(20-03-2018 11:03)SP4LVC napisał(a): Idzie to w trudzie i znoju, jednak dziś udało się odebrać prototyp obudowy. Z wolnym czasem krucho, ale od jutra zaczynam składanie.
No to Bogdan pochwal się, bo wszyscy zamawiający pewnie czekają na efekty.
Coś powoli się wyłoniło. Już nawet zrobiłem pierwsze łączności, ale w dalszym ciągu powolutku łączę kabelkami wszystkie potrzebne gniazda i styki. Dziś przyszła ładniejsza gałka do enkodera - zmienię wieczorem jak wrócę z pracy. Założę podłogę, pokrywę i cyknę nowe fotki. Jakoś tak nie było okazji ,,ubrać" go do końca, bo całe święta (w ramach wolnego czasu od gości i stołu) skręcałem blachy i lutowałem połączenia. Przy składaniu robię notatki z poprawkami dla ,,biura konstrukcyjnego", które prawdopodobnie jutro zostaną przekazane do firmy. Głównie chodzi o lekkie powiększenie średnicy niektórych otworów, gdyż przy malowaniu w otwory jest zasysana farba i zmniejsza ona ich średnicę. Za pierwszym włożeniem śrubki trzeba w nią wkręcać (farbę) - potem jest lżej. Wynikła też konieczność powiększenia głębokości obudowy o 10 mm w jej tylnej części. Elementy PA prawie dotykają powierzchni tylnej płyty montażowej - chodzi głównie o przerobiony transformator wyjściowy na rurkach i koncentryku 25 Om. Jest wyższy niż ten na rdzeniu dwuotworowym. Tym samym o 10 mm zwiększy się też głębokość pokrywy i całego urządzenia.
Bogdan
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2018 0:11 przez SP4LVC.)
Obiecana wieczorna porcja zdjęć radia w pełnym ,,garniturku" i z nową gałką enkodera. Pokrywa jest chyba na tyle sztywna, że nic nie rezonuje i nie brzęczy od głośnika. Po jej założeniu zauważyłem zdecydowanie lepsze i głębsze audio z niedużego przecież głośnika. Niuanse można sobie wyrównać ustawieniami equalizera części odbiorczej. Widzę, że potrzebna będzie chyba jakaś dyżurna szmatka do wycierania kurzu. Ta czerń wyszła jakaś taka fortepianowa i momentalnie widać każdy pyłek, który się przyczepił.
Edit, edit - Powolutku składam dalej - dziś doszła płytka sterowania zewnętrznym PA. W piątek rano poszła do firmy lista z proponowanymi poprawkami. Uwzględniłem przemyślenia własne, które wynikły na bazie składania prototypu, jak również sugestie kolegów z forum i z rozmów telefonicznych. Czekamy co z tym zrobi firma, a w międzyczasie poproszę kolegów, których mam na liście o krótkie maile w moją stronę. Adres: sp4lvc@wp.pl Musimy ustalić pewne kwestie, które w międzyczasie uległy zmianie. Tak będzie dla mnie wygodniej, bo zapiszę Was do skrzynki adresowej i i będę mógł hurtem wysłać informacje ogólne do wszystkich równocześnie. Na forumowym PW takie manewry zajmują sporo czasu i trzeba wysyłać pojedynczo wiadomości z odczekaniem odpowiedniego interwału czasowego pomiędzy nimi.
Edit - 09.04.2018, godz. 9.20 - Mamy pierwsze problemy. Pan, który miał wprowadzić poprawki do projektu został przerzucony na 1 - 2 tygodnie do innego działu i uczestniczy w inwentaryzacji. Jak mi powiedział w tym czasie nie jest w stanie zająć się naszą sprawą. Walczę, aby jednak poprawił jakoś ten projekt, bo tak naprawdę zajęłoby mu to 15 min., a z kolei po weekendzie majowym odchodzi z firmy Pan z działu usług, który od początku prowadził naszą sprawę od strony wykonawczej. Już wykorzystuje zaległy urlop, a potem przychodzi do pracy na 10 dni i odchodzi z firmy. Kombinuję, aby do jego powrotu był już gotowy projekt i w czasie ostatnich 10 dni jego pracy zakończyć ten bój. Zobaczymy, czy ten plan uda się zrealizować. Tak jak przypuszczałem, życie nie jest usłane różami. W międzyczasie będę opracowywał i montował do Husarka peryferia (regulacja mocy, CAT z torami m.cz. do emisji cyfrowych, dodatkowy wzmacniacz m.cz., płytka pomiaru mocy wraz z układem ALC). Może dzięki temu nasze Husarki w nowych obudowach szybciej będą kompletne.
