(21-04-2017 11:41)SP4LVC napisał(a): Wojtku dlatego pisałem, że trzeba polatać oscyloskopem po napięciach i sygnałach. Po obejrzeniu Twoich zdjęć rzuca się w oczy kilka kwestii i zakładając, że nie wiemy co śmieci pochyliłbym się nad:
1. Nabraniem absolutnej pewności, że nie są to zakłócenia od urządzeń zewnętrznych.
2. Nabraniem absolutnej pewności, że przetwornica jest sprawna i dobrze odkłócona oraz daje czyste napięcie bez ,,dodatków".
3. Niefortunnym umiejscowieniem przetwornicy - w Twoim przypadku dosłownie obok wejścia sygnału w.cz. płytki radiowej.
4. Puszczaniem wiązek przewodów na skróty - nad płytką radiową. To czasami nie popłaca i na pewno zauważyłeś, że w większości konstrukcji, nawet amatorskich kable puszczane są po wewnętrznych ścianach blach obudów - omijając bokiem przestrzeń i sąsiedztwo płytek elektronicznych.
5. Upewnieniem się, że wszystkie przewody m.cz. (szczególnie łączące płytkę radiową i moduł Disco) posiadają ,,realny" ekran-oplot. Chińskie kable ekranowane niejednego już zaskoczyły!
6. Unikaniem zapętlania przewodów - Twoje żółte kable łączące moduł i płytkę radiową mają spory zapas i są ,,niebotycznie" poskręcane. Coś sieje, a Ty pomagasz temu zjawisku uwydatnić się w odbiorniku poprzez wykonywanie takich skrętek. To mogą być Twoje anteny odbiorcze! Wiem, że szkoda ciąć, bo większa długość może przydać się w docelowej obudowie, ale krok po kroku musisz sukcesywnie eliminować błędy montażowe - nawet na etapie prób. Dlatego spróbuj na razie zastąpić je krótszymi i nie pozwijanymi w sześć ósemek.
7. Zastosowaniem odkłóceń na pierścionkach ferrytowych.
Mieszkam w bloku i rzadko mam takie święto kiedy zakłócenia w moim radiu fabrycznym spadają poniżej 9 S. Temu jest winne całe otoczenie i produkowany przez nie smog elektroniczny. Husarek generalnie jest dobrym i dopracowanym radiem, ale też nie jest wyjątkowy i tak samo może reagować na ,,zewnętrzne" zakłócenia. Wojtku Twój przypadek jest na swój sposób takie odosobniony, takie odnoszę wrażenie - dlatego szkoda byłoby, aby po lekturze Twoich bolączek czytający noszący się z zamiarem wykonania tego urządzenia doszli do wniosku, że nie warto go robić. Spróbuj powoli zrealizować moje uwagi zawarte w punktach od 1 do 7 i napisz co wyszło. W skrajnym wypadku nie można też wykluczyć podmiany modułu Disco - różnie to bywa.
Witam Bogdan,dziękuję za rady.Mieszkam podobnie i wiem co to zakłócenia z anteny.Do porównania mam rtx wyprodukowany fabrycznie.Na nim Smetr bez anteny nawet z załączonym przedwzmacniaczem nie wskazuje nic.Warunki te same,radio w pokoju bez anteny.Husarka DSP testuję bez załączonych AMP.
Zdaje sobie sprawę,że nie mam ekranującej obudowy i wszystko jest w powijakach.Biorę to pod uwagę.Może mam coś jeszcze skopane,na razie nie wiem.Jednak wczorajsze testy wskazują na zakłócenia od przetwornicy husarkowej.Będą dalsze i chciałbym aby to nie było prawdą albo jeśli nawet to aby
znalazło się na te zakłócenia dobre lekarstwo.
Niie pisałem,że Husarek jest złym radiem,nawet przez myśl to mi nie przeszło.
Czy dobrze dopracowanym nie wiem,nie znam się na tyle abym mógł wydawać takie opinie.Mogę jedynie porównywać do tego co mam.Nie jestem zawodowiec w technice radiowej,tylko amator.
Przypadek z większymi jak Twoje i Janusza wsakzaniami Smetra nie jest wcale odosobniony jak piszesz.Przeczytaj proszę post
#656 kolegi GREG,który zbudował jak pisze dwa Husarki.Ten post też
#664
Nie uważam,że nie warto budować Husarka DSP,wręcz przeciwnie.
To ciekawa,nowoczesna konstrukcja z fajnym softem.To dodatkowo interesująca przygoda dłubacza i nowe doświadczenia.Trochę spore fundusze,ale dzisiaj każde hobby jest drogie.Każdy sam podejmuje decyzję.
Wybrałem Husarka DSP na moją pierwszą konstrukcję homodynową DSP i zamierzam ją ukończyć z jak najlepszym skutkiem.Myślę,że będę zadowolony mimo
tych stuków syntezy ale chyba logiczne jest to,że próbuję osiągnąć parametry jakie osiągnął Autor.Dlatego też składam radio zgodnie z dokumentacją.Jesteś Bogdan jednym z nielicznych z którym można prowadzić dyskusję.Możliwe do wykonania zalecenia zrealizuję,być może potrzebne będą dodatkowe wskazówki.
Moduł DISCO po tym jak osiągnąłem wskazania S poniżej S1 uważam,że jest sprawny.Więc skrajny przypadek wyeliminowany na wstępie
1.Cały czas do tego zmierzam.Jednak wydaje mi się,że skoro rtx fabryczny ma Smetr na ZERO to takich zakłóceń brak.
2.Przetwornica nówka sztuka,daje napięcie 4.96V przy zasilaniu 12V.Wygląda na sprawną.Odkłócona w/g schematu czyli indukcyjności i kondensatory.Tyle wiem.
Jak możesz pokazać prawidłowy test przetwornicy to chętnie go przeprowadzę.Do tej pory nie miałem do czynienia z przetwornicami w konstrukcjach amatorskich.
3.O tym też wczoraj pomyślałem.Być może bliskość wejścia robi burzę na Smetrze.Zamierzam to sprawdzić.Dam znać jakie będą efekty jak oddalę przetwornicę od wejścia RF IN/OUT płyty radiowej.
4.5.6.Nad płytą lecą już tylko przewody do PCF8574A,nic więcej.Są dość wysoko i trochę po boku pcb.Plusem jest to,że nie są długie.
Przewód mcz jest aktualnie jeden,od modułu radiowego do wejścia DISCO.Jest ekranowany ale cienki.Pochodzi od słuchawek smartfona,pewnie chińskiego.Czy jego długość może wpływać na Smetr,nie wiem.To tylko sygnały mcz do DSP.Bardziej podejrzewam zasilanie lub wcz.
Przewód mcz odwinąłem w/g zalecenia,na razie nie skracam.Jest teraz luźno położony poza panelem podłogowym z którego wykonałem podstawę do Husarka DSP.Docelowo radio będzie zamknięte w jakąś obudowę,to co teraz jest tylko na czas prób.Na panelu czy na stole,chyba bez różnicy.Jeszcze są przewody głośnika do DISCO.To też mcz,choć nie ekranowane.Na wszelki wypadek lecą teraz po drugiej stronie płyty radiowej zamiast przy przetwornicy i RF IN/OUT.
7.O tym nic nie znalazłem w dokumentacji.Jednak chętnie spróbuję jeśli może to wyciszyć Smetr.
Tak wygląda teraz testowa "decha" z Husarkiem DSP.
Koleżankom i Kolegom Radioamatorom, Krótkofalowcom,
