31-07-2013, 8:37
31-07-2013, 20:41
Hmm, Januszu, ja na tej aukcji widzę dławik skompensowany 2x10mH. Czy możesz wyjaśnić jak z tego zrobić dławik 40mH?
31-07-2013, 21:26
(31-07-2013 20:41)SQ9NJE napisał(a): [ -> ]Hmm, Januszu, ja na tej aukcji widzę dławik skompensowany 2x10mH. Czy możesz wyjaśnić jak z tego zrobić dławik 40mH?Połączyć uzwojenia szeregowo "w tę samą stronę"?
31-07-2013, 21:59
(31-07-2013 21:26)KLIMA napisał(a): [ -> ]Połączyć uzwojenia szeregowo "w tę samą stronę"?Pfff, zaciemnienie mnie jakieś musiało ogarnąć! Koniecznie chciałem to liczyć jako połączenie szeregowe dwóch cewek, ale przecież one są na jednym rdzeniu, a indukcyjność jest proporcjonalna do _kwadratu_ ilości zwojów. Niepopisałem się, dziękuję za sprowadzenie na dobrą drogę
01-08-2013, 7:27
I wszystko Przemku się zgadza. Nie miałem możliwości wcześniej odpisać.
Pozdrawiam, Janusz.
Pozdrawiam, Janusz.
01-08-2013, 14:21
Poprawiłem schemat. Myślę nad zastosowaniem LM386, ale zasilanym napięciem 6V i głośniczek 8om wg. noty aplikacyjnej.
Wykresy filtru w Rfsim99.[attachment=7305][attachment=7307]
Wykresy filtru w Rfsim99.[attachment=7305][attachment=7307]
01-08-2013, 15:02
Fajne
Trzeba pomysleć, skąd wziąśc elementy do konstrukcji - jeśli by składacze mieli sami je kupować. Jeśli w popularnych sklepach (AVT/PIEKARZ, itp) - to ma to swoje plusy, bo w zasadie wszystkie elementy są do kupienia. Jeśli kombinatoryka (allegro) - to można nabyć taniej, ale w rezultacie wychodzi drożej za przesyłki. Chyba że wszystko z wylutów i odzysku, hi..
Wtedy przeliczymy filtry LC, w zależności od dostępnych części (bo i w AVT, i w Piekarzu są prawie wszystkie potrzebne dławiki).
BPF wejściowy bym zrobił nieco inaczej - sprzęgany pojemnościowo (przynajmniej od strony anteny). Jeśli kiedyś to ma mieć TX, to wejście BPF podłączalibyśmy do wyjścia LPF'a przed końcówką mocy. O obwodach wejściowych pomyślę jeszcze.
Wtedy można było by tak zaprojektować jedną płytkę, żeby dodanie TX'a wymagało tylko wlutowania wzmacniacza itp.
Pozdrawiam
Trzeba pomysleć, skąd wziąśc elementy do konstrukcji - jeśli by składacze mieli sami je kupować. Jeśli w popularnych sklepach (AVT/PIEKARZ, itp) - to ma to swoje plusy, bo w zasadie wszystkie elementy są do kupienia. Jeśli kombinatoryka (allegro) - to można nabyć taniej, ale w rezultacie wychodzi drożej za przesyłki. Chyba że wszystko z wylutów i odzysku, hi..
Wtedy przeliczymy filtry LC, w zależności od dostępnych części (bo i w AVT, i w Piekarzu są prawie wszystkie potrzebne dławiki).
BPF wejściowy bym zrobił nieco inaczej - sprzęgany pojemnościowo (przynajmniej od strony anteny). Jeśli kiedyś to ma mieć TX, to wejście BPF podłączalibyśmy do wyjścia LPF'a przed końcówką mocy. O obwodach wejściowych pomyślę jeszcze.
Wtedy można było by tak zaprojektować jedną płytkę, żeby dodanie TX'a wymagało tylko wlutowania wzmacniacza itp.
Pozdrawiam
12-08-2013, 13:59
Trochę na śmieszno - przypadkiem znalazłem "UNUSUAL TUNING CONTROL" QRP http://www.qsl.net/pa2ohh/07swrx1.htm
14-08-2013, 17:15
Wracając (a trochę nie) do tematu. Chodzi mi po głowie pomysł prostej homodyny dla -prawie-każdego. Zalety i wady SA(NE)6xx znamy, zaletą jest łatwa implementacja, wadą - kiepska odporność na silne sygnały. Przesterowanie, rosną szumy, robi się nieprzyjemnie.
Pomysł na w miarę prostą homodynę o zdecydowanie lepszych parametrach odbiorczych, z możliwością dodania prostego TX-CW. Pasma 80, i/lub 160/40m.
Pierwszy wybór - mamy odbierać SSB czy DSB. Od tego zależy konstrukcja naszego odbiornika. Jeśli DSB - to każdy mieszacz, diodowy, podwójnie zrównoważony (4 diody), czy dwudiodowy też wystarczy. Albo klucze przełączające.
Jeśli SSB to sprawa się komplikuje, bo albo w zasadzie robimy uproszczoną wersję RX Husarka, albo konstrukcje trx'a fazowo homodynowego (a'la SP5AHT, czy SP3FFN). Husarek jest zbyt skomplikowany dla "prawie" początkującego, a konstrukcje na pojedynczych przesuwnikach fazy - chyba mają zbyt kiepskie parametry.
Z drugiej strony nie chcemy nadawać SSB, tylko odbierać - więc może warto - może są też proste konstrukcje przesuwników, które dadzą odbiornik o dopuszczalnie dobrych parametrach?
Tu prośba o odpowiedź kolegów znających dobrze temat o zabranie głosu.
Na teraz ja bym optował za:
DSB, klucze 74HC4066, są one trochę lepsze niż 4053 a równie tanie, VFO (VXO) na zlinearyzowanych bramkach 74HC00, z rezonatorem piezo, reszta - blok m.cz. , prawie taki jak wyżej (trzeba by nieco zwiększyć wzmocnienie, bo mamy tu spadek na mieszaczu a nie wzmocnienie jak w NE612). Może prosty wzmacniacz RX przed mieszaczem, o kilku dB wzmocnieniu i dobrej dynamice?
5 układów scalonych (mieszacz, VXO, 2x NE5532, LM386 albo lepszy), stabilizator, dwie cewki lub toroidy do wejściowego BPF'a +/- toroid do mieszacza, dwa/trzy dławiki do LPF'a w torze m.cz. Opcjonalnie proste AGC, brane za ostatnim wzmacniaczem m.cz. (tylko gdzie je łatwo wpiąć...)
Proszę o uwagi i sugestię – również odnośnie sensowności pomysłu
Pozdrawiam
Karol SQ5KVS
Pomysł na w miarę prostą homodynę o zdecydowanie lepszych parametrach odbiorczych, z możliwością dodania prostego TX-CW. Pasma 80, i/lub 160/40m.
Pierwszy wybór - mamy odbierać SSB czy DSB. Od tego zależy konstrukcja naszego odbiornika. Jeśli DSB - to każdy mieszacz, diodowy, podwójnie zrównoważony (4 diody), czy dwudiodowy też wystarczy. Albo klucze przełączające.
Jeśli SSB to sprawa się komplikuje, bo albo w zasadzie robimy uproszczoną wersję RX Husarka, albo konstrukcje trx'a fazowo homodynowego (a'la SP5AHT, czy SP3FFN). Husarek jest zbyt skomplikowany dla "prawie" początkującego, a konstrukcje na pojedynczych przesuwnikach fazy - chyba mają zbyt kiepskie parametry.
Z drugiej strony nie chcemy nadawać SSB, tylko odbierać - więc może warto - może są też proste konstrukcje przesuwników, które dadzą odbiornik o dopuszczalnie dobrych parametrach?
Tu prośba o odpowiedź kolegów znających dobrze temat o zabranie głosu.
Na teraz ja bym optował za:
DSB, klucze 74HC4066, są one trochę lepsze niż 4053 a równie tanie, VFO (VXO) na zlinearyzowanych bramkach 74HC00, z rezonatorem piezo, reszta - blok m.cz. , prawie taki jak wyżej (trzeba by nieco zwiększyć wzmocnienie, bo mamy tu spadek na mieszaczu a nie wzmocnienie jak w NE612). Może prosty wzmacniacz RX przed mieszaczem, o kilku dB wzmocnieniu i dobrej dynamice?
5 układów scalonych (mieszacz, VXO, 2x NE5532, LM386 albo lepszy), stabilizator, dwie cewki lub toroidy do wejściowego BPF'a +/- toroid do mieszacza, dwa/trzy dławiki do LPF'a w torze m.cz. Opcjonalnie proste AGC, brane za ostatnim wzmacniaczem m.cz. (tylko gdzie je łatwo wpiąć...)
Proszę o uwagi i sugestię – również odnośnie sensowności pomysłu
Pozdrawiam
Karol SQ5KVS
14-08-2013, 18:44
Na teraz bym optował za:
Dokładnie coś takiego Karolu robię ;-) poza drobną różnicą toroid na wejściu zastąpiłem odejmującym wzmacniaczem operacyjnym na wyjściu mieszacza, ja dodałem jeszcze ics-a powielacz, mając rezonator 3,598 można pracować też na 7 i 14MHz
Dokładnie coś takiego Karolu robię ;-) poza drobną różnicą toroid na wejściu zastąpiłem odejmującym wzmacniaczem operacyjnym na wyjściu mieszacza, ja dodałem jeszcze ics-a powielacz, mając rezonator 3,598 można pracować też na 7 i 14MHz