Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Synteza 4Z5KY na Si570
SP5BMP Offline
Janusz
****

Liczba postów: 603
Dołączył: 02-11-2010
Post: #31
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Zastanawiałem się skąd może się brać śrutowanie, skoro u mnie to nie występowało. Słyszę przy wyłączonej antenie i max wzmocnieniu takie cichutkie brzęczenie jakby muchy. Ale to jest słyszane przepisywanie nastaw z procesora do syntezy. Przed wykonaniem płytki drukowanej zmodyfikowałem projekt Zdzisława . Zablokowałem kondensatorem 4,7nF zasilanie Si570 zaraz przy układzie. Proponuję przewiercić kołek do folii po drugiej stronie i spróbować. Enkoder Copal RMS20-250 od początku był przykręcony do metalowej płytki połączonej z masą. Powodzenia , Janusz.


Załączone pliki
.lay  Sterownik 4Z5KY.LAY (Rozmiar: 75.61 KB / Pobrań: 1613)
24-06-2012 12:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP6FRE Offline
Leszek
****

Liczba postów: 725
Dołączył: 20-09-2009
Post: #32
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Zauważone przez Wojtka (sp1jub) efekty "dxwiękowe" trafnie należy podzielić na dwa typy. W przypadku generatora na układzi SI jeden z tych typów można jednoznacznie zidentyfikować jako silny stuk o czym pisałem w tym wątku kiedy robiłem własną implementację dla tego układu. Drugi efekt dźwiękowy, określany jako śrutowanie związany jest prawdopodobnie z problemem zbyt małej wartości sygnału heterodyny sterującego mieszaczem cyfrowym. To jest moja hipoteza i wymaga sprawdzenia przez kogoś o bogatszym niż mój warsztacie pomiarowym ale jestem niemal prawie pewny, że wiem skąd bierze się ten efekt. Potwierdziłem to przypuszczenie używając do sterowania homodyną generatora dds oraz generatora na SI a różnica między nimi była taka, że generator na dds miał malejący sygnał z częstotliwością a generator na SI utrzymywał sygnał na stałym poziomie do znacznie większych wartości.
Pierwszy z efektów jest nie do usunięcia bo wiąże się z "naturą" sterowania układu SI wymagającą "zamrożenia" na czas do 10ms generatora kiedy jego częstotliwość i stan są nieokreślone. Metodą odpowiedniego doboru podzielników można jednak zmniejszyć dotkliwość tego efektu. Kto sądzi, że da się uniknąć skutków efektu "zamrażania" w odbiorze delikatnie mówiąc "oszczędnie gospodaruje prawdą".
Efekt drugi, o wiele bardziej interesujący bo o wiele bardziej złożonej naturze, prawdopodobnie wynika ze zmniejszania się szerokości i symetrii impulsów sterujących mieszaczem Tayloe. Generalnie biorąc, mieszacze cyfrowe Tayloe wymagają do poprawnej pracy czterech sygnałów o wypełnieniu 1/4 przesuniętych wzajemnie o 90 stopni między sąsiednimi sygnałami. Opisałem to na rysunkach formowania sygnału dla transceivera DC01 w kroku 7 a interesujące sygnały teoretycznie powinny wyglądać jak oznaczone na rysunkach: AA, BB, CC i DD. To tylko teoria, z częstotliwością bowiem układy formowania sygnału powodują, że sygnał sterujący ulega zniekształceniu przez zawężenie szerokości oraz zmianę symetrii przez przesunięcie w czasie względem innych sygnałów z czwórki sterujących mieszczaczem Tayloe. Do tego dochodzi również skończony czas propagacji układów przełączających dodatkowo zmniejszający czas trwania sygnału wyjściowego i zamieniający jego kształt z prostokąta w trapez a w końcu w piłę. O ile na małych częstotliwościach nie ma to znaczenia o tyle w miarę jak częstotliwości odbioru rosną (heterodyna wzrasta czterokrotnie!) efekty stają się wyraźne. Zamiast wypełnienia prostokąta w 25% jak przewiduje teoria uzyskuje się 20%, 10% a w końcu sterują mieszaczem szpilki powodujące, że wyjściowy sygnał użyteczny (pośrednia) zmniejsza swoją amplitudę, zmienia się charakterystyka mieszacza sterowanego wąskim sygnałem przez część okresu a stopień arw odbiornika podnosi wzmocnienie. Ponieważ całe wzmocnienie homodyny "leży" w paśmie m.cz to przy jego dużym poziomie i małym sygnale użytecznym z mieszacza odbiornik zaczyna "widzieć" inne efekty - na przykład ślady przełączania w impulsatorze (śrutowanie), które oczywiście leżą w paśmie akustycznym (wyższe składowe harmoniczne związane z przełączaniem). U Wojtka wystarczyło zaekranować impulsator bo heterodyna na SI miała jeszcze odpowiedni poziom a u Rafała po prostu brakuje sygnału heterodyny ale problem jest bardziej złożony bo zależy od ustawień odbiornika (wzmocnienie całkowite i arw) jakości użytych układów cyfrowych, sposobu ufromowania sygnałów sterujących mieszaczem Tayloe oraz jakości samej heterodyny. Zmiennych mających wpływ na ten efekt jest więc tyle ile wykonań urządzeń ale generalnie biorąc:
- im większa amplituda heterodyny, tym lepiej (lepszy więc jest tu układ SI typu cmos)
- im szybsze układy w części cyfrowej, tym lepiej
- im bardziej symetryczna charakterystyka formowania sygnału heterodyny, tym lepiej (warto dobrać punkt pracy tranzystora wejściowego aby przy małych poziomach sygnału heterodyny dawał na wyjściu możliwie symetryczny przebieg)
Przepraszam za przydługi wywód ale mam nadzieję, że pomoże w identyfikacji i rozwiązaniu problemu.
L.J.