Edit - 10.04.2018 - godz. 22.16 - Panowie przykro mi bardzo, że niektórzy z Was chcą rezygnować po podniesieniu przez firmę ceny i szczerze mówiąc jest to dla mnie zrozumiałe. Sam jestem rozgoryczony, bo wychodziłem z założenia, że im więcej znajdę chętnych to cena będzie niższa i coraz bardziej zaczynam żałować, że się w to wplątałem. Firma ma specyficzną politykę jeśli chodzi o kalkulację ilości do ceny jednostkowej. W każdym razie zaapelowałem do nich wczoraj, aby jeszcze raz przemyśleli swoje stanowisko w tej kwestii i we czwartek mam dzwonić po informacje. Dlatego na razie nikogo nie usuwam jeszcze z listy, bo może się zdarzyć, że zrobią nam przyjemną niespodziankę i cena jednak będzie do przyjęcia przez ogół oczekujących. Czekamy do czwartku - jeżeli podejście firmy nie ulegnie zmianie wówczas robię nowy porządek na liście oczekujących.
Edit - 12.04.2018 - Nie udało się nic wskurać. Czekamy do 17 kwietnia - powrót z urlopu człowieka z działu usług. Do tego czasu prawdopodobnie człowiek od Autocada też wróci już na swoje stanowisko pracy (czyt. komputer)
Edit - 17.04.2018 - Jest światełko w tunelu, a nawet dwa. Od jutra Pan projektant wraca na swoje stanowisko pracy przy komputerze i jesteśmy umówieni na wniesienie poprawek do projektu na godz. 10.30. Wrócił również z urlopu nasz mentor Grzegorz z działu usług. Jutro będąc u projektanta zajdę również do niego odbyć definitywną rozmowę na temat ceny.
Edit - 18.04.2018 - Byłem w firmie. Poprawki zostały omówione i wcielone do projektu. Przy okazji okazało się, że moja pokrywa prototypu nie została wygięta tak jak przewidywał projekt. Promień gięcia wg projektu miał być 0,8 mm, a zrobiono na 3 mm. Jutro wypala się i maluje druga pokrywa. Ostateczna cena za sztukę będzie przedstawiona jutro, bądź pojutrze - po dokonaniu tzw. ,,rozłożenia" roboty. Po męsku powiedziałem co myślę o takiej polityce, że cena rośnie wraz z ilością zamówionego towaru i że to jest jakieś nienormalne. Pan z działu technicznego w sumie przyznał mi rację. Zobaczymy ile dadzą te moje wynurzenia i jak wpłyną na cenę końcową. O wynikach poinformuję.
Bogdan
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-04-2018 19:18 przez SP4LVC.)
Koledzy czym się sugerować przy nawijaniu rdzeni LPF i BPF?
Zakładając że miernika który by prawdę powiedział nie mam, są rozbieżności między schematem a między tym co pokazuje mini ring calculator.
Przemku....
Na (oko) tego nie zrobisz.
Czasem nie wiem dlaczego, ale wychodzi o 1 zwój mniej
niż w opisie. Jeśli możesz to pożycz miernik od kolegi.
Albo sobie spraw taki
nawijanie cewek jest niestety pracochłonne i szkoda czasu na poprawki.
Ja nawijam 2 zwoje więcej jak w opisie plus korekta miernikiem i wszystko pasuje
Pozdrawiam
Adam
SP2SGA
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-04-2018 22:14 przez SP2SGA.)