HomeMade

Pełna wersja: Trx na początek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Dzięki za rozjaśnienie sprawy. Nie będę kombinował z rupiami, pewnie kupię przez Paypal , bo to pewniej i bezpieczniej. Myślę, że po przeróbkach, które zamieściłeś w tym temacie, to będzie dobre radio na początek.
Marek SP9ATB
Przeróbki sprzętowo będą pasować, natomiast podłączenia mogą być nieco inne.
Przedwzmacniacz z automatyką tak samo - przed potencjometrem głośności, ale już pomiar siły sygnału czy przełączeni e filtru CW będzie w wersji 6 inaczej niż w mojej.
No kwestia przeróbki software. Bo to co zamieściłem dotyczy LCD, a tutaj mamy touchscreen.
Nie mam Ubitx w wersji 6, więc nie mam jak się bawić w przeróbki. Niema jak sprawdzić przerobionego softu więc się w to jak na razie nie bawię.
Sporo jest różnych ulepszeń w sieci. Też S-metr i automatyka i też filtr CW. Podobne, ale też zupełnie inne rozwiązania, więc coś znajdziesz dla v6.

Radio jest fajne, nieźle pomyślane, no może poza brakiem automatyki i filtru CW - APF. Mogli by te drobiazgi dołożyć na płycie, bo wiele nie trzeba.
Witam.
Kupiłem swojego Ubitx w momencie kiedy odblokowała się wysyłka z Indii.
Uruchomiłem go oczywiście "niezwłocznie" i po skompletowaniu części zasilania i antenowej zrobiłem już kilka łączności.
Niestety modulacja jest bardzo nieczytelna. Gruby, nosowy dźwięk i dodatkowo jak mówią korespondenci jakby efekt "odcięcia".
Jestem początkującym zapaleńcem i w związku z tym mam pytanie czy można coś z takim faktem począć?
Próbowałem kilka mikrofonów elektretowych, jest niewielka różnica.
Bardzo proszę o podpowiedzi jeśli komuś coś przychodzi do głowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Sebastian
Witam!

Na początek dokładnie przejrzyj cześć urządzenia związaną z modulacją od gniazda mikrofonu do modulatora, sprawdź czy elementy mają właściwą wartość a tranzystor został prawidłowo wlutowany i czy kondensatory elektrolityczne mają właściwą polaryzację.

Nie napisałeś jak działa odbiornik bo z jakości dźwięku przy odbiorze można wywnioskować również jak będzie działał nadajnik.

Jeśli odbierasz korespondentów również z przewagą niskich tonów a w dodatku sygnały telegraficzne słychać z obu stron zera dudnień to prawdopodobnie masz źle ustawioną częstotliwość BFO, która w uBitx jest jednocześnie częstotliwością formowania sygnału. I raczej nie pomoże tu zmiana mikrofonu.

Nie znam na tyle instrukcji uruchomienia uBItx-a by pokazać Ci precyzyjnie jak sprawdzić częstotliwość BFO ale zachęcam do dokładnego przestudiowania tej instrukcji gdzie zapewne taka informacja się znajduje. Częstotliwość ta powinna być ustawiona na zboczu charakterystyki filtra kwarcowego, przy założeniu, że jego pasmo to 2.4kHz to powinna leżeć w odległości 1.4-1.6kH od częstotliwości środkowej filtra.

Pierwszym sygnałem, że częstotliwość ta jest dobrze ustawiona jest dobrze działający odbiornik, to znaczy prawidłowo odbierający właściwą wstęgę. Odbierany sygnał powinien "na ucho" mieć przewagę wysokich tonów a sygnały telegraficzne (nośne) powinny być słyszane jedynie z jednej strony zera dudnień (w zasadzie nie powinieneś słyszeć zera dudnień a jedynie sygnał nośnej z jednej strony podczas przestrajania.

To rada na początek nie wymagająca w zasadzie żadnych poważniejszych reakcji technicznych. Jeśli to pomoże to możesz pomyśleć o bardziej profesjonalnym podejściu polegającym na pomierzeniu charakterystyki filtra kwarcowego i dokładniejszym ustawieniu nośnej BFO na zboczu tego filtra. To wymaga jednak analizatora typu NWT oraz zapewne pomocy bardziej doświadczonego w pomiarach kolegi.

Jeśli odbiornik działa prawidłowo i odbierane sygnały są czytelne, z przewagą tonów wysokich a sygnały CW słychać z jednej strony podczas przestrajania to winny może być układ polaryzacji mikrofonu elektretowego.
Jeśli masz taką możliwość to użyj wtyku mini jack z podłączonymi przewodami i sprawdź czy na "gorącym" przewodzie (to ten dołączony do środkowego środkowego styku wtyku jack) masz obecne napięcie polaryzujące o wartości kilku (chyba 6-9V). Kolejno sprawdź czy wejście z obecnym sygnałem polaryzującym właściwie zasila mikrofon elektretowy. Jeśli używasz zestawu do komputera to spróbuj użyć dodatkowego gniazda aby popróbować, która końcówka wtyku tego zestawu jest podłaczona do mikrofonu.
A jeśli okaże się, że to nie pomoże to trzeba sprawdzić liniowość tranzystora wzmacniacza mikrofonowego. Żle spolaryzowany tranzystor będzie zniekształcał sygnał i dawał efekt "odcięcia" więc na początek zmierz napięcie C-E tego tranzystora. Powinno być większe niż 1V i mniejsze niż 12V, najlepiej o wartości od 2 do 8V.
Możesz też użyć wysokoomowych (co najmniej kilkaset omów) słuchawek i dołączyć je do masy i kolektora wzmacniacza mikrofonowego przez kondensator 1-10uF. Sygał z mikrofonu powinien być wzmocniony bez zniekształceń.
Jeśli masz oscyloskop to sprawdź jak zachowuje się tor wzmacniacza mikrofonowego mierząc sygnał na kolektorze wzmacniacza. Powinieneś "widzieć" liniowość pracy tego stopnia rejestrując sygnały od najsłabszych odgłosów w pokoju do silnych sygnałów pochodzących z mówienia wprost do mikrofonu. Jeśli jedynie najgłośniejsze sygnały wywołują reakcję to, jak wyżej, wzmacniacz pracuje nieliniowo, tranzystor jest źle spolaryzowany lub nawet uszkodzony.

L.J.
Leszek dał super rady ale może na początek wejdź na web sdr i odsłuchaj sygnał z ubitx na lsb i usb.Odbiornik web sdr ustaw na lsb i przestrajaj w górę i w dół około 1kHz od częstotliwości na jakiej nadajesz(tej nie zmieniaj) z krokiem web sdr ustawionym na 100Hz(0.1kHz).Później zmień lsb na usb(tylko na web sdr a ubitx nadal na lsb) i powtórz całość.Możesz wszystko co nadajesz nagrać w aplikacji web sdr i wrzucić plik na forum.
Przykładowy i dobrze pracujący
web sdr
Bardzo dziękuję Szanownym Kolegom za szybkie i precyzyjne porady.
Trochę trwały te moje "badania i testy" zgodne z poleceniami ale już na wstępie napiszę że jest "postęp". We wczorajszych łącznościach ku mojemu szczęściu dostałem w końcu raporty czytelności 5 na polskim podwórku i również udało mi się na 43 rozmówić z duńską wyspą.
No więc po kolei:
Najpierw za poradą Leszka postanowiłem sprawdzić sprzęt od strony technicznej wychodząc z założenia że jeżeli coś jest w tym temacie źle to nie ma po co regulować.
A więc:
- schematy szczegółowe są na stronie hfsignals
- wszystkie elementy odszukałem po numerach i sprawdziłem zgodnie ze schematem mojej wersji 6. - jest dobrze.
- napięcie na mikrofonie pojawia się po PTT o wartości 9,1V.
- napięcie CE pierwszego tranzystora u mnie jest 8,2V.
- po tranzystorze jest kondensator 1u C63 i wyprowadzony na płytce punkt pomiarowy TP20. Tutaj sprawdziłem sygnał słuchawką - dziwny Smile ale zdecydowanie czytelny (pewnie kwestia obciążenia słuchawki - wkładki telefonicznej).

Nie dysponuję żadnym zaawansowanym sprzętem pomiarowym więc tylko dzięki twoim Leszku poradom mogłem na tym etapie stwierdzić że technicznie chyba jest ok.

No i teraz zaczyna się temat regulacji i strojenia. W tym zakresie wykorzystałem to co napisali zarówno Leszek i Wojcio.

A więc tak - odbiornik od początku pracował dobrze. Mianowicie, słyszałem "pięknie" pracujące stacje i nie potrafię ocenić czy ich brzmienie było z przewagą wysokich tonów.
Wersja 6 ma w trybie strojenia możliwość ustawienia BFO oraz częstotliwości.
Procedura jest dobrze opisana na stronie www i zaprezentowana na na filmiku YT.
Procedura każe ustawić dźwięk szumu radia pomiędzy znacznikami na softwerowym analizatorze.
Zająłem się więc strojeniem BFO i tu problem. Dedykowny na stronie Hfsignals aplet w przeglądarce nie "słyszy" szumu mojego radia. Nic się nie pokazuje mimo różnego wzmocnienia szumu (głośnik, słuchawki przysuwanie bezpośrednio do mikrofonu komputera, smartfona, tabletu). Próbowałem różne opcje i ciągle bez zmian. Jeśli zagwiżdżę - widać spektrum, z radia nic. Więc ustawiłem "na ucho" dźwięk szumu. Dodatkowo strojenie działa również przy słuchaniu korespondenta, więc dostroiłem BFO tak żeby "wysokotonowo" słyszeć ustawioną stację.
Następnie zacząłem słuchać tak nastrojone radio na SDR. Moje radio nadaje 1,5k niżej niż ustawiona częstotliwość.
Przy takich ustawieniach mam więc sytuację że dobrze słyszę odbiorcę ale nadaję kompletnie obok. Patrząc dalej na SDR przestrajałem więc BFO żeby nadawać w zakresie ustawionego filtra tak jak inne stacje (szerokość jest ok). Po "przesunięciu" sygnału staję się bardzo nieczytelny. Dla innych strojących użytkowników podam że na wyświetlaczu były to wartości ok. 11.056,.. - 11.058,..
Co ciekawe po takiej operacji dalej słyszałem bardzo dobrze nadających ale wydaje mi się że odbierałem dobry sygnał "bardzo szeroko" czyli strojenie prawo lewo 1kHz nie zmieniało czytelności odbioru....

Wiele prób w zakresie takiego właśnie strojenia i oglądania sygnału na SDR nie dawało żadnej poprawy - zawsze coś było źle. Zdecydowałem się więc na "restart fabryczny". Czyli włączenie zasilania z jednoczesnym wciśniętym enkoderem.
Następnie:
- ustawiłem BFO na "ucho".
- ustawiłem częstotliwość na znanym sygnale (7878k fax pogodowy z Hamburga)
- ustawiłem częstotliwość w zakresie 80m i testuję na SDR - rewelacja, nadawanie jest bardzo blisko "odbioru".
- ustawiam BFO żeby przesunąć sygnał lekko w granicę filtru na SDR.
- słyszę siebie w miarę wyraźnie.
Następnie odsłuchiwałem różne stacje i odbiór jest zdecydowanie lepszy niż przed restartem. Najczytelniejszy sygnał jest bardzo "wąsko". 0.5 k w różne strony zdecydowanie zmienia ton odbioru modulacji.
No i najważniejsze mój sygnał jest czytelny i dokładnie zbieżny na SDR ze słuchaną częstotliwością.
I teraz informacja dla innych strojących użytkowników uBitx wskazania na wyświetlaczu przy BFO u mnie są 11.053,1 do 11.053,3. Przejście poza te wartości w górę i w dół zdecydowanie pogarsza odsłuch.

Przepraszam że dla kolegów fachowców mój opis wyjścia z problemu może być męczący. Jestem pewien że jest konkretne, fachowe wytłumaczenie takiego zachowania się tego radia. Jednak uBitx teoretycznie powinien dać się uruchomić bez użycia zaawansowanych przyrządów.
Pozwoliłem sobie zatem przekazać moje laickie spostrzeżenia na grupie. Być może będą pomocne dla kolejnych użytkowników.

Jeszcze raz wielkie podziękowania dla Leszka i Wojcio - bez waszego wsparcia byłem bliski określenia zakupionego kitu prawdziwym chińskim kitem.. Wink

Do usłyszenia na pasmach.
73!
Sebastian
Witam!

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź a już myślałem, że to kolejny z kolegów, który chętnie pyta, korzysta, ale nie chce mu się już odpowiedzieć ;-) Tym bardziej brawo!

Wydawało mi się, że częstotliwość BFO w ubitx nie zmienia się w czasie nadawania i odbioru ale z Twojego opisu wynika, że można ją chyba ustawiać niezależnie.

Czy jest gdzieś w sieci opis regulacji tej częstotliwości? A może, Sebastian, możesz wkleić w odpowiedzi odpowiedni fragment z dokumentacji?

L.J.
Witam.

Wydaje mi się również że jest tylko jedna regulacja BFO.
Natomiast zdecydowanie inaczej zaczęło wszystko działać po restarcie fabrycznym. Stąd też pierwsze regulacje były w zakresie 11056- 11058 .... dość szeroko i nic to nie zmieniało. Natomiast teraz mam okolice 11053 i od razu słychać różnicę przy zmianach po przecinku.

Cała instrukcja jest tutaj https://www.youtube.com/watch?v=t6LGXhS4_O8
.... hm wiem że trochę nowocześnie, też wolałbym procedurę na papierze Smile

Pozdrawiam
Sebastian
Witam!

Dziękuję za przywołanie procedury strojenia, która wykorzystując nowoczesną technologię wydaje się genialna i jak widzę jest zrozumiała dla laika.

Procedura składa się z dwóch etapów, pierwszy polega na generalnej kalibracji częstotliwości urządzenia a druga, ta z ustawieniem pasma szumów radia między czerwonymi liniami, jest właściwą procedurą ustawienia BFO względem pasma filtru kwarcowego.

Oczywiście, metoda jest jakościowa ale zobrazowanie pasma filtra w formie graficznej z jednoczesnym odsłuchem tego pasma jest bardzo pouczające.
Pokazany sposób strojenia częstotliwości BFO jest zgrubny ale jednoczesnie prowadzący do "mniej więcej" dobrego rezultatu co udowodnił z resztą Sebastian.

Generalną wadą tej metody jest założenie, że filtr kwarcowy ma prawidłową charakterystykę. Zapewne w produkcji "kit-ów" zachowany jest właściwy dobór i sprawdzenie elementów zatem, jak widać, pokazana metoda działa w praktyce.

W ten sposób testować można każde urządzenie i regulując częstotliwością BFO obserwować jak zmienia się położenie przenoszonego pasma względem zalecanych granic (czerwone linie) a nawet, z grubsza, można obejrzeć charakterystykę swojego filtra kwarcowego.
Dynamika pomiaru jest niewielka (rzędu 20-40dB) więc cudów nie ma ale mimo wszystko jestem pod wrażeniem tego pomysłu. Nie zobaczymy jednak "twardych" danych na temat tłumienia nośnej - zakłada się domyślnie, że prawidłowo zmontowany filtr ma przewidzianą projektem charakterystykę i tłumienie to jest na założonym poziomie.

Tajemnica tego "przyrządu pomiarowego" zamknięta jest w oprogramowaniu strony, która zbierając mikrofonem laptopa (smarfona) "dźwięki" z głośnika próbkuje je i zapewne używając fft tworzy wykres w domenie częstotliwości dlatego trzeba pamiętać, że na wynik mają wpływ, oczywiście, poza charakterystyką filtra i jego położeniem względem BFO, także charakterystyka toru mcz.odbiornika a nawet charakterystyka głośnika transceivera.
Ale jeśli tor m.cz. mikrofonu nadajnika jest prawidłowy to jest szansa, że sygnał nadawany będzie zbliżony jakością do sygnału odbieranego.

L.J.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Przekierowanie