(25-10-2021 10:45)SP9FYS napisał(a): Długość linii zasilającej (fidera) nie ma wpływu na SWR na zaciskach nadajnika! Owszem, im dłuższa linia zasilająca tym większe w niej straty czynne i... lepszy SWR
R.
Trochę ci się już chyba myli... długość linii zasilającej nie ma wpływu na SWR na zaciskach anteny, to znaczy linia zasilająca nie poprawi SWR anteny. Ale jeśli na zaciskach anteny nie masz czystego R=50R, to fider jeśli nie jest wielokrotnością lambda pół będzie działał jak linia transformująca i albo będzie pogarszał albo poprawiał swr widziany na końcu kabla od strony nadajnika (nie rozumiem co to znaczy na zaciskach nadajnika???). Zrób sobie trochę pomiarów to się przekonasz. Najprostszy klasyczny przykład do zrozumienia zasady: masz antenę typu delta zasilaną od dołu która jako delta ma impedancję ok 110 omów. Jeśli zmierzysz SWR na zaciskach anteny wyjdzie ci ok 1:2,2 (w odniesieniu do pomiaru 50R), ale jeśli dołożysz fider 75R o długości 1/4 lambda to na końcu fidera będziesz miał SWR ok. 1:1. Fider zadziała jak linia transformująca impedancję a straty w fiderze nie mają tu żadnego znaczenia. Dalej można już dołożyć dowolną długość fidera 50R i SWR będzie ok.
Teoria poprawy SWR w antenie przez zwiększenie strat (dodawanie rezystancji strat) jest jedynie słuszna jak mamy za małą rezystancję promieniowania anteny w stosunku do potrzeb (np. 50R choć nie koniecznie 50R) i możemy to nadrobić rezystorem lub opornością kabla. Tylko jaki to ma sens by tracić moc na rezystancji strat w antenie lub kablu??
Nie jest do końca ważne czy antena ma rezystancję promieniowania 40R, 50R, 110R czy 300R (w punkcie rezonansu w uproszczeniu mówimy o rezystancji bo składowe bierne czyli reaktancje na wzajem się kompensują) tylko czy właściwie dopasowujemy się linią zasilającą do rezystancji promieniowania anteny na jej zaciskach. To dopasowanie może być realizowane na wiele sposobów. Problem w tym, że nadajniki mają wyjściowa rezystancję 50R i używamy fiderów 50R i mierzymy SWR w stosunku do 50R.
Jeśli antena ma rezystancję (impedancję) promieniowania 110R to w stosunku do pomiaru 50R ma SWR 1:2,2 (na jej zaciskach w miejscu zasilania) ale jeśli zasilimy ją linią o impedancji 110R to SWR w punkcie zasilania anteny jest 1:1 ale na końcu tej linii mierząc w stosunku do 50R będzie 1:2,2. Więc jak to możliwe że antena może mieć różny SWR? Na tym polega nie zrozumienie tematu pomiaru SWR. SWR (WFS) na zaciskach anteny = Za/Zl lub Zl/Za (Za - impedancja anteny, Zl - impedancja linii zasilającej widziana na zaciskach anteny - nie koniecznie 50R). I tak dalej można by rozwijać te teorie.
Każdy ma swoje teorie na temat anten, może i dobrze że tak jest...