Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl)

[SQ6ADE]

(30-01-2012 23:00)SP3SWJ napisał(a):  A zdradź mi jak maja ocenić produkt którego jeszcze nie ma w sklepach ????

Okazuje się jednak że już w sklepach były - patrzajta posty wcześniejsze. Chyba że to jakiś błąd informacji autora wpisu.
Poza tym wieść gminna niesie że podobne produkty PRC można kupić pod różnym BRAND'em.
Stąd wyprzedzające - sklepową półkę - pytanie do "speców" od chińszczyzny

[SP3SWJ]

(30-01-2012 23:08)SQ6ADE napisał(a):  Okazuje się jednak że już w sklepach były - patrzajta posty wcześniejsze. Chyba że to jakiś błąd informacji autora wpisu.

a kto ci napisał że testował ten LIDL-owy o mocy 22W ???

[SQ6ADE]

"Testował" to może i za dużo powiedziane - nie wiem ... - zapytajta autora opinii z posta #6

[SQ9NJE]

Ja ze swojej strony mogę tylko potwierdzić opinie wyrażone w filmiku podlinkowanym przez PAWEL_L. Najpierw kupiłem Dremela i byłem bardzo zadowolony. Dosyć szybko dokupiłem do niego statyw, bo chciałem wiercić w płytkach wiertłami węglikowymi. Okazało się, że Dremel ma jednak spore bicie, a statyw nie jest wystarczająco sztywny i wiertła się zwyczajnie łamią.

Na dłuższy czas dałem sobie spokój, aż jakieś dwa lata temu zagryzłem zęby i kupiłem napęd Proxxon IB/E razem ze statywem. Cena tego zestawu do najniższych nie należy, ale przyjemność pracy rekompensuje ten wydatek. Na reszcie nie muszę "walczyć" z narzędziem i różnymi sztuczkami rekompensować jego braków. Napęd jest bardzo dobrze ułożyskowany i na prawdę robi wrażenie zdolnego do pracy w warunkach przemysłowych. Stojak wiertarski (dokładnie taki jak na wspomnianym filmiku) do wiercenia niedużych otworów nawet w twardych materiałach jest moim zdaniem wystarczająco sztywny i stabilny. Dźwignia w moim egzemplarzu działa płynnie i nie mam do niej zastrzeżeń. Dla bardzo wymagających jest jeszcze statyw wiertarsko-frezarski, który wygląda na jeszcze solidniejszy, ale to znowu inna liga cenowa.

Statyw do Dremela sprzedałem. Moim zdaniem jest on jakimś nieporozumieniem. Samo narzędzie sobie zostawiłem i używam go do cięcia i innych akrobacji - jakoś lepiej mi leży w ręce niż Proxxon. Tylko, że do tego zastosowania pewnie można kupić tańsze narzędzie, trzeba tylko pamiętać, że większa moc się bardzo przydaje, szczególnie jak trzeba przeciąć jakąś śrubkę.

I tak w wątku, w którym Krzysztof chciał zwrócić naszą uwagę na tanie narzędzie z Lidla, w połowie wypowiedzi chwalimy rozwiązanie co najmniej 3 razy droższe

Pozdrawiam,
Przemek

[SQ9RFC]

Takie coś w necie znalazłem:

http://www.narzedzia.pl/Precyzyjny-Micro...antow-1563

Po co do płytek 100W? 40 nie wystarczy?

Do tego statywik jakiś dorobić, albo dokupić i odjazd.

[SP3SWJ]

:-) ADE :-) bądź nowoczesny :-)










zwróć uwagę że w jednym to jest Dremel .... a w drugim widac "typową" śrube mocująca tą rodzine "szlifierek"

---

a zwłaszcza polecam ten film :-)
:-)

---

.... by nie być gołosłownym....

Film do mojego małego CNC podczas cięcia...

