Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
SQ5STZ Offline
Robert
**

Liczba postów: 63
Dołączył: 19-02-2009
Post: #11
F6BQU BLU - Rx 80m - VFO
Dobry Wieczór,

(23-01-2010 14:25)sp2qca napisał(a):  ps. Gdzie mozna kupic te sruby pcv do toroidu?

To nie jest śruba Smile To po prostu przycięty plastikowy wspornik służący do montowania płyty głównej w PC. Zobacz na zdjęciu.

(23-01-2010 15:11)qrp73 napisał(a):  Witaj Robert, gratuluję kompleksowego podejścia do stabilności VFO.

Dziękuję w imieniu odznaczonego Smile

(23-01-2010 15:11)qrp73 napisał(a):  Kondensatory mikowe mają współczynnik dodatni czyli odwrotnie niż styrofleksy.

W VFO zastosowałem foliowe kupione na warszawskim Wolumenie. Firma ma jakieś pozostałości ze starych zapasów i pewnie za jakiś czas te kondensatorki nie będą dostępne. Czy można kupić współcześnie produkowane styrofleksy do naszych zastosowań? A może są jakieś ceramiczne z NPO czyli zerowym współczynnikiem temperaturowym? Bardzo proszę bardziej doświadczonych o rozwiniecie skrótu NPO bo jakoś nie mogę znaleźć nic w googlach; może źle szukam.

(23-01-2010 15:11)qrp73 napisał(a):  Nie potwierdzam Twoich doświadczeń z kondensatorami mikowymi, moje są o wiele stabilniejsze termicznie niż styrofleksy.

U mnie było tak. Odpaliłem VFO z kondensatorem mikowym (tzw. czekoladka) o nominale 120pF, zmierzone 124pF. Prosty miernik częstotliwości jaki sobie zrobiłem (ale skalibrowany kwarcem wzorcowym 12MHz) pokazywał, że ustawione na początku 4'200.00 zmieniało się między 3'960.00 a 4'240.00 Zmiany były dosyć szybkie. VFO pływało bardzo mocno. Zdziwiony zmieniłem na inną czekoladkę o nominale 120pF i znowu to samo a w zasadzie jeszcze gorzej. Oczywiście każdy pomiar wykonałem po około godzinnym "wygrzewaniu".

Wczoraj zastosowałem kondensatory foliowe i częstotliwościomierz pokazał coś bardziej optymistycznego Smile Z ustawionych 4'200.00 pływały jedynie liczby po kropce a po około minucie VFO praktycznie się ustabilizowało. Oczywiście, urządzenie nie jest w obudowie, więc wszystko się może zdarzyć Wink

Dziękuję Arturowi i Markowi za uwagi i nieustannie proszę o opinię, krytykę, uzupełnienie i podpowiedzi.

Dziękuję Smile
Robert


Załączone pliki Miniatury
İmage

* Moje miejsce w sieci www.sq5stz.info
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-01-2010 10:27 przez SQ5STZ.)
23-01-2010 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP5FCS Offline
Adam
*****

Liczba postów: 1,072
Dołączył: 02-02-2009
Post: #12
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
Robert NP0 to oznaczenie klasy kondensatorów: C0G (EIA) lub NP0 (industry spec)

NP0 (Negative-Positive zero) - przemysłowe oznaczenie grupy kondensatorów o zerowym współczynniku temperaturowym.
Wikipedia NP0

Warto poczytać dokumentację kondensatorów, dla przykładu SMD aby w przyszłości wiedzieć co się wkłada do urządzenia.


Załączone pliki
.pdf  kondensatory_vishay.pdf (Rozmiar: 83.04 KB / Pobrań: 1176)
.pdf  kondensatory_samsung.pdf (Rozmiar: 364.65 KB / Pobrań: 891)
.pdf  EdW_06_96.pdf (Rozmiar: 408.8 KB / Pobrań: 1815)

73 Adam
24-01-2010 0:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5STZ Offline
Robert
**

Liczba postów: 63
Dołączył: 19-02-2009
Post: #13
F6BQU BLU - Rx 80m - VFO
(24-01-2010 0:12)sp5fcs napisał(a):  [...]Warto poczytać dokumentację kondensatorów, dla przykładu SMD aby w przyszłości wiedzieć co się wkłada do urządzenia.

Adamie, dziękuję za uzupełnienie i .pdf-y. Myślę, że to rozwieje moje (i nie tylko moje wątpliwości) dotyczące kondensatorów.

Znalazłem jeszcze stronę WWW o kondensatorach
http://my.execpc.com/~endlr/

Dziękuję za uwagę Smile
Robert

* Moje miejsce w sieci www.sq5stz.info
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-01-2010 10:28 przez SQ5STZ.)
24-01-2010 10:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ6IYY Online
miso(michal]
***

Liczba postów: 155
Dołączył: 21-09-2009
Post: #14
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
dialektyk
NPO ±30ppm/*C от-55*C до+125*С
X7R ±15% от 55*С до+125%*С
Z5U ±22% -56% от10*С до +85*С
Y5U ±22% -82% от -30*С до +85*С

Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
24-01-2010 10:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP5FCI Offline
Piotr
**

Liczba postów: 69
Dołączył: 20-06-2009
Post: #15
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
Witam

Śruby z PCV można kupić w Leroy Merlin, konfekcjonowane po 10 sztuk, dzisiaj może będę to zobaczę czy sa , kiedyś kupowałem


pozdrawiam Piotr FCI
24-01-2010 13:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP5FCI Offline
Piotr
**

Liczba postów: 69
Dołączył: 20-06-2009
Post: #16
Sruby z tworzywa
Witam

w Liroyu już wycofali ze sprzedaży, ale znalazłem tutaj

http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/7/25/


pozdrawiam Piotr SP5FCI
http://www.skiffy.com/docs/menufr.cfm?ta...=start.cfm


Pozdrawiam Piotr FCI
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-01-2010 22:55 przez SP5FCI.)
24-01-2010 21:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP3RAF Offline
Robert
***

Liczba postów: 111
Dołączył: 02-07-2009
Post: #17
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
Witam!

Jeżeli to kogoś zainteresuje, to w tym linku http://sp3raf.pl.tl/Elementy-decyduj%26%...%3Bcia.htm można znaleźć sposób w jaki mi udało się wręcz idealnie skompensować VFO zbudowane na strukturze MC3362P.
Dodam jeszcze, że do zamocowania cewki do płytki użyłem standardowego, nylonowego kołka dystansowego, który wcześniej opiłowałem i odpowiednio przyciąłem. Jako górny kapturek dociskający, zastosowałem plastikową podkładkę o odpowiedniej średnicy. Plastikowy kołek jest od spodu przykręcony wkrętem z tworzywa, a od góry użyłem nakrętkę, która jest kawałkiem obciętego nylonowego kołka dystansowego. W Poznaniu w większości sklepów z częściami elektronicznymi można bez problemu dostać takie elementy jak śrubki i gwintowane dystanse wykonane z tworzywa.
Krzysiek SQ3LVZ umocował swoją cewkę przy użyciu kleju termotopliwego. Dobrze jest w takim wypadku zrobić pod cewką (w jej osi) mały otwór w płytce. Wtedy klej utworzy po drugiej stronie płytki mały grzybek i idealnie przytwierdzi cewkę.

Robert SP3RAF
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-01-2010 13:31 przez SP3RAF.)
25-01-2010 13:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5STZ Offline
Robert
**

Liczba postów: 63
Dołączył: 19-02-2009
Post: #18
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
(25-01-2010 13:18)SP3RAF napisał(a):  Witam!

Jeżeli to kogoś zainteresuje, to w tym linku [...]

Drogi Rafale Smile

Właśnie o to mi chodziło Exclamation Smile i tego szukałem.

A ten kondensator ceramiczny z pomarańczową kropką to jest jakiś specjalistyczny kondensator?

Dziękuję Smile
Robert

* Moje miejsce w sieci www.sq5stz.info
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-01-2010 22:19 przez SQ5STZ.)
25-01-2010 22:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP3RAF Offline
Robert
***

Liczba postów: 111
Dołączył: 02-07-2009
Post: #19
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
Cześć Robercie,

z tej strony też ROBERT, chociaż wielu robi ze mnie Rafała, zapewne z powodu znaku. Niebawem chyba zmienię imię Big Grin

Robert, ten konduś z pomarańczową kropką to jest zwyczajny ceramik. Z tego co pamiętam, to chyba japoński. Produkcja Mitsubishi, bodajże. Stabilność VFO uzyskałem metodą wielu żmudnych prób. Z takim kondensatorem pracowało najlepiej i dlatego zrobiłem zdjęcia i to opisałem. Frekwencja po kilku minutach od włączenia stoi jak drut! Ot, i cała tajemnica. Dodam jeszcze, że moje VFO pracuje na dużo wyższej częstotliwości niż w RX F6BQU. Jednak "składanka" z różnych kondensatorów przy stabilizowaniu samowzbudnych generatorów, to właśnie jest klucz do sukcesu. Te ceramiki kupiłem w którymś ze sklepów z elektroniką w Poznaniu, jakieś... 20 lat temu. Używałem ich w różnych obwodach rezonansowych na KF-y. W stopniach wzmacniaczy w. cz. i p. cz. Nie koniecznie (jak w tym konkretnym przypadku) w VFO. Nie wiem jaki mają współczynnik temperaturowy i nawet tego nie sprawdzałem po żadnych katalogach, ale wiem, że są bardzo stabilne, więc chyba NP0. Chociaż oznaczenie kolorem na to nie wskazuje. Powiem tak - trzymają się mocno w tolerancji - pomiar kondensatora 82 pF na dobrze skalibrowanym mierniku wskazywał między 80, a 84 pF. Po dość mocnym podgrzaniu wyprowadzeń blisko obudowy (tak, że kondek aż się "pocił") pojemność odpływała najwyżej o 2 pF, tylko nie pamiętam już czy in plus, czy in minus. A niestety już tych elementów nie mam. Wszystkie poszły do Proteusów. Do mojego i kilku Kolegów, więc już tego nie sprawdzę. Po ostygnięciu pojemność wracała do takiej, jak przed podgrzaniem.

