Ależ nic w tym niezwykłego Kolego, bo nawet kabel który nie będzie "półfalowy" i zaakceptujemy podwyższony SWR(WFS), będzie na swój sposób fajny bo bardzo tani i o niskim tłumieniu w zakresie UKF. To czasem może się przydać jeśli kieszeń chuda a metrów wiele
. A że żelowany lepszy i w lepszej otulinie to sprawa bezdyskusyjna tylko że koszt wzrasta proporcjonalnie.
Ja zakupiłem tak z ciekawości przy okazji poważniejszych zakupów. Kabel będzie w szybie, w pionie bloku a ostatnie 2-3 metry na dachu zabezpieczę i wciepię w peszel więc będzie ok.
Tak przy okazji chciałbym zaznaczyć że jeśli ktoś chciałby zastosować kable 75 omów do KF-u to zasady jak powyżej czyli generalnie nie ma problemu póki kabel ma wielokrotność pół fali (x współczynnik skrócenia kabla) lub jeśli godzi się na podwyższony SWR ale trzeba wziąć pod uwagę iż
należy stosować kabel z żyłą z czystej miedzi. Większość kabli "TV" ma żyłę stalową, miedziowaną. O ile częstotliwości w zakresie UKF płyną po samej warstwie miedzi (wiadomo, efekt naskórkowy) która jest na stalowym rdzeniu to już niski KF drąży głębiej i leci głównie stalowym rdzeniem co wiąże się ze sporymi stratami. Czasem o tym się zapomina lub nie bierze pod uwagę co skutkuje "grzaniem drutu"
Tomek