( ale do PCB to musza byc lepsze prowadnice - nie takie szufladowe)

.... w katalogu co podałem wcześniej są gotowe wymiary wszystkich drewienek do budowy maszyny CNC... no ale to juz zagadnienie na oddzielny wątek

[SQ8Z]

"Piszesz bo miałeś czy piszesz bo uważasz że wiesz. Proxxon to nie Parkside. To porządny sprzęt dla zawodowców".

Przyznaje moja opinia dotyczyla "futerka" sprzedawanego na allegro jako "glowiczka do wietarki PROXON . ale sadzac po cenie ( 25 PLN) domniemac nalezy ze to pewnie nie oryginalnewykonanie i to wlasnie wykonanie okazalo sie hmm delikatnie mowiac "malo precyzyjne".
PROXON oryginal uchodzi z narzedzie bardzo przyzwoite i dosc starannie wykonane w klasie dla zaawansowanych majsterkowiczow HI a do takich nas nalezy zaliczyc jak najbardziej sluszne ;-).
Ale ja oszczedny jestem i za cene takiego PROXONA mam FERM i statyw ;-)...
pozdrawiam

Krzysztof SQ8Z

[SP3SWJ]

:-) SQ6ADE :-) nie zapomnij sie podzielić wrażeniami :-) - jeśli kupisz :-)

zdjęcia środka by się przydały ... bo jakby była z łożyskiem na osi to może może bym się zainteresował :-)

[SQ6ADE]

Ano żem se dziś ja zajechał po drodze do sklepa. Ale jednak musiałem zaryzykować zakup bez obmacania bo wszystkie walizki były szczelnie opakowane a rączka zapięta krawaciakiem.
Całość sprawia przyjemne wrażenie "organoleptyczne". Skupiłem się w krótkim teście na wierceniu mojej płyteczki.
Użyłem załączonego w kpl. wiertełka 0,7mm. Wkładka na najmniejsze średnice narzędzia wydaje się przygotowana
na jeszcze mniejszą średnice ale nie mam pod ręką nic mniejszego od 0.7 - bo nie używam takich maleństw
Tutaj wiercę (jak wklejać na forum filmik z YT coby się tak w okienku posta odgrywał ? ):
http://www.youtube.com/watch?v=qm4RbGALwxE
Sory za jakość ale lewą łapą trzymałem komórę a prawą celowałem w pady wiertarą.
Jak widać na filmiku wiertło z wrzecionem nie ma "bicia".
Rozebrałem maszynkę i zrobiłem kilka fotek. Widać ułożyskowanie wrzeciona.
Sympatycy stojaków wiertarowych mogą sobie dorobić tuleję metalową z gwintem i nakręcić zamiast tej
plasticzanej , stożkowej nakrętki. Będzie można wstawić w stojak.
Regulacja obrotów zrobiona na "trzech piątkach".
Moc maszynki nie poraża ale z laminatem szklano-epoksydowym radzi sobie dobrze. Musiałem ustawić obroty na pokrętle powyżej 8 bo na najmniejszym ustawieniu wierciło zbyt powolnie. Proksonik to to nie jest ale
w tematycznym zastosowaniu się to spisało.
http://obrazki.elektroda.net/73_1328177845.jpg
http://obrazki.elektroda.net/18_1328177846.jpg
http://obrazki.elektroda.net/92_1328177846.jpg
http://obrazki.elektroda.net/52_1328177846.jpg
http://obrazki.elektroda.net/29_1328177847.jpg
http://obrazki.elektroda.net/24_1328177891.jpg

[SP3SWJ]

dzięks.. za fotki... . a czemu nie stawisz klikanego obrazka :-)

... no jest tyle miejsca że dwa łożyska by się zmieściły.... ale dobre i jedno...



mam jakiś tez mini wiertaczek za 20 pln bezłożyskowy.... może PARKSIDEM go zastąpię... :-)

---

i twój filmik multimedialnie :-) z przyciska TV





:-)