Andrzeju dziękuję za schematy - kombinowałem z wklejaniem na forum i do końca nie wiem czy się udało bo na podgladzie nie mam obrazków. Ale cóż - zobaczymy.
Zacząłem od podziękowań dla kol Andrzeja ale wypada się jeszcze przywitać ze wszystkimi gdyż to dopiero pierwszy mój post na niniejszym bardzo miłym forum . Serdecznie wszystkich pozdrawiam.
[
attachment=1410][
attachment=1411][
attachment=1412][
attachment=1413][
attachment=1414]
Jeśli chodzi schematy - są to niepublikowane opracowania p. Jerzego SP5WW które przez tyle lat przechował Andrzej SP5LQV i dzięki niemu możemy je sobie poogladać .
Witam
Grzebiąc ostatnio w piwnicy natknąłem się na Radioelektronik Nr 1, 2 i 3/80r z opracowaniem transceivera SP5WW. Pewnie znajdę inne numery uzupełniające ten temat.
Pozdrawiam
Stanisław SP9EZQ
Witam serdecznie wszystkich.
Dziekuje Marcinowi za zamieszczenie tych niektorych rysunkow co mialem .
Jak widzicie sa troche zebem czasu nadszarpniete .
Chcialbym tylko uzupelnic wpis dot dzialania poszczegolnych rozwiazan .
Jak widzicie to byl rok 1986 i jeszcze 20 wiek .
Pan Jerzy zaprojektowal te ustrojstwa z tego co mozna bylo kupic nawet
w "aptece" lub na Wolumenie. Zachodnie elemety byly tylko w nielicznych katalogach ktore rowniez byly w nielicznych rekach.
Wielu kol. jednak bardzo sie "podniecalo " ostatnia plytka i z roznym skutkie ja zrobili .
Dot . glownej plytki .
Plytka pracowala od pierwszego podlaczenia do 12 Voltow .
niestety sprawa dopasowania mieszacza wlasnej roboty do filtru PP9 to byl horror !!!- niedopasowanie totalne .Pomyslow bylo od diaba i jeszcze wiecej.
Cala plytka miala troche malo sumarycznego wzmocnienia .
Automatyka bardzo kiepsko pracowala - bardzo plyta i slabiutko.
Mam tu rowniez rozne pomysly kol z pasma na poprawe dzialania automatyki .Byly to pomysly kol. ktorzy jakos tam "wystrugali" ta plytke .
Wiekszoscjednak byla malo skuteczna .
Plytka wejscia i wyjscia .
Pracowala doskonale i tez od pierwszego"gwizdka " dla mnie bardzo fajny modul i mozna go nawet zastosowac do wspolczesnych co poniektorych trx-w Home Made .
Wzmacniacz koncowy na Gu 50 . Pracowal doskonale z tym ze u pana Jerzego byly zastosowane kondensatory elektrolityczne od lamp blyskowych !
Widzialm
rowniez w/g tej koncepcji zrobiony wzmacniacz na dwoch lampach Gu 50 tez na fotograficznych kondzilkach ktory dawal w piku okolo 300Wat imial wymiary troche mniejsze niz wspolczesne stacjonarne trx-y..
Schematu plytki i Voxa i bk niestety nie zdazylem" wyrwac "
Ja do swojej plyki dolaczylem jako pierwszy stopien , przed 12 21 ukladzik na jednym tranzystorku w/g Atlasa - dzialalo doskonale .
Pomyslow na poprawe dzialania plytki bylo naprawde dosc sporo .
Zamiescilem to - Dziekuje Ci Marcin -jednak chyba tylko dla potomnosci !!!. Nie te jednak lata i mamy jednak 21 wiek .
Jednak wielu kol. zmajstrowalo te plytke i pracowalo w roznych konfiguracjach i sie dalo !.
73 Andrzej SP 5 LQV
Witam wszystkich kolegów. Cieszę się bardzo, że można coś znaleźć na temat tej konstrukcji znanej dla mnie tylko z opowieści.
Do rzeczy, spotkałem przez przypadek pana, który ma takie radio w szafie od wielu lat już nieużywane. Gdy lądowało w szafie było sprawne. Z tego, co mówił to końcówka mocy na tranzystorach moc 5W. Chciałby się tego pozbyć, ale nie wie ile za to wołać. Ile to jest warte, ile mogę zaoferować temu panu za to? Żeby on nie był urażony a ja żebym nie przepłacił?
Pozdrawiam
Sławomir
Mój tata SP8BXF zrobił wersja lampowa tuż po ukazaniu się publikacji.Na tym urządzeniu robiłem nasłuchy a potem łączności pod własnym znakiem.Był to pierwszy transceiver SSB na lubelszczyznie.
"Witaj Henryku,
przepraszam, ze zawracam głowę, ale jeden z Kolegów
zadał mi pytanie o rolę diód D6..D8 na Twoim schemacie SP5WW i nie za bardzo umiem udzielić mu odpowiedzi.
W pierwszej chwili wyglądało mi to na element polaryzacji, ale te diody wydają się być włączone zaporowo... Jakie więc jest ich zadanie w tym układzie?
Pozdrawiam
Waldek"
W związku z powyższym pytaniem winienem jestem trochę wyjaśnień. Brakuje schematu komutacji całego układu. Napięcie zasilania tych stopni odbiornika jest komutowane. Na początku tych diód nie było, ale szybko się okazało, że przy przechodzeniu z odbioru na nadawanie kondensator C25 nie zdążył się rozładowywać i powodowało to chwilowe stany nieustalone i krótkie wzbudzenie całego układu (klik u korespondenta). Układ komutacji jest tak zbudowany, że po przejściu na odbiór zwiera linię zasilania do masy. Czas rozładowania kondensatora C25 był zbyt długi. Diody po zwarciu linii zasilania do masy powodują natychmiastowy (prawie) spadek napięcia do wartości progowej, która wyklucza wzbudzenia. Kondensator C25 musi być dość duży, aby dobrze odfiltrować napięcie i nie dopuścić do wzbudzeń m.cz. w czasie odbioru, szczególnie na rozładowanym zbyt mocno akumulatorze. Maleją też zniekształcenia podczas normalnego odbioru. Płytkę tak projektowałem, aby pracowała całkowicie poprawnie od napięcia 9V. Wtedy jedynym ograniczeniem w TRXie są przekaźniki na 12V (nie wszystkie łapią przy 9V. Tak pomyślane urządzenie przy typowym napięciu rozładowanego AKU rzędu 10,5V umożliwia normalne łączności bez żadnych zniekształceń tylko z nieco mniejszą mocą.
Dziś prawdopodobnie zrobiłbym to inaczej - nie komutowałbym linii zasilania odbiornika, tylko dałbym klucz tranzystorowy blokujący sygnały. Takie rozwiązanie daje nieco większy pobór prądu przy nadawaniu, ale i tak jest to chyba zbyt mała różnica, żeby nią się przejmować.
Henryk SP2JQR
Witam...
Wykonalem 3 pcb " 5WW" ( ostatnia wersja) , poprzednia ze wzmacniaczem w.cz na TCA440 tez uruchomilem, ale toru TX-a nigdy nie dokonczylem ze wzgledu na "skutki" po 1980... faktycznie dopasowanie PP9 do mieszacza bylo masakryczne do dobrania elementow. Jak pamietam ten etap przebrnalem z pomoca Zbyszka SP8IKL-a , ktory w tamtych czasach mial full dostep do aparatury pomiarowej..pracowal z "PIR Rzeszów"( w tamtych czasach PIR brzmialo jak cos magicznego i kazdy bal sie nawet wypowiadac to slowo
) ), dlatego mozna bylo bawic sie do woli w dobor i optymizacje .Pozniej dodalem za mieszaczem 3xbf256 co znacznie poprawilo parametry szumowe ( kiepskie UL1221).Kolejna wersja byla plytka - PP9+BF961+UL1221+TCA440.Ostatecznie PP9+BF961(TX/RX) z regulacja mocy dla TX-a + wymiana TCA440 na UL1042 jako produkt det. Tak wykonana plytka pracowala u mnie jako IF na 2m ssb/cw(+ moje dodatki). Nastepnie zastapilem UL-a na BF961+MC1350 ( dziwi mnie fakt ze amerykanie w K2 zastosowali tak pozno ten scalak
)) , ktory mozna bylo zobaczyc juz w Catalini-e.
Ostatnia plytke calkowicie przerobilem na 3xbf961 w pcz + UL1042...( BF-y wyciagniete z glowic radmorowskich kupowanych w Bomisie w Krakowie , to byly lata 1989-1991
)) ).
Mam jeszcze KF z tamtych lat ~1982 i wyzej ale musze porobic skany byl tam opis podmiany mieszacza tx-a jak dobrze pamietam pod UL1042.
Rowniez skany + zdjecia pracujacego -> sprawnego ( lezacego teraz w szafce) TRX-a..
P.S. Mam jeszcze plytke chyba z UL1201 czy 1102 ..ale musialbym popatrzec jaki scalak tam siedzi, to juz chwile temu bylo.
Mam jeszcze "na papierze " PA na 2xBD354 , ktore pracowalo do 21MHz , pozniej przerobilem je na 2x2N3362( śrubki z koncowek FM3001) takie PA pracowalo juz do 28MHz.
Pozdrawiam de Robert VY 73!!!.
Witam Kolegów!
Zbudowałem 3 wersje SP5WW tzw płytki Plessey'a. W ostatniej udało mi się zprząc do pracy regulację wzmocnienia zawartą w UL1221. Tylko nie pamiętam czy nie trzeba było wymienić go na ul1231 gdzie była odwrócona automatyka. Jak znajdę płytkę (jestem po przeprowadzce) to sprecyzuję, który tam był układ.
Ktoś z was dysponuje może "czystym" rysunkiem głównej płytki transceivera w dostatecznie dużej rozdzielczości, żeby dało się z tego zrobić termotransfer lub fototransfer? Niestety wszystko co ja znalazłem, to dość niedoskonałe skany, nad którymi trzeba by popracować godzinami w programie graficznym, ręcznie usuwając artefakty...
Robi się to szybko w sprincie ustawiając plik w bmp jako podkład i rysując, no i od razu można robić choćby w fabryce ;-)