardzo stabilnie. Odbieram stacje FM bez interferencji, słyszę całą Polskę i Europę, Francuzów, Włochów, Niemców i Rosjan ... Zmartwiło mnie bardzo mało stacji telegraficznych.
Jest Ok! 11.09.2010 Zdałem egzamin KF... ćwiczę titawę... czekam na świadectwo ... potem znak (jakich liter, i kombinacji liter - nie powinien zawierać znak miłośnika CW) ... zgodnie z planem po nowym roku będę gotowy do wejścia na pasma i sprawdzę jak ten transceiwer'ek słychać w eterze. Przy okazji spotkania w Burzeninie nabyłem mikrokit Libra 80 Włodka SP5DDJ, ale o tym to chyba w innym wątku.
(17-09-2010 11:51)Jerzy_Mi napisał(a): [ -> ]Jest Ok! 11.09.2010 Zdałem egzamin KF... ćwiczę titawę... czekam na świadectwo ... potem znak (jakich liter, i kombinacji liter - nie powinien zawierać znak miłośnika CW) ... zgodnie z planem po nowym roku będę gotowy do wejścia na pasma i sprawdzę jak ten transceiwer'ek słychać w eterze. Przy okazji spotkania w Burzeninie nabyłem mikrokit Libra 80 Włodka SP5DDJ, ale o tym to chyba w innym wątku.
Gratulacje :-) do spotkania na pasmach
A tak na marginesie, to miałem z tego transceivera zrobiony odbiornik :-)
MAc
mrn
Super, gratuluję! Tak się zachęciłem że się wziąłem za ten transceiver. Ze mną jest sprawa dodatkowo taka, że znałem Pana Wiktora Chojnackiego. ja byłem takim licealistą a on zrobił mi pierwsze radio FM z FM 315. Licencję mam kat II. Podchodziłem do jedynki ale teraz z głowy wywietrzało. Siadam i kuję na nowo... Radyjko było super! Teraz to będzie taki come back.
Mam nawet taką obudowę z lat 70

No i dziś płytkę wydrukowałem.
Tylko nie wiem , ten schemat pierwszy to starszy układ a ten drugi to nowszy?
Jak już będę wykańczał to będę wdzięczny za porady.
Pozdr!
(27-09-2010 21:06)frycz napisał(a): [ -> ]Licencję mam kat II. Podchodziłem do jedynki ale teraz z głowy wywietrzało. Siadam i kuję na nowo...
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Jeśli masz świadectwo uzdolnienia kat. II. To już nic nie musisz kuć. Idziesz z tym świadectwem do UKE i wymieniasz na nowe kat. I za 15 zł (z automatu). Z nowym świadectwem w terenowym UKE występujesz o nowe pozwolenie radiowe kat. I za 82 zł. Na wniosku dopisujesz „Proszę o przydzielenie znaku SP5RZF”.
Wszystkie "papierki" odnowiłem i mam na tip-top. Teraz kończę "kajmana" żeby się uruchomić na 80, porozmawiać, złapać kontakty.
Z tym że mnie "od zawsze" w krótkofalarstwie najbardziej pociągała titawa..
Z tym że zawsze było coś. A teraz działam metodycznie, postawiłem maszt, rozwiesiłem antenę, robię sprzęt i uczę się. A egzamin chcę przejść tak dla własnej satysfakcji..
Pozdr!
[NTG] To pięknie. Informacji nigdy dosyć, może zachęcimy innych aby wyjęli z komody stare papiery i come back, zawsze można wrócić do młodzieńczych marzeń, co jest warte życie bez hobby ?
Życzę powodzenia.
Moja maszynka chodzi rewelacyjnie - jak na moje potrzeby (na razie odbiorcze). Zmontowałem odbiornik Libra Włodka SP5DDJ, ale mam z nim jakiś problem, bo strasznie szumi. Zdecydowanie wolę słuchać na SP5QU. Nad nadajnikami popracuję gdy titawę opanuję w stopniu wystarczającym :-) (postanowiłem nigdy nie zdzierać gardła i nigdy nie mieć mikrofonu). Co ciekawe, na sztucznym obciążeniu nadajnik SP5QU przy 15 v zasilania bierze ponad pół ampera prądu! Zmiany jakie zrobiłem: dioda w szereg z rezystorem 220 ohm pomiędzy bazami tranzystorów BC211 i BC313. Dziwne, że jej tam konstruktor nie zastosował. Podniosłem napięcie zasilania VFO - bo przy tej zenerce ze starego tranzystora - generował coś dziwnego. Kondensatory VFO koniecznie styrofleksowe i wraz z cewką dobierane doświadczalnie tak aby zmieścić się w paśmie w zależności jaki się zdobędzie kondensator do strojenia - najlepszy byłby powietrzny, bo mój z plastikowymi przekładkami pomiędzy okładzinami czasem trzeba przetrzeć intensywnie pokręcając gałką. Do kondensatora zrobiłem bardzo dużą przekładnię żyłkową, inaczej nie da się do niczego dokładnie dostroić - a to konieczne przy tak prostym odbiorniczku. W tamtych czasach zajmowałem się modelarstwem i jak dziś patrzę na konstrukcję mechaniczną tego ustrojstwa to mi oczy z orbit wychodzą.
Mam do niego skalę cyfrową, ale podłączam sporadycznie bo po zasilaniu idą z niej zakłócenia z którymi póki co jeszcze sobie nie poradziłem - gdyby któryś z doświadczonych kolegów poradził co z tym fantem zrobić - próbowałem prawie wszystkiego - dławiki, różne zestawy kondensatorów, oddzielne zasilanie, i nic, brum od cyfrówki jest straszny.
Jerzy SQ9RFC
Ta wersja ze wzmacniaczem w.cz. jest starsza, ale czy gorsza? W nowszej jest mniej cewek i dławików które w tamtych czasach były trudne do zrobienia. W nowszej proponuje bc109 i BD139/140. Z głośnikiem słabiutko chodzi, ze słuchawkami lepiej , ale jak się go podepnie pod 100 watowego Technicsa i odkręci na maksa to słychać Japończyków :-)