Załączone pliki Miniatury
İmage
24-06-2012 13:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ4AVS Offline
Rafał
*****

Liczba postów: 1,401
Dołączył: 29-01-2010
Post: #33
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Leszku nic dodać nic ująć. U mnie nie brakuje sygnału, nigdy nie miałem z tym problemu poza wywoływaniem go sztucznie podczas eksperymentów. Ja u siebie zawsze stosuje układy serii alvc74 od kilku lat chodzą do ponad 500MHz i rozwiązują szereg problemów związanych z układami seri vhc ac. Rosjanie już z powrotem polecają układy 7474 w szybkich wersjach. Mógłbyś wrzucić plik symulacji?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-06-2012 14:04 przez SQ4AVS.)
24-06-2012 14:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP6FRE Offline
Leszek
****

Liczba postów: 725
Dołączył: 20-09-2009
Post: #34
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Niestety, po reinstalacji systemu operacyjnego straciłem chyba zapisy z interesujących symulacji ale jak znajdę gdzieś w backup-ie coś na ten temat to zamieszczę- domyślam się, że chodzi Ci o symulację cyfrową układu formowania sygnału dla DC01?
Wprawdzie pisałem o tym zdawkowo ale oczywiste jest, że im lepsze cyfrowe układy zastosowane w mieszaczu i układach formowania sygnału tym lepiej. Dla przykładu "porządny układ" serii AC 74AC74 ma czasy narastania i opadania zboczy HL i LH rzędu 10ns co oznacza, że nawet 20ns może trwać wznoszenie i opadanie sygnału. Dla porównania okres częstotliwości pasma 10m to 33ns! a każdy z czterech impulsów sterujących mieszacz powinien mieć właśnie taką długość!. W rezultacie zamiast impulsu 33ns można mieć nawet 13ns a z wolniejszymi układami mieszacz zapewne nie będzie pracował. W tym kontekście uwaga Rafała o stosowaniu szybkich ukladów gdzie czasy HL i LH są rzędu 2-3 ns jest najlepszym z kierunków poprawy skuteczności mieszacza homodyny.
L.J.
24-06-2012 20:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ4AVS Offline
Rafał
*****

Liczba postów: 1,401
Dołączył: 29-01-2010
Post: #35
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Dokładnie Leszku o ten plik chodzi. Jak się uda znaleźć byłoby ekstra.
24-06-2012 20:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP3RAF Offline
Robert
***

Liczba postów: 111
Dołączył: 02-07-2009
Post: #36
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Leszek, dziękuję za obszerną odpowiedź. Jutro będę w moim starym domu (gdzie sobie majsterkuję) i zajmę się próbami. Mam kilka pomysłów na te moje trzaski. Podniesienie poziomu i ukształtowanie sygnału z VFO również. Spróbuję porządnie poblokować Si570, tak jak radzi Janusz i zastosować kondensatory o małej ESR jak zalecał Zdzisław. Przećwiczę temat encodera za namową Wojtka SP1UJB. Póki co, dziękuję Wam Wszystkim za liczne rady i pomysły. Nie będę gdybał na zapas, a o wynikach moich prac na pewno napiszę na Forum.

Pozdrawiam,
Robert SP3RAF
24-06-2012 22:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ1GYQ Offline
Andrzej
****

Liczba postów: 411
Dołączył: 18-06-2009
Post: #37
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Witam

A jakby na wyjściu dać ten sam układ co w syntezie oleg9 czyli DS90LV028 lub 018 lub zamiennik maxima moim zdaniem bez jakiś zbędnych kombinacji jeśli chodzi o poziomy to powinno zagrać poziomy LVDS z SI570 na DS90 i potem mamy sygnał do sterowania kluczy.

Pozdr

Andrzej
24-06-2012 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP3RAF Offline
Robert
***

Liczba postów: 111
Dołączył: 02-07-2009
Post: #38
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Andrzeju, ja myślałem o układzie FIN1002.
http://www.sdr-kits.net/Webshop/products...j84d8uk6s3
Jednak obecnie nie mam tego układu w moich zapasach (podobnie jak i DS90...) i na początek zastosuję prosty sposób z tranzystorem, który zaproponował Rafał SQ4AVS.

73! Robert SP3RAF
Witam Kolegów!

Przeprowadziłem dzisiaj kilka kolejnych prób z moją syntezą na Si570. Efekty są więcej niż obiecujące, pomimo tego, że "chwilowo zmuszam" mój mieszacz w Piligrimie do pracy z niskim poziomem dostępnym z układu w wersji LVDS Smile

Za namową Zdzisława wymieniłem kondensatory elektrolityczne na tantalowe, a więc mające low Equivalent Series Resistance. Musiałem je dopiero dzisiaj zakupić, ponieważ posiadane zapasy niepostrzeżenie mi "wyszły".
Zgodnie z tym co sugerował Janusz, zablokowałem zasilanie w pobliżu kostki kondensatorem SMD o pojemności (taki był pod ręką) 2,2 nF.
Pomny tego, co napisał Wojtek odnośnie impulsatora, wejścia z enkodera na procesor zablokowałem kondensatorami 10 nF do masy. Niestety, nie mogłem podłączyć pod masę obudowy enkodera, bo jest plastikowa. Używam impulsatora wykorzystującego efekt Halla MIB25 256 5 BZ K produkcji Megatron. Owszem, można go zaekranować, ale to już dodatkowe zabiegi specjalne. Nie sprawdziłem jeszcze jak działa z syntezą impulsator optyczny, ale to temat na kolejny dzień testów.
Od siebie dodam, że "umasiłem" do masy syntezy ekran koncentryka i jedno wyprowadzenie transformatora. Odnoszę wrażenie, że jest przez to mniej zakłóceń w odbiorze. W tej chwili ekran przewodu koncentrycznego jest podłączony do masy z obu stron, tzn. od strony transformatora wyjściowego syntezera i od strony płyty głównej (mieszacza) Piligrima.
Ponadto skróciłem dość mocno przewody biegnące do płytki syntezy ze stabilizatora 5 V (zasilanie) oraz z impulsatora i płytki przycisków.

