+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html)
+--- Dział: Warsztat Radioamatora (/forum-40.html)
+--- Wątek: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) (/thread-1186.html)
Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ6ADE - 30-01-2012 0:02
Ano se dziś zobaczyłem w gazetce że takie coś fajowe będą mieli w dyskoncie
popularnym od 2 lutego. Czy warto takie coś se zakupić do domowego warsztata ?
Cena jest atrakcyjna dosyć. Czy ktoś użytkuje coś w ten deseń do celów
wiercenia płyteczek drukowanych i eksetera ?
Załączam obrazek o co się mnie rozchodzi:
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SP3IQ - 30-01-2012 0:26
Witam,
Drobni handlowcy już wiedzą co z tym zrobić...
Wysyłka dopiero 02.02.2012 z powodu urlopu
73 Bogdan, SP3IQ.
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ6ADE - 30-01-2012 0:39
Znaczy trza się w czwartka przyczaić z rańca jak cwane handlary czują biznesa.
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ8Z - 30-01-2012 5:12
Witam,
;-), jakos na mnie marka PARKSIDE wrazenia nie robi... , nie wiem czy dobrze widze kabelek zasilajacy taki zwijany jak w telefonie.. tzn zasilanie nie 220V???
Ogolnie , patrze na konstrukcje i powiem tak... zabaweczka ... ja nie kupilbym tego nawet za 45 PLN ;-). Uwazam ze te prawie 90 PLN to zadna okazja ...
A jesli chodzi o narzedzia tego typu to mamy w sumie dwa wyjscia albo "markowe" cudo za 300PLN i wiecej.... albo.... Chinszczyzna za 80...100 pln ktorej peta sie mnostwo na ALLEGRO...
Od kilku lat mecze takie cuda ( jedno za 85 drugie za 90) , dwa razy juz zaszalalem i kupilem szczotki , lozysko troche trzeszczy ale wierci na medal.
W zeszlym tygodniu zalowalem ze kupilem te szczotki ( 45 PLN z przesylka) bo moglem kupic na Allegro identyczna mini szlifierka za 53 PLN z przesylka !!!!
Gosc mial kilka sztuk , bez tych szczoteczek, kamyczkow i tarczek ;-).
Kolejna sprawa, minimum do zabawy to 135W i wiecej ,zasilanie z 220 V.
Akcesoria, uchwyty, wiertla , freziki po prostu lepiej lapac na sztuki niz kupowac ten "wielki kram" 90 % tych pseudo narzedzi ciernych to tandeta....
Do takiej szlifeirki nie ma tez sensu kupowac "oryginalnego" stojaka
bo ceny zabojcze a wykonanie hmm nie powiem bo nie chce przeklinac...Stojak trzeba szukac ( ja kupilem w LIDLU za 80 PLN i jest super ( nowy w grudniu), do tej pory uzywalem tez jakiegos i sprawdzal sie spokojnie.
W sumie chyba wiem co mowie , bo przez ostatnie 6 lat wywiercilem pewnie zdrowo ponad pol miliona dziurek w PCB ;-).
Jesli ktos chce napiszcie , dam foto , jak szybko i metoda mlotka i siekiery dostowac stojak do miniszlifierek ;-).
tak wygladala ta okazja HI :
http://allegro.pl/miniszlifierka-dremel-walek-profi-line-ypl-i2044686658.html
A ogolnie jesli juz to moge polecac spokojnie cos takiego jak tu:
http://allegro.pl/miniszlifierka-eurotek-260w-206-elementow-walizka-i2073296907.html
http://allegro.pl/miniszlifierka-multiszlifierka-260w-eurotec-super-i2073935080.html
te modele troche upierdliwe w montowaniu do stojaka ale tez mozna dac sobie z tym rade , dokladnie taki model kupilem w zeszlym roku dziecku bo bawi sie w modelasrtswo i meczy to narzedzie na wszelkie sposoby pilujac, szlifujac co popadnie HI !! I jeszcze nie zepsul ;-).
Te tanie narzedzia maja jedna zalete, jak sie rozleca za dwa lata to wyrzucamy i kupujemy nowe.... a dlaczego sadze ze tak nalezy???
Wizyta w serwisie w Krosnie uswiadomila mi ze kazdy duperelek do oryginalnego dremelka itp to kilkadziesziat PLN i straszna laska ze wogole jakies lozysko czy inna szczotke sprowadza ;-)...
Sorry za przydlugi wywod ale... zanim wydacie kase.... popatrzcie i zastanowcie sie czy warto ;-)...
pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Sip
SQ8Z
A na koniec.. znalazlem dokladnie takiej uzywam od 5 lat ;-) , wymienialem w niej szczotki i tylko szczotki, oprocz pseudo narzedzi , daja widze jeszcze walek gietki i walizeczke tez ;-)
http://allegro.pl/miniszlifierka-szlifierka-frezarka-130w-akcesoria-i2070096618.html
zerknalem jeszcze raz na Internetowy bazar i znalazlem jeszcze to ::
http://allegro.pl/szlifierka-prosta-miniszlifierka-40szt-gw-3lata-i2061012722.html
dikladnie takiego FERM'a uzywam jako drugiej wiertarki, fajne jest to ze szczotki weglowe z jednej pasuja do drugiej ;-)..
sq8z
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ6ADE - 30-01-2012 10:42
Te dremelki z alledrogu znam. Są dosyć niewygodne bo stosunkowo ciężkie i mają rozmiary.
No i kabel gruby mają bo są zasilane z 230V
Ten lidlowy wygląda na takie poręczne maleństwo do precyzyjnych prac - mam coś podobnego od Proxxon'a.
Ciekawe ile to waży ???
Można też popatrzyć na filmik:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-03A6FE5F-78CFA522/lidl_pl/hs.xsl/index_24375.htm
Przyjrzę się temu w czwartek i jak dobrze wypadnie na oko to se kupię i wrzucę lepsze fotki na FO
p.s.
dają 3 latka gwarancji ponoć na te bajerki.
EDIT
Znalazłem manuala do czegoś takiego o ciut innym designie ale reszta chyba to samo :
http://www.kompernass.com/pages/_pdfs/63e305129ac205f8a23939d184966101.pdf
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SP6IFN - 30-01-2012 12:52
Te, "Radjoamator", Ty się tak na te cacko nie napalaj zbytnio, no chyba że chcesz se kolejke z drewna zbudować. Miałem to w ręku w ubiegły piątek i tak mi się widzi że do PCB to się nie nada. Uchwyt mocuje średnice minimalną 3,2mm....to jak se tam wetkniesz wiertełko do PCB o średnicy 0,6mm przykładowo? No i duże to jednak coby trzymać w ręku, no i ciężkawe dużo. Jedynie na jakiś stojak się nadaje.....tylko ta średnica uchwytu nadal do bani. Ale klocki z drewna da się tym obrobić bez wątpienia.
Rysio!
.................................................
"Radjoamator"....nie pisałem obraźliwie do Ciebie, ino w Twoim stylu.
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ9JXT - 30-01-2012 13:18
(30-01-2012 5:12)SQ8Z napisał(a): A jesli chodzi o narzedzia tego typu to mamy w sumie dwa wyjscia albo "markowe" cudo za 300PLN i wiecej.... albo.... Chinszczyzna za 80...100 pln ktorej peta sie mnostwo na ALLEGRO...Nic podobnego, porządny sprzęt PROXXON też się kupi w miarę tanio:
http://allegro.pl/proxxon-28462-wiertarko-szlifierka-fbs-12-e-i2058915819.html
zwróćcie uwagę na porządny uchwyt wiertarski od 0-3,2 mm
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ6ADE - 30-01-2012 13:22
(30-01-2012 12:52)SP6IFN napisał(a): Uchwyt mocuje średnice minimalną 3,2mm....to jak se tam wetkniesz wiertełko do PCB o średnicy 0,6mm przykładowo?
Te kol. ... przeczytajta dokładniej manuala.
3,2mm to maksymalna średnica - jest kilka wkładek redukcyjnych - nie jest to extra uchwyt samocentrujący jak w moim Proxxonie
ale powinno trzymać małe wiertełka.
p.s.
Ten Proxxonik z linka powyżej też fajowy - ale golas - trza zasilacza dorobić.
Musi być to zasilacz z napięciem "wyprostowanym" bez filtracji (Tylko trafo plus mostek) - inaczej nie działa regulacja obrotów.
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ8Z - 30-01-2012 13:25
Witaj Rysio ;-)
z tymi narzedziami to sa dwie szkoly ,, Falenicka i Otwocka ;-),
my za starzy jestesmy ;-), mlodziez wie zawsze lepiej ;-).
A co do wiercenia i obrobki PCB ...
Koledze myla sie pewne zajawiska HI HI.
Pisalem wyraznie.... wiertarka szybkoobrotowa i na stojaku .... nie do reki ;-)
a dlaczego???
Zwykle wiertelka 0,6---1,5 mm przy obrotach 10 000 beda sie po prostu w laminacie palic ;-)... trzeba stosowac weglikowe ( te maja uchwyt 3.175mm) i tymi wiercimy, ale sa to wiertla ktorymi nie wiercimy z reki bo.... beda pekac i sie lamac !!!
Do wierceia recznego zwykle wiertelka ale nie takie obroty!!!!
Zreszta aby nie bic piany,, to jest miniszlifierka ktora w innym opakowaniu sprzedaja za wieksze pieniadze jako obrabiarke do TIPS'ow ;-) i to by bylo tyle w tym temacie HI HI..
Rysiu , nasze doswiadczenia i rady .. sa w sumie dla nas samych... mlodziez teraz ma inny system edukacji ;-) .... dozo mowic... malo robic, pogdybac... wiec po co im porzadne narzedzia? zeby ich rece bolaly ???
Pozdrawiam
Krzysztof SIp
SQ8Z
RE: Wiertara do płyteczek drukowanych z dyskonta (Lidl) - SQ6ADE - 30-01-2012 13:38
Kol. sq8z - do kogo pijecie z tą "młodzieżą" ?
Kupę czasu wierciłem płyteczki wiertarą PIKO bez statywu i też dało radę. Za komuny to był szczyt marzeń.
Proxxonika z dedykowanym statywem mam też