Witek nie jestem znawcą stm-a,ale:
PCB z STM-em jest połączone poprzez ST-LINK V2 z Win10 i jest zasilane do programowania napięciem 3V3.
Podając napięcie z wolf-a żenimy się z napięciem win10.Potrzebne nam to jest.Chyba nie.Zasilając z wolf-a zasilamy cały Stm.
Potrzebne,chyba nie.Tak ja podchodzę i mam bez kłopotów zaprogramowany.Czy to dobry sposób,dla mnie tak.
Do programowania STM-a wykorzystuje się tylko kilka pinów niezbędnych (4piny sterujące i 2 piny zasilające).Reszta pinów może sobie wisieć w powietrzu.
Dodam,że po wgraniu wsadu z serii 4.xx po 18minutach pojawia się na ekranie widok pasma 7MHz i znika po paru sekundach.
Na ekranie jest widok różowego prążkowania.Ale to jest chyba efekt braku altery.Może dziś dostanę jakiejś " weny twórczej"
i przylutuję Alterę.
Opisywałem jak ja programuję STM-a , to wykonałem cały proces programowania.Teraz dopiero dojrzałem,że
zrobiłem cały cykl bez zworki BOOT0.Czy to jest możliwe ? W Monku też jest STM i nic nie zwieram a wsady wchodzą.Chyba tak ma byc.
Teraz ja potrzebuję wsparcia.Proszę, co dalej wybrać
[
attachment=17795]
Do zaprogramowania STM-a potrzebne są 3 (słownie trzy) piny do ST-Link v.2 - 2, 4 i 6 na złączu JTAG płyty.
Są to sygnały SWDIO, GND i SWCLK.
Nic więcej nie potrzeba.
Inna droga - USB, również działa od przyciśnięcia zasilania...
Krzysiek,wcześniej opisałem jak ja programuję STM-a.(oj potrzeba jeszcze 3V3 zasillanie)
Teraz potrzebuję porady co wybrać i co zaznaczyć do zaprogramowania FPGA przez złącze JTAG_FPGA.
to już mam
[
attachment=17796],[
attachment=17797]
A dalej ?
Czy ten Quartus Prime 21.1 jest odpowiedni ?
Trzymasz przycisk zasilania wciśnięty (albo dajesz zworę na nim) i zasilasz STM-a z jego układu.
Jak zasilasz STM-a przez kabelek JTAG-a, nie masz pewności czy mu prądu nie zabraknie...
Co się tyczy FPGA - nie widzi Ci pamięci FLASH...
Podpinasz się z programatorem (USB Blaster) w stanie wszystko wyłączone.
Podajesz napięcie na płytę, w moim przypadku trzymałem przycisk zasilania wciśnięty - wtedy zadziałało.
Podajesz napięcie na programator - wpinasz go do USB komputera.
Prawdopodobnie chodzi o zablokowanie procesora.
Uruchamiasz program.
Powinien zobaczyć Twoją Alterę z pamięcią z boku.
Dajesz "Add file" - wybierasz paczkę z wsadem.
Zaznaczasz wszystkie możliwe "check box-y".
Uaktywni Ci się "Start" - naciskasz.
Jak skończy - restart, ale najpierw wyłącz i odepnij programator.
Pisane z pamięci...
Do FPGA chińskiej produkcji (dostawy) preferowany jest nie wyżej jak 13.1 bodajże...
Cytat z instrukcji programowania - jest w poście #24...
..."W przypadku układów chińskich zaleca się używanie starszej wersji oprogramowania i sterowników
Quartus 13."...
Na chwilę obecną mam inne rzeczy rozłożone, Wilk "śpi" w pudełku...
Krzysztof,daj już spokój z STM.Zainstalowałem (opis post 141) bardzo szczegółowo (poparty zrzutami ) wsad z zasilania komputerowego i działa poprawnie od miesiąca.
Mój aktualny problem dotyczy programowania FPGA.
Już nawet ustaliłem co mi brakuje.
Brak sterownika Blaster-a.Niezainstalowany.
Idę szukać.Oczywiście jak go znajdę i zainstaluję to skorzystam z Twojej porady (w drugiej części post wyżej) za co Ci dziękuję.
Dam znać jak coś zrobię.
Niestety sterownika do USB Blaster pod win10 64bity nigdzie nie mogę znaleźć.
Andrzeju drivery do usb Blastera zawsze były w katalogu instalacji Quartusa w podkatalogu drivers. Na pewno tak było do wersji 16. W wersji 21 też nie miałem problemów aczkolwiek nie jestem teraz w stanie sprawdzić akurat tej wersji. Wersja 13.1 jest zalecana jako ostatnia wspierająca Cyclone III (HiQSDR), z IV nigdy nie było problemów pod wersją 21 nawet z chińskimi podróbkami. Warunkiem jest zainstalowany pakiet do odpowiedniej rodziny kostek.
Wczoraj próbowałem pobrać jeszcze raz QUARTUSA.Niestety wersja darmowa jest mocno okrojona (pełna ma około 5,5GB a darmowej pobieram około 2,9GB). Niestety działu driver nie pobiera.
Dalej schody.
Witek dzięki za linki.
pozdrawiam Jacek.
Drogi Witku.
Pierwsze oprogramowanie pobrałem, ale nie wiem czym ten xxx.gdz uruchomić.
Przy próbie pobrania drugiego dostaję komunikat,że jest dla mojego systemu niebezpieczny.
Mój system to Win10 64bit.Dzięki,dalej mam drabinę.
Teraz informacja dla Sławka.
Próbuję tak:
Menedżer urządzeń -- inne urządzenia -- USB-Blaster(Altera) --właściwości
[
attachment=17798]
ustawiam ścieżkę do driver
[
attachment=17799]
Jest ok.
klikam dalej i
coś wczytuje i wyskakuje informacja,że wystąpił problem należy wyłączyć komputer.
System od nowa się wczytuje i Altera USB Blaster przenosi się do kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej jak niżej
[
attachment=17800]
Nieśmiało zapytam czy to dobrze ?