Po powyższych zmianach "śrutowanie"/ trzaski / trzeszczenie (jak zwał, tak zwał) podczas przestrajania, są prawie niesłyszalne na paśmie 28 MHz!
Na niższych pasmach nic się nie pogorszyło, więc jest prawie OK. Na 24 i 28 MHz słuchać obecnie tylko bardzo lekkie zgrzyty podczas strojenia (poruszania gałką), tak jak to wcześniej było u mnie maksymalnie na 18 czy 21 MHz. Teraz już chcę mieć tą syntezę w all band TRX Smile

Jutro (a właściwie, to już dziś) podwyższę poziom z mojego syntezera i uformuję odpowiednio sygnał, zgodnie z logiką i sugestiami Rafała i Leszka. Myślę, że to całkowicie rozwiąże problem nawet delikatnego (obecnie) "skreczowania" w moim układzie podczas przestrajania transceivera. "Skreczowanie" to chyba dobre określenie, lepsze od śrutowania i innych ;-)

Oczywiście nie czepiam się stuków występujących co 20 bądź więcej kHz wynikających z natury układu Si570, o których wspominał Leszek. Wiadomo, "zamrażanie" na 10 ms... Pewnie można i te efekty pominąć stosując odpowiednio rozbudowane oprogramowanie, ale to już inna bajka. To akurat mi nie przeszkadza.

Pozdrawiam, Robert SP3RAF
----------------------------------------------------------------------------------------------
My budujemy (nie)zwykłe syntezy na Si570, a Chuck Norris potrafi na Si570 zbudować DDS Wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-06-2012 1:30 przez SP3RAF.)
25-06-2012 9:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP3RAF Offline
Robert
***

Liczba postów: 111
Dołączył: 02-07-2009
Post: #39
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Witam Wszystkich,

po podniesieniu poziomu z VFO wszelkie "szurania" zniknęły i teraz jest OK nawet na 28 MHz. Nie zauważyłem różnicy w działaniu pomiędzy impulsatorem optycznym ("myszkowy" własnego wykonania), a fabrycznym magnetycznym. Może z jednym wyjątkiem. Fabryczny daje 256 impulsów, a optyczny coś koło 50 - jak dobrze pamiętam - lepiej można się dostroić do stacji tym optycznym. Mały ruch pokrętła przy magnetycznym powoduje już trochę zbyt mocne przestrojenie jak na mój gust. Za to zdecydowanie szybciej można się nim przestroić z jednego końca pasma na drugi, zwłaszcza po naciśnięciu przycisku "fast" (*).
Dziękuję Wam za wszystkie rady. Synteza działa i jestem z niej zadowolony. Pewnie trafi do jakiegoś kolejnego urządzenia.

73! de Robert SP3RAF
27-06-2012 16:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ1GYQ Offline
Andrzej
****

Liczba postów: 411
Dołączył: 18-06-2009
Post: #40
RE: Synteza 4Z5KY na Si570
Witam Wszystkich

Robercie Twoja walka pokazała że syntezer jest wart uwagi i niema co się zniechęcać sugestie kolegów i dział super tylko pozostaje się cieszyć i testować Big Grin

Robercie a może zamieścisz jakiś schemacik modyfikacje w celu poprawienia jakości działania układu , może się przydać innym kolegom no i mi kiedyś mam sam te układy i czekają na lepsze czasy Smile


pozdrawiam

Andrzej
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-06-2012 18:26 przez SQ1GYQ.)
27-06-2012 18:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości