HomeMade

Może post nie do końca w temacie, ale związany z uBITXem. Jak prawidłowo podłączyć radio z komputerem w przypadku pracy z emisją FT8, FT4 i tym podobnymi. Korzystam z programu WSJT-X, sterowanie, mówiąc kolokwialnie, idzie po USB. Parametry konfiguracji ustawiłem według tego opisu - WJST-X configuration for uBITX. Zastanawiam się teraz jak spiąć audio. Nie bardzo rozumiem, czy nadawanie jest po kablu USB a odbiór po kablu spinającym wyjście audio radia z wejściem mikrofonowym komputera?

Hej.
Ubitx nie ma wbudowanej karty dźwiękowej. Po USB jest tylko sterowanie radiem.
Musisz sygnały audio podłaczyć oddzielnie. Zwykle interfejsy mają izolację galwaniczną w postaci transformatorków, ale nie jest to niezbędne.
wyjście słuchawkowe podłączasz do line in albo mic w karcie dźwiękowej a wejście mikrofonowe radia do wyjścia speaker w karcie.
Można użyć wewnętrznej karty audio komputera, lub praktyczniej zewnętrzną na usb. Nie musi być jakiejś specjalnej jakości. Są takie malutkie po kilka złotych. W zupełności wystarczające.
Niestety opis podłączenia całkowicie pomija kwestie audio. Może autorzy liczą, że komputer ma mikrofon i głośniki i sprzęgnie się audio przez powietrze. Kiedyś mi się to udało na IC7000 i nawet robiłem łączności, ale jakoś marnie.
Nie pamiętam czy ubitx ma sterowanie PTT poprzez cat, ale sądząc z opisu ustawień do wsjt-x - raczej tak Trzeba spróbować tak ustawić w wstj-x, jeśli to nie zadziała, to raczej pozostaje włączyć vox w radiu, bo inaczej to trzeba by podłączać do kompa jeszcze jeden interfejs USB - UART a to dodatkowy kłopot.

Witam!

Czy w odbiorniku słychać stuki związane z przestrajaniem heterodyny, w szczególności czy słychać je przy odłączonej antenie?
Heterodyna na Si5351 to źródło sygnału prostokątnego a w dodatku podczas zmiany zawartości rejestrów heterodyna na chwilę 'zamiera' co może objawiać się właśnie dodatkowymi efektami akustycznymi.
Mam także pytanie dotyczące nośnej w sygnale fonii. Układ nadajnika ma modulator na 2 diodach i w zasadzie od jego symetrii ale przede wszystkim z tłumienia nośnej przez filtr kwarcowy wynika końcowa jakość sygnału. Czy korespondenci słyszą nośną odbierając na poziomie ponad 59?

L.J.

(18-02-2020 12:01)SP7WM napisał(a): [ -> ].............

Bardzo ładnie wygląda ta płytka . CNC3018Pro po modernizacji czy soute ? Naczytałem się , że ten model trudno wypoziomować , że wrzeciono ma duże "bicia" osiowe i zniechęciłem się do jej kupna . Twoja płytka przeczy tym opiniom o obrabiarce .
Pozdrawiam

Przepraszam że tak późno odpowiadam na twoje pytanie, ale dopiero teraz je zauwazyłem.

Co do CNC - tak i nie:
Nie - Wrzeciono nie bije, natomiast zdarzają się krzywe frezy, zwłaszcza te do grawerowania. Mam i krzywe i proste, ale ta płytka była robiona frezem cylindrycznym 0.5 mm. Te zwykle nie biją.
Warunek - kup maszynę z fabrycznie nabitym wrzecionem i to lepsze wrzeciono niż rurka z dwoma śrubkami. Wrzeciono nabija się na gorąco i można to schrzanić jak się to robi pierwszy raz.

Tak - Stolik ciężko wypoziomować z dokładnością do 0.1mm, w dodatku nie jest do końca prosty.
Ale jest na to metoda:
Albo po zmontowaniu i wypoziomowaniu i dobrym zabezpieczeniu śrubek sfrezować stolik na tej maszynce. Powoli i warstwy co 0.1mm. Tego nie odważyłem się zrobić.
Gdybym mógł kupić zapasowy stolik, to odważyłbym się na taki ruch, ale boję się popsuć maszynkę, z której mam pożytek.

Druga metoda to do wykonywania frezowań gdzie potrzebne jest precyzyjne wypoziomowanie, przykręcać do stolika płytę MDF, którą należy sfrezować i zaznaczyć dokładnie aby zawsze tak samo była zakładana.
Podpatrzyłem to na wideo jednego Niemca, wideo o frezowaniu płytek drukowanych.
Ja mam taką płytę i właśnie na niej frezuję te płytki.
Nie polecam frezowania MDF w zamkniętym pomieszczeniu.
Powstaje subtelny pył, którego trudno się pozbyć.
Płytę w końcu sfrezowałem na tarasie, a po próbach w warsztacie, czuć było zapach MDF przez miesiąc, mimo wietrzenia.

Mam dwie tanie maszyny CNC - drukarkę 3D - CTC i tę frezarkę.
Trochę czasu mi zajęło, aby nauczyć się nimi właściwie posługiwać i omijać ich niedoskonałości, ale po nabraniu doświadczenia, uzyskuję efekty równe a nawet lepsze niż z tańszych maszyn bardziej profesjonalnych.

To tak jak z ruskim silnikiem do żaglówki - musi czuć dobrego właściciela, wtedy nigdy nie zawiedzie .

Płyta MDF do tego się nie nadaje.
Jej właściwości powodują, że przy zmianie temperatury i wilgotności otoczenia zmieniają się jej wymiary.
To sprawia, że po ściągnięciu i ponownym założeniu na stolik takiej płyty należy ją ponownie splanować.

Dużo lepszym materiałem jest bakielit lub tekstolit.

(09-04-2020 13:04)SQ8MVY napisał(a): [ -> ]Płyta MDF do tego się nie nadaje.
Jej właściwości powodują, że przy zmianie temperatury i wilgotności otoczenia zmieniają się jej wymiary.
To sprawia, że po ściągnięciu i ponownym założeniu na stolik takiej płyty należy ją ponownie splanować.

Dużo lepszym materiałem jest bakielit lub tekstolit.

Może i się nie nadaje, ale dobrze działa. Wiem bo używam .

Płytka ma już kilka miesięcy i nic się z nic nie dzieje.
Zdejmowałem i zakładałem.
Płytkę zrobiłem dokładnie jak wymiar stolika i zaznaczyłem kierunek jak ma być mocowana. Nie frezuje jej ponownie - dokładność jest wystarczająca.

Bakielit i tekstolit, laminat szklany, plexi, poliwęglan pewnie są lepsze ale i droższe i nie mam , a płytki MDF-y chyba 10mm grubości tanio kupiłem.
Tak grube tworzywa sztuczne są niestety drogie. Ekonomicznie nieuzasadnione.
Chyba że jest jakieś tanie źródło np. ścinków czy odpadów.

Jak będzie niedobrai sie zwichruje to zrobię nową.

Jeśli nie musi być bardzo wytrzymałe to spieniane PCV jest dużo tańsze niż plexi (choć wolał bym plexe 15mm ale to dlatego bo się naoglądałem plexy w DESY
https://plexiland.com/plyty-pcv/
19.0mm za 178,00zł/m2

Płytka 50x50cm o grubości 10mm kosztuje 25 zł a płytka A3 MDF 10mm kosztuje 3.15 zł, A4 1.59
MDF się sprawdza u mnie i u Niemca co to pokazywał na Youtube.
Raczej nie będę szukał lepszego materiału.
Nie wichruje się pewnie dlatego że moja pracownia jest w suterenie i jest tu w miarę stała temperatura i niska wilgotność.
Najchętniej to bym poprostu ten stolik sfrezował, ale brak mi odwagi. Nie mam zapasowego.

Można by otworzyć wątek na temat frezowania, bo piszemy kompletnie nie na temat.

Witam Kolegów !
Zainteresowałem się Ubitx-em i przymierzam się do jego zakupu. Obecnie jest to już wersja v.6. Na stronie producenta podano cenę w dolarach ( obecnie 160 za kit bez obudowy) oraz w rupiach indyjskich 9500 Rp. Z przelicznika walut wychodzi, że w rupiach cena jest niższa o ponad 100 zł. Czy ktoś z Kolegów przerabiał temat zakupu tego TRX-a w Rp i czy to jest " gra warta świeczki" . Może się okazać, że bank przeliczy najpierw na dolary, a potem na złotówki i ostatecznie będzie to nieopłacalne.

Najlepiej płacić Paypalem.
Tylko czy paypal przeliczy złotówki na rupie, to trzeba by sprawdzić.
Kurs w Paypal jest podawany, w dodatku masz ochronę konsumenta.
Tylko że jak sie kupuje przez stronę, to oferta jest tylko w USD i Paypal.
Jest opcja poza Paypal, ale jest wyszarzona.
Myślę ze cena w USD zawiera koszt wysyłki DHL za granicę a cena w Rp to oferta dla Hindusów i stad wynika różnica.
Chińczycy lepiej radzą sobie z wysyłkami, ale podobno Państwo dofinansowuje te tanie / darmowe przesyłki chińską pocztą. Niezbyt to uczciwe z punktu widzenia konkurencji, ale cóż. Można bojkotować Chiny kosztem własnego portfela.

Ale żyb już wrócić do tematu.
Szkoda że nową wersję ograniczono do zmiany wyświetlaza i wzmacniacza RX-audio.
Mogli by dołożyć automatykę i choćby akustyczny filtr CW, to co zrobiłem w swoim, dość niewielkim kosztem.

Obecnie mój Ubitx to radio w pełni przenośne. Nie potrzeba targać nic poza radiem i anteną.
Wsadziłem do niego modelarski pakiet Lipo i układ zabezpieczający przed przeładowaniem i rozładowaniem. Kubatura obudowy jest całkiem wypełniona.
Zrobiło się całkiem praktyczne radio do pracy w terenie, tylko że leży nieużywane, bo pochłonęły ,mnie eksperymenty z satelitą qo-100.
i