HomeMade

:-) jest jeszcze metoda "na lenia"

- TX na małej mocy
- przed skrzynkę dokładamu mostek SWR Wheatstona , TRX nigdy nie zobaczy gorszego SWR niż 2 ( bezpiecznie )
- i jedziemy z ATU nastawami SWR szybko po kolei :-) pełne permutacje
- jak niski SWR stop zapisać "ile" i jedziemy dalej.... inkramentując..

Pijemy sobie kawkę oglądamy portal SP-HM w poszukiwaniu ciekawostek... i na koniec.. mamy do wyboru gotowe nastawy... :-)

ot lenistwo

---

po to jest procek by inkramentował... i leciał do przodu szybko...

czyli na obudowie manipulatora trzy przyciski

SKAN >>>>>
SKAN <<<<<
STOP :-) hihih

a my obserwujemy wskażnik SWR... albo zewnętrzny układ SWRka zatrzymuje STOP

Strojenie anteny skrzynką eATU

Podobnie jak ze strojeniem PI filtra we wzmacniaczach mocy oraz skrzynkach manualnych musimy wypracować pewną metodykę postępowania w zależności od impedancji anteny.

[attachment=2646]
Na rysunku wykres rozkładu różnych impedancji anteny oraz sposób strojenia w zależności od początkowej impedancji anteny Z=R+jX.

C2 - to pojemność od strony radia,
C1 - pojemność od strony anteny,
L - indukcyjność szeregowa

Mamy kilka regionów w których może znaleźć się pomiar naszej anteny (A....F). Każdy z tych regionów charakteryzuję się specyficzną wartością 50<R<50,
R=50, Z=50, 50<Z<50 i to samo dla reaktancji pojemnościowej i indukcyjnej. Metodyka strojenia zależy od początkowej impedancji anteny (regionu z którego startujemy).

Teoretycznie wygląda to tak.
Jeśli antena Jerzego na 1,9MHz ma dużą rezystancję oraz dużą reaktancję pojemnościową Z=165-j417 to:
- zaczynamy strojenie startując z regionu F,
- zaczynamy od L=0, C=0, rezystancja anteny R > 50 Ohm dlatego sekcja kondensatorów eATU musi być podłączona od strony anteny,
- zwiększamy wartość pojemności w skrzynce [+1], na wykresie kondensator C1,
- teoretycznie wartość rezystancji powinna maleć a reaktancji rosnąć, (tu najczęściej możemy popełniać błąd, skoro rośnie reaktancja to wydaje nam się że to zły kierunek dostrajania),
- po osiągnięciu wartości rezystancji bliskiej 50 Ohm kompensujemy reaktancję pojemnościową poprzez dodanie szeregowej indukcyjności L (pionowy ruch po wykresie do góry),
- jeśli mamy wystarczający zakres indukcyjności powinniśmy uzyskać całkowite skompensowanie reaktancji i rezonans Z=R+j0.

Warto podczas pierwszych prób z anteną i eATU sprawdzić czy strojenie przebiega zgodnie z teoretycznym wykresem. W warunkach rzeczywistych w wyniku oddziaływania bliskiego otoczenia antena może zachowywać się trochę inaczej.

Jarek, twoja metoda jest bardzo szybka, prosta i nowoczesna, ma jednak dwie wady:
- brak takiej funkcji w konsoli sterującej,
- zwalnia radioamatora z konieczności poznania "istoty" dopasowania anteny układem typu "L".

Najbardziej Adamie przekonałesmnie ostatnim argumentem :-)


Troche o wykresach Smitha - jakby ktoś szukał

w linkach są fajne filmy na Youtuba... :-)

Tak, w dzisiejszych czasach metoda na "lenia" jest bardzo popularna, zadajemy pytanie google i praca magisterska prawie gotowa.

Mam pytanie do Kolegów "obeznanych w technice antenowej" bo ja to tylko je bezmyślnie eksploatuję.

Czy do strojenia krótkiego GP np. 6m nie powinniśmy zastosować innej niż w eATU konfiguracji układu dopasowania, tzn. z cewką wydłużającą do "gleby" a zasilanie z radia poprzez kondensatory do punktu połączenia GP z cewką?
A może to jest bez różnicy dla radia gdzie jest cewka ?
Może, ktoś próbował przerobić eATU na takie dopasowanie ?

Projektując układ dopasowania easyATU myślałem raczej o dopasowaniu do anten drutowych. Krótkie anteny GP z reguły maja małą impedancję i wymagają przedłużania dodatkową cewką.

W ARRL HANDBOOK z 2001 roku rozdział 20, str. 74 jest opis i rysunek takiej wersji dopasowania anteny do mobila z cewka od strony masy (fragment opisu z rysunkiem na zdjęciu).
Projektując druk do eATU tak na wszelki wypadek rozdzieliłem wszystkie masy na modułach (cyfrowa, w.cz., moduł L, moduł C) co pozwala dość łatwo zmienić konfigurację poszczególnych sekcji. Trzeba to sprawdzić praktycznie ale moim zdaniem powinno dać się dość łatwo przerobić skrzynkę eATU na takie dopasowanie. W tej konfiguracji wypadają 4 przekaźniki zmieniające miejsce podłączenia pojemności.
Zakres zmian indukcyjności bardzo podobny jak w mojej wersji na rdzeniach T-96, pojemności od 2pF do 512pF.
Na schemacie dodatkowy transformator 50/12,5.

We wcześniejszych postach były pytania o współpracę eATU z anteną samochodową, jest okazja aby to sprawdzić praktycznie na takim dopasowaniu.

(05-03-2011 21:54)sp5fcs napisał(a): [ -> ]Projektując układ dopasowania easyATU myślałem raczej o dopasowaniu do anten drutowych. Krótkie anteny GP z reguły maja małą impedancję i wymagają przedłużania dodatkową cewką.

W ARRL HANDBOOK z 2001 roku rozdział 20, str. 74 jest opis i rysunek takiej wersji dopasowania anteny do mobila z cewka od strony masy (fragment opisu z rysunkiem na zdjęciu).
Projektując druk do eATU tak na wszelki wypadek rozdzieliłem wszystkie masy na modułach (cyfrowa, w.cz., moduł L, moduł C) co pozwala dość łatwo zmienić konfigurację poszczególnych sekcji. Trzeba to sprawdzić praktycznie ale moim zdaniem powinno dać się dość łatwo przerobić skrzynkę eATU na takie dopasowanie. W tej konfiguracji wypadają 4 przekaźniki zmieniające miejsce podłączenia pojemności.
Zakres zmian indukcyjności bardzo podobny jak w mojej wersji na rdzeniach T-96, pojemności od 2pF do 512pF.
Na schemacie dodatkowy transformator 50/12,5.

We wcześniejszych postach były pytania o współpracę eATU z anteną samochodową, jest okazja aby to sprawdzić praktycznie na takim dopasowaniu.

Czesc Adam...
Nawiazujac do mojej pracy z przerobiona silnie antena 1/2L z pasma CBi-rackiego (( wywalilem oryginalna cewke wstawilem nowa( drut 1.2mm)... z wieksza iloscia zwojów i z innym odczepem ,juz nie pamietam ile tam dalem zwoii ale jak trzeba bedzie to rozkrece i podam+ oczywiscie dodanie 2m rurek 10/8mm co dalo w sumie 8m.
Zima trochę odpuściła dlatego bawię się teraz z antenami na 80/40/30/20m+ eATU..takimi jak w załączniku...
P.S. Wszelkiego rodzaju wędki z namotanymi drutami przegrywają o ileś klas z tą anteną.

Może teraz dla niektórych będą to truizmy ale:

L networków (pięknie się odmienia :-) ) są cztery rodzaje i są one parami wymienne w zależności od tego która impedancja jest większa - wejściowa czy wyjściowa.
L network z "pionową" (między sygnałem a masą) cewką można zamienić (przeliczyć) na network z "pionowym kondensatorem" i tak samo nam dopasuje obciążenie (prawie).
Taki przykład (zamiany) widać na ostatniej stronie załączonego pedeefa.
Widać też, że jest pewna różnica w dopasowaniu - ale pozostaje kwestia - czy ona ma rzeczywiste znaczenie?

No a na drugim obrazku widać co się z czym wymienia...

[attachment=2667]
[attachment=2668]

MAc
mrn

Dzięki wszystkim za cenne wskazówki.
A szczególnie te Heńka trafiły jak dla mnie w samo sedno.
Dzięki temu kolejno uczę się ręcznego strojenia anteny (za pomocą analizatora) i uruchamiam kolejno pasma: mam już uruchomione poza 3.5MHz i 18MHz (te chodziły bez skrzynki) 7MHz, 14MHz, 21MHz... .
Na 1.8MHz na razie bez sukcesu. Muszę jeszcze powalczyć...

Wstępnie zestrajam na analizatorze, a później dociągam skrzynką wbudowaną w TRX, bo mój TRX ma jednak trochę inne zdanie o wartości SWRa niż analizator (miernik jak wolą niektórzy). Ale zgrubsza się zgadza.
(kiedy analizator mówi SWR=1, TRX mówi koło 2).

Opiszę moje obserwacje jak znajdę chwilkę. Ale kiedy - wiele pojawiło się na forum do poczytania i wszystko takie ciekawe....

Strojenie jest trochę żmudne.
Najpierw dochodzę do R=50Ohm ustawiając wartość od strony anteny C lub L (zależnie od charakteru anteny na danej częstotliwości),
Moja antena częściej ma małe R i charakter indukcyjny. Zwiększam więc L w konfiguracji TRX---CL---ANT.
Obserwuję wzrost R ze wzrostem L, ale występuje pewne maksimum R, niekiedy niewielkie. Osiągając 50 Ohm przechodzę do zmian C od strony TRXa.
I tu bardzo często zdarza się, że ce wzrostem C, maleją obie wartości X i R. R spada dość szybko.
Niekiedy nie udaje się uzyskać w takich warunkach dobrego dopasowania.

Jeśli chodzi o program, dobudowałem CATa i mogę sterować radiem, ale jestem jeszcze na etapie doboru odpowiednich rozkazów dla TRX, by uzyskać pożądany efekt.

Jeszcze musi to potrwać.
Szkoda, że doba ma tylko 24h, szczególnie ta weekendowa... :-)

Edit:
====
Z 1.8 jest tak:
Z wyjściowych Z=160 Ohm+j440 Ohm schodzę do R=50 Ohm w konfiguracji TRX---LC---ANT już przy C=16. Wtedy X z 440 Ohm schodzi do ok 260 Ohm.
Teraz zaczynam kompensować X. Ale wraz ze wzrostem L spada mi R. Jak spadnie za dużo to koryguję C. Okazuje się, że C muszę zmniejszyć, żeby dojść do potrzebnego R.
Ale wtedy rośnie mi też X (dziwne). Wkrótce R nie daje się już podwyższyć i ląduję np. na 30+j200.... Chyba coś źle robię....
Miernik na tym zakresie zachowuje się dość niestabilnie. Ostatnie cyfry cały czas zmieniają się...

Na 28MHz niby daje się zestroić, ale po kablu pływa wcz i powoduje że głupieje komputer.
Czy symetryzator na wyjściu eATU nie byłby tu potrzebny jednak?

No tak, można powiesić ugly baloon na wyjściu eatu od strony TRXa, jeśli ona będzie przy antenie. W sumie u mnie na parapecie, ok 2m od kompa nie wiadomo czy świruje z powodu bliskości anteny czy z powodu prądów wstecznych po kablu...
Ale symetryzator chyba by się przydał...

Jakoś nie bardzo przemawia do mnie ta zamienność dopasowania, pewnie to zwykły brak wiedzy i doświadczenia, może ktoś to próbował praktycznie.

Jerzy, po to jest forum aby podpowiadać sobie różne pomysły i zdobywać nowe przydatne doświadczenia, kiedyś było trudniej.
Zastanawiam się jakiej długości masz kabel radio-eATU, skoro skrzynka leży na parapecie to chyba kabel jest krótki.

Może dziwne zachowywanie Twojej skrzynki jest spowodowane tym, że krótki fider zachowuje się jak transformator dopasowujący. Może spróbować dać kilka dodatkowych metrów i zobaczyć czy coś się zmieni. Niby długość kabla nie ma znaczenia ale tylko przy pełnym dopasowaniu, w pozostałych przypadkach mamy dotatkową transformację poprzez kabel, tak przynajmniej mi się wydaje.

Swego czasu miałem LW za oknem zasilane balunem 1:9 a to wszystko podłączone do IC761 (z ATU). Biurko pod oknem, fider 1,5m. Powyżej 14 wszystko w okolicy szalało - komputer, głośniki, myszka, mierniki. balun prądowy, ferryty na fiderze - nie pomogło. Trzeba było dać dłuższy fider i odsunąć początek LW o 5m. Ciekawe, że na dolnych pasmach wszystko było OK...

MAc
mrn

PS zamienność dopasowania wynika z matematyki :-) Nie ma na to rady, tak jak na równanie kwadratowe :-)