20-03-2017, 23:20
Dzięki Artur,
Zrobię tak jak mówisz , trzeba podejść do tego na spokojnie i z precyzją.To tylko scalak , tak się zastanawiam czy te uszkodzenia nie biorą się przez lutownicę , ja mam Solomona SL-30 z regulacją elektr. temp i on nie powinien siać ładunkiem.Tak jak mówisz nie wiadomo od czego takie zwarcia , nigdy się nie spotkałem z czymś takim ale kiedyś musi być ten pierwszy raz i mam nadzieję ostatni.
Pozdrowienia
Adam
Artur,
A powiedz tak na szybko , które nóżki od STM , należało by podnieść od zasilania , widzę na schemacie , że to jest kilkanaście 17 , 30 , 39 , 52 , 62 , 72 , 84 , 95 , 108 , 121 , 131 , 144 , ( chyba nie pominąłem jakiejś ) czy może lepiej nie bawić się z tym tylko od razu wyłupać scalaka z płytki.
Zrobię tak jak mówisz , trzeba podejść do tego na spokojnie i z precyzją.To tylko scalak , tak się zastanawiam czy te uszkodzenia nie biorą się przez lutownicę , ja mam Solomona SL-30 z regulacją elektr. temp i on nie powinien siać ładunkiem.Tak jak mówisz nie wiadomo od czego takie zwarcia , nigdy się nie spotkałem z czymś takim ale kiedyś musi być ten pierwszy raz i mam nadzieję ostatni.
Pozdrowienia
Adam
Artur,
A powiedz tak na szybko , które nóżki od STM , należało by podnieść od zasilania , widzę na schemacie , że to jest kilkanaście 17 , 30 , 39 , 52 , 62 , 72 , 84 , 95 , 108 , 121 , 131 , 144 , ( chyba nie pominąłem jakiejś ) czy może lepiej nie bawić się z tym tylko od razu wyłupać scalaka z płytki.