Witam,
Widzę, że wątek jest trochę już zakurzony, ale chciałbym wrzucić do niego swoje 3 grosze. Jestem jak najbardziej za stosowaniem układów DSP w naszych urządzeniach i sam podobne już robiłem, ale zastanawiam się nad sensownością ich budowania. Głównie z powodu kosztów. Aby zbudować dobry układ DSP, trzeba do tego użyć przetwornika ADC o rozdzielczości przynajmniej 20 bitów i dynamice min 100 dB (sampling min. 48kHz) oraz procesora DSP zmiennoprzecinkowego (floating point) 32-bitowego. Nie mówię tutaj, że nie można użyć przetwornika 16-bitowego i procesora DSP 16-bitowego (fixed point). Oczywiście można, lecz efekty będą raczej mizerne. Bardzo dobrze to widać, jeśli typowy odbiornik SDR podłączymy do karty dźwiękowej 16-bitowej, a później do karty 24-bitowej. Będziemy mieli bardzo dobre porównanie możliwości tych dwóch rozwiązań. Oczywiście o wiele lepsze rezultaty otrzymamy stosując kartę 24-bitową. Najtańszy system DSP (32-bitowy, floating point + przetwornik 24 lub 32-bitowy, 100dB S/N, to koszt min. 500 zł, i to nie chodzi tutaj tylko o koszt części, ale i koszt montażu - dzisiejsze układy DSP to głównie układy w obudowach BGA, których nie jesteśmy w stanie nawet polutować w warunkach amatorskich, poza tym dochodzi PCB więcej niż 2-warstwowe (np 4 warstwy). Gotowe układy tzw ewaluacyjne też są bardzo drogie. Poza tym jeśli dodamy pozostałe koszty budowy takiego radia, to trochę nam się tego uzbiera...
Ze swojej strony chciałbym dodać, że bardzo chętnie bawię się układami DSP, ale koszty ich budowy są raczej zniechęcające. Lepiej już pobawić się urządzeniami typu SDR. Gdy do komputera osobistego włożymy kartę o rozdzielczości 24-bitowej otrzymamy bardzo dobry system DSP. Minusem tego jest komputer PC, który musi tym systemem sterować i jest dosyć dużym "balastem".
Zauważcie koledzy, że niekiedy zachwycamy się takimi urządzeniami jak Elekraft K3, ale jeśli zobaczymy co siedzi pod jego maską, to zobaczymy, że są to elementy DSP najwyższej klasy (niemal profesjonalne) podobne do tych jakie stosuje firma ICOM w swoich radiach.
Tak samo jeśli chodzi o urządzenia SDR, które pod swoją maską posiadają przetworniki cyfrowo-analogowe z wyższej półki, lub układy FPGA, mają też niebagatelną cenę - od 3000 zł wzwyż.
Pozostaje zasadność budowy czegoś takiego, jeśli za tę cenę można już kupić fabryczne, dobre radio. Chyba, że ktoś chce sobie coś udowodnić i zbudować coś takiego, aby mieć satysfakcję
.
Pozdrawiam wszystkich,
Krzysiek sp9nld