(28-08-2018 23:05)SP9BSL napisał(a): [ -> ]Opis I2C będzie jawny i to szybciej niż do publicznej wiadomości zostaną podane schematy - no cóż używamy githuba...
I to mnie napawa nadzieją...
Cytat:Ostatnio chińczycy sprzedają klona o nazwie RS928+ używającego SI5351 bo we wczesnych eksperymentach pracował zamiennie z SI570. Teraz pracuje inaczej (dostosowany do obecnej koncepcji) i powstał problem bo najnowszy firmware nie pracuje na nich - pretensje oczywiście trafiają do nas a nie do producenta.
Naiwnością jest sądzić, że będzie inaczej...Ale rozumiem, należy mieć i sprzedawać towar, zanim się Chińczycy pozbierają. Tylko przy takim traktowaniu klientów jak do tej pory, czarno to widzę...
Cytat:Co do braku kompetencji to daleko idące stwierdzenie które moim zdaniem krzywdzi wiele osób, w końcu używasz tego urządzenia (a ono daje się używać, bo błędy popełniamy wszyscy), nie zapominaj że jesteśmy hobbystami a do tego jak myślę nie trzeba kompetencji.
Z definicji: "Kompetencje = Wiedza + Umiejętności". Jeżeli definicja przybierze postać: "Kompetencje = Wiedza + Umiejętności + Cwaniactwo", to o kompetencjach nie ma mowy... I dlatego tak napisałem. Jeszcze raz podkreślę: nie jest moją intencją obrażanie kogokolwiek...
Do każdego sensownego działania potrzebne są kompetencje. U hobbystów również...
Cytat:Nie mam też tak dużej wiedzy która pozwalała by mi w ciągu kilku dni/tygodni zaprojektować samodzielnie część RF.
Nie zgadzam się, prezentujesz przesadną skromność..
Cytat:PS:
jeśli jest ktoś kto uważa że zrobi RF, udowodni pomiarami że działa lepiej niż RF od M0NKA, chętnie kupię od niego takie pcb a może i kilka.
PS2:
szczerze...
Jak mawiają nasi sąsiedzi "aluzju poniał". A tak serio, M0NKA to projekt, w którym doskonale widać cele (SDR o dobrych, ale nie wygórowanych parametrach) i doskonałą ich realizację. I kilka bloków można poprawić, i to znacznie: LPF, BPF i PA... Tylko jak to zrobić, kiedy I2C jest "top secret"? Osobiście moje (przyszłe) zabawy opieram na eksploracji UI OVI40 ponieważ jest naprawdę open, procesor ma GPIO wyprowadzone na złącze i co najważniejsze - Sławek to jest nasz człowiek...
Hej,
Skoro mleko się rozlało
#467 i
#495 postanowiłem "wyprasować" płytkę i zobaczyć jak się sprawuje. Jej zaletą jest stosowanie jednolitych wielkości 0805 - w oryginale są również 0603.
Po sprawdzeniu (schemat<-> layout; layout<-> PCB) okazało się, że są hm... nieścisłości:
1. pin 25 NREST nie jest zablokowany do masy kondensatorem 100n (C94). Może to doprowadzać do mimowolnego resetu w obecności zakłóceń w pobliżu uP. Jak to poprawić patrz poniżej,
[
attachment=14269]
2. zasadą jest (nieomal świętą) by unikać przepływu prądów zasilających przez strukturę uP. Dlatego podłącza się wszystkie dedykowane piny do zasilania - pin 144 też...Pin 143 też został bez polaryzacji...
[
attachment=14270]
3. sposób podłączenie P3 do baterii sugeruje stosowanie akku i możliwości jego podładowywania, choć nie całkiem do końca... Ale stosuje się stosuje się baterie typu CR i nigdzie nie ma słowa o ich podładowywaniu. Poniżej rysunek o co chodzi i jak to poprawić.
[
attachment=14271] [
attachment=14272]
Testy w toku, niebawem kończę, to dam znać... Lay pokażę...
No wreszcie!! Merytoryczna rozmowa!
Cytat:1. pin 25 NREST nie jest zablokowany do masy kondensatorem 100n (C94). Może to doprowadzać do mimowolnego resetu w obecności zakłóceń w pobliżu uP
Z tym bym uważał, 10n wystarczy, 100n może nie być tolerowane przez programator, ale co do idei racja.
Cytat:2. ...Ale stosuje się stosuje się baterie typu CR i nigdzie nie ma słowa o ich podładowywaniu.
Nie wolno, granat. Dwie diody, rezystor nie jest niezbędny aczkolwiek w przypadku zwarcia oszczędza baterie. Prąd który jest potrzebny RTC jest na poziomie mikroampera.
PS. Ładne robisz prasowanki
Artur, nie wiem czy kiedykolwiek liczyłeś trwałość takiej baterii gdy jest użyta do celu do jakiego została zaprojektowana... CR2032 bo o takiej tu mowa, ma trwałość krótszą niż energia która jest w środku (mAh) potrzebna do zasilenia naszego RTC. Podpowiem że producent podaje >10 lat. Po co to ładować?
Co jakiś czas wracamy do tego samego tematu, a mianowicie do obiecanej dalszej części słynnego już na cały świat transceivera OVI40.
Były obiecanki, że druga część będzie gotowa już w grudniu, a potem na wiosnę i nic.
Andreas przed urlopem napisał, że teraz będzie miał czas i ukończy projekt i nic.
Teraz czytam, że „rok 2018 jest pewny".
Nie chodzi tutaj o to, że nie ma, a miało być. Nie chodzi również o publikacje schematów czy gerberów.
Chodzi o to, że nikt właściwie nie wie, jak daleko są posunięte prace. Nikt nie widział działającego radia i nie mówię tutaj o różnych wersjach RF produkcji M0NKA.
Myślę, że zaawansowanie prac nie powinno być tajemnicą. Z pewnością wszyscy, którzy zakupili płytki, kity lub kompletne płytki UI z wielką ochotą zobaczyliby kilka zdjęć, lub nawet jakiś film na YouTube.
To tak jakby ktoś sprzedał kierownicę i deskę rozdzielczą do pięknego auta, a resztę obiecywał i kazał czekać, ciągle zmieniając termin.
Osobom, które zakupiły i oczekują na dalszą część radia, należy się SZACUNEK i choćby odrobina informacji o przebiegu prac, a nie tylko śmieszne wymówki.
Nie byłoby pewnie całego tego zamieszania gdyby przebieg i zaawansowanie prac nie było "streng geheim"
(29-08-2018 11:45)SP3OSJ napisał(a): [ -> ]Staszek źle wyrysowałeś schemat ładowania. Nie z 5V a z 3,3V jest ładowanie. To diametralnie zmienia układ. 3.3V + doda shotky = 3.0 - 2.9V.
Sorry racja, a pomyślałeś co się stanie w Twoim układzie bateryjnym, jeśli osoba sumiennie przeczytawszy manuala OVI40, założy na piny jumpera, chcąc włączyć baterię do pracy?
Sławek - nie wiem, czy 100n to za dużo, nie używam tego pinu do programowania (używam SWD), nie debuguję, a w oryginale jest właśnie 100n. A płytkę wyprasował mi nieznany kolega z BY...
Stan prac:
Obecna wersja schematów w ilości 9 arkuszy jest datowana pomiędzy 9 lipca a 24 lipca. Płytki do testów miałem obiecane mniej więcej w tym czasie, niestety wygląda na to że impreza balonowa pochłonęła moce przerobowe bo w tej chwili Andreas nie odpowiada na maile. Wiem że pracował nad pcb i prototypował w domu używając plotera laserowego. W związku z tym zająłem się wyświetlaczem 800x480. Czekam na podwójne laterale i jak dotrą zabiorę się za końcówkę mocy bo mam kilka pomysłów które można wdrożyć. Z tego co wiem to RF był uruchomiony w części RX a część nadawcza czekała. Obecny tu na forum Thomas widział działający ale "osłonięty" prototyp w Dortmundzie, przed awarią forum były także zdjęcia.
Wnioski może wyciągnąć każdy sam.