Podsumowując: z własnego doświadczenia, radzę w obwodzie generatora budowanego na strukturze MC3362 dodać mały i właśnie ceramiczny trymer oraz jakiegoś styrofleksa i pobawić się z dobieraniem równoległego "pikusia" z dobrej ceramiki. Warto chyba poeksperymentować z jakimiś SMD-kami NP0. Drobne odchyłki pojemności skorygujesz właśnie tym trymerem, a może się zdarzyć, że wpłynie on dobrze na stabilność częstotliwości. Resztę dociągniesz PR-kami. Cewkę nawinąłbym na żółtym pierścionku z materiału proszkowego nr 6. Z białym (niby lepszym) nigdy nie mogłem dojść do ładu ze stabilnością.

I jeszcze jedna ważna uwaga. Staraj się zawsze tak ustawić minimalne napięcie przestrajające na warykapach, aby nie było mniejsze niż 0.8 V. Jeśli jest mniejsze, to diody pojemnościowe wchodzą w niekorzystny obszar swojej charakterystyki.

A jeśli już skapitulujesz i polegniesz na stabilizacji VFO, to może warto pomyśleć o jakiejś pętelce FLL?

W każdym razie, życzę wytrwałości i powodzenia!

Pozdrawiam!

Robert SP3RAF
Jeszcze o czymś sobie przypomniałem... Budując samowzbudny i stabilny VFO musimy uzbroić się w naprawdę sporą cierpliwość!!! To jak łowienie w kałuży, w której nie ma ryb. Ale, na bezrybiu (dla pocieszenia) i rak ryba Smile Po lutowaniu w obrębie układu generacyjnego trzeba odczekać przynajmniej godzinę, aż ustabilizują się warunki termiczne układu. Ja czasami czekałem do następnego dnia, nim przylutowałem kolejny element, i po kolejnym dniu sprawdzałem jak to wpływało na stabilność generatora. A kilkadziesiąt naprawdę dobrych VFO już w swoim życiu zrobiłem :-) Czasami sobie myślę, że na lampach chyba było łatwiej, niż na tranzystorach lub scalakach. Lampowe układy na jakiejś ECC... najczęściej dryfowały około 200 - 400 Hz przez 15 minut od chwili włączenia, a później to najwyżej 15-20 Hz przez kolejną godzinę! I wcale sobie tu nie żartuję - stało jak kwarc. Zwykły agregat od Pioniera, metalowe chassis, lampa, cewka nawinięta srebrzanką na kalicie, kilka "czekoladek" i długich radzieckich lub niemieckich ceramicznych rurek, metalowy kubełek na to wszystko... i była jazda! Łeee, jeszcze się wyda, jaki już stary jestem :-X Nie, no bez przesady.

A tak przy okazji - obecnie pokochałem (z lenistwa?) wszelakie PLL, FLL, DDS... Jednak każdy porządny krótkofalowiec-konstruktor, powinien przynajmniej raz w życiu popełnić własne VFO, z którego nienagannej stabilności będzie naprawdę zadowolony. Doświadczenie i "klimat" są bezcenne, a za wszystko inne można płacić kartą ;-P Mimo wszystko, zawsze będę bardziej cenił ŻYWE i udane VFO, niż jakąś tam "cyfrę". Radiowiec, który nie zrobi sobie przynajmniej raz w życiu porządnego VFO, jest trochę jak żołnierz bez karabinu lub małolat bez pryszczy :-)

I jeszcze jedno. Zasilanie układów samowzbudnych generatorów powinno być doskonale filtrowane i stabilizowane. Ja zazwyczaj stosowałem do tego podwójną i stopniowaną stabilizację napięcia. Można to zobaczyć na mojej stronie, na schemacie Proteusa.

Robert SP3RAF
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-01-2010 23:59 przez SP3RAF.)
25-01-2010 23:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5STZ Offline
Robert
**

Liczba postów: 63
Dołączył: 19-02-2009
Post: #20
RE: F6BQU - odbiornik na pasmo 80 m
(25-01-2010 23:00)SP3RAF napisał(a):  [...]Jednak każdy porządny krótkofalowiec-konstruktor, powinien przynajmniej raz w życiu popełnić własne VFO, z którego nienagannej stabilności będzie naprawdę zadowolony. [...]

Dobry Wieczór Smile

Bardzo dziękuję za zbiór cennych informacji. Mam sporo do przemyślenia i przepracowania na zajęciach praktyczno-technicznych Wink

Wielkie dzięki za Twój czas i chęć do przekazania swojej wiedzy Smile

Dziękuję Smile
Robert SQ5STZ

* Moje miejsce w sieci www.sq5stz.info
28-01-2010 0:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości