Moja Libra dotarła
Zmontowana bardzo starannie, ze znawstwem, choć bez zbędnej pedanterii. Słowem - bardzo praktycznie.
Pierwsze wrażenie - radio czułe i selektywne, choć nie mam na nim tej przyjemności jeżdżenia po pasmach (paśmie) dla samej frajdy...
O nadajniku napiszę.
Myślę że jest zbytnio upakowane bo nie ma jak ekranować poszczególnych modułów. Pochodzę po paśmie w czasie zawodów i wrzucę filmik na YT to wtedy będzie jasne co i jak.
- bardzo mikrofonuje płytka i całe radio. Celowe będzie zamocować płytkę na gumowych wspornikach. Trzeba przemyśleć jak?
- mocno szumi, i jest to taki nieprzyjemny szum.....
- ton CW jak by nie regulował BFO nie jest piękny i melodyjny, tylko taki matowy, chrapliwy.... Jakby była podarta membrana głośnika.
W słuchawkach jest identycznie...
Nadajnik działa wzorowo! Moc na mierniku to nieco ponad 4 W nic się nie grzeje. Układ BK działa bardzo dobrze, choć z głośnym stukiem który jest męczący.
Będę teraz poprawiał radio, zmienię potencjometry na takie lekko chodzące, potencjometr głośności wyprowadzę z dala od F-miarki, zaekranuję co się da a na pewno miarkę. Dodam stabilizator scalony i wbuduję zasilacz sieciowy a nawet pojemnik na opcjonalne baterie (10x 1,2 V ).
Niemniej w porównaniu z tym radiem dobrze zrobiona homodyna z filtrami LC brzmi czysto i dźwięcznie. Słychać eter.
Jerzy, napisałeś: Zgodnie z sugestią Włodka zamieniłem sygnały mieszacza BFO (z filtra idzie na nogę 8, a BFO na 5)
Tak jest na schemacie, czy ma tak zostać czy to zamienić bo nie jest to jasne.
Jerzy: propozycja podesłania Ci radyjka na tydzień/dwa do testów na pasmach jest cały czas aktualna
Pozdr!