Pobawiłem się kilka tygodni zestawem uruchomieniowym z 8-bitową Atmegą32.
Robiłem przeróżne eksperymenty. Moim zdaniem ten mikrokontroler naprawdę wymiata jak na 8-bitowy rdzeń i 16MHz zegar. Aktualnie jestem w trakcie dopracowywania programu do obsługi syntezy DDS na dwóch AD9951 (VFO i BFO) z funkcją PBT między innymi (wkręciłem sobie funkcję PBT bo to podstawa usuwania zakłóceń od stacji pracującej z boku). Wracając do tematu, chciałbym pobawić się zestawem uruchomieniowym z mikrokontrolerem 16-bitowym, bo nie męczy się przy dużych liczbach tak jak 8-bitowy. O ile sie nie myle ATMEL nie ma 16 bitowych rdzeni, więc spojrzałem w stronę PICów dwudziestych czwartych czyli PIC24Fxxxxxxxxxx. Utwierdziłem się w tym jak poczytałem że mnożą słowa 16bitx16bit i dzielą 32bit/16bit (16bit/16bit też oczywiście) w jednym cyklu zegarowym !!!! ATMEGA na pewno tego nie ma. A i cena jest "w dechę" moim zdaniem bo jest to kwota około 20zł za (PIC24FJ128GA010) 100 nóżkowy układ z zegarem 32MHz i 128kb na program !!!! - jak dla mnie pół darmo
Na aledrogo wisi fajny zestaw, wiem że drogi, ale nikt nie mówił że ma być tanio. Ważne żeby było wesoło.
http://allegro.pl/zestaw-uruchomieniowy-...30000.html
I w końcu po długim wstępie główna treść postu :
Czy ktoś mi powie czy jest darmowe oprogramowanie (interesuje mnie szczególnie język C, dopiero potem ASM) dla z rodziny PIC24FJxxxxxx. Z Atmegą pracowałem na AVRStudio, który ATMEL daje jako pomoc w promocji swoich scalaków - zresztą to pomogło mi podjąć decyzję o wyborze pierwszego mikrokontrolera. Czy jest jakieś analogiczne oprogramowanie dla tych PICów ?
Nie chciałbym płacić za program po tym jak wydam 500 złociszy na płytkę do nauki.

Tak jest -> MPLAB C. Przez 60 dni ma pełną funkcjonalność, potem zmieniany jest poziom optymalizacji na 1. Jest też wersja studencka MPLAB LITE.

Dzięki za info. O co chodzi z tym poziomem ? Generuje większy plik programu?

(23-10-2011 14:45)SP4EJT napisał(a):  [...] O co chodzi z tym poziomem ? Generuje większy plik programu? [...]

Generalnie: TAK... :-)



MPLAB jest robiony na źródłach GCC i w zasadzie można by to obejść, ale na "pierwsze podejście", kiedy chcemy się zorientować w możliwościach procesora i robimy proste aplikacje - to nie ma większego znaczenia.
Zresztą - często jest tak, że błędy kompilatora wymuszają stosowanie niskich poziomów optymalizacji (kosztem większego kodu i wolniejszego działania programu), bo po prostu inaczej w ogóle nie działa... (zob. np. C Compiler v3.20b bug) ("The problem was tracked to a C compiler optimization bug between optimization level 1 (some examples do not work correctly) and optimization level 0 (examples work fine).")

Marcin, tak w ogóle - to spójrz na "fabryczną" ofertę płytek ewaluacyjnych bezpośrednio od Microchipa - moze wybierzesz coś dla siebie, co nie będzie kosztowało 150 USD ;-) a będzie zupełnie wystarczające na pierwsze zabawy z PIC-ami... I może od razu dsPIC (32-bit), czyli eksperymenty z DSP, filtrami cyfrowymi, itd... :-))

(23-10-2011 16:53)3Z6AEF napisał(a):  może od razu dsPIC (32-bit), czyli eksperymenty z DSP, filtrami cyfrowymi, itd... :-))

na tym jednym scalaczku robi sie te filtry czy trzeba cos jeszcze do niego doklejać ?
Nie ukrywam że te filtry to kuszące uzupełnienie home-mada jakiegoś

(23-10-2011 21:08)SP4EJT napisał(a):  [...]na tym jednym scalaczku robi sie te filtry czy trzeba cos jeszcze do niego doklejać ?[...]

Na pewno trzeba dołożyć jakiś codec. Dlatego chyba najlepszym wyjściem - jeśli chcesz się bawić dsPIC-ami - jest zakup któregoś starter-kitu, np. takiego:

Wtedy za ok. 40 EUR masz bazę do zabawy - kompletny zestaw z wyprowadzonymi we/wy audio, oprogramowaniem itd.
Ale trzeba pamiętać, że dsPIC-e to jednak nie są typowe procesory do DSP - wymyślono je w zasadzie do zastosowań automotive - choć proste algorytmy DSP też da się na nich robić - zobacz np. sporą bibliotekę modułów i przykładów u Microchipa.
Nawet da się na nich zrobić modem do PSK - dostępne są kompletne źródła programu :-)
Ja wybrałem do zabawy z DSP inny procesor (zob. ten post) - na razie zrobiłem z nim kilka prostych doświadczeń - być może będzie to dobre rozwiązanie modułu DSP dla naszych zastosowań (cena jest podobna do powyższego starter-kitu dsPIC).

Super sprawa, ale na razie zrezygnuję z DSP bo, z tego co widzę, płytka nie za bardzo nadaje się do rozbudowy, np. podłączenie LCD, syntezy , itd ... na razie chcę zaprojektować swój "kompjuter" do obsługi radia, co pewnie potrwa długo i na 100% zaprezentuję go kiedyś tutaj. Na razie chcę opracować mój pomysł syntezy do końca na ATMEGA32 i 2x AD9951, żeby się pochwalić na forum, że ja też umiem coś, hehe. Wracając do tematu ... Doszedłem do wniosku że potrzebna mi płytka z prockiem i np. goldpinami wyprowadzonymi z wszystkich wyjść/wejść, wiadomo po co ... żeby experymentować. Poza tym nie wiem jak miałbym się zabrać do nauki obsługi DSP - pewnie mało jest materiałów na ten temat i to by mnie zniechęciło. Niemniej jednak (kurde jak to się pisze ) myślę że wrócą mi chęci do DSP. Nie chcę też łapać wszystkich srok za ogon bo to grozi bałaganem na moim biurku jak i w głowie

kliknij PIC

http://www.olimex.com/dev/index.html

po lewej w MENU :-)

---

.. :-) i nawet z graficznym i "dżojstikiem" tez są...

http://www.olimex.com/dev/pic-lcd3310.html





:-)

(20-10-2011 14:30)SP4EJT napisał(a):  ...... Utwierdziłem się w tym jak poczytałem że mnożą słowa 16bitx16bit i dzielą 32bit/16bit (16bit/16bit też oczywiście) w jednym cyklu zegarowym !!!!

Nie pamiętam gdzie to wyczytałem ale to jest niestety kłamstwo.
http://ww1.microchip.com/downloads/en/De...70157F.pdf
W tym .pdf na stronie 41 jest napisane że dzielenie(divide) zajmuje 18 cykli ! ...
(ciekawe ile cykli zajmuje to w Atmedze )
A ja się tak podjarałem osiągami tego PICa i po przespaniu sie z tym myśle że poprostu pójdę w stronę AVR32 mając nadzieję że będzie trochę podobnie jak przy AVR 8 bitowym, którego męczyłem. Dzięki wszystkim za porady.

---

Znalazłem coś ciekawego, może kogoś zainteresuje :
http://www.alvidi.de/shop/product_info.p...odule.html

Jest tu niezbędne minimum do startu z tymi mikrokontrolerami od zera czyli moduł na którym jest AVR32 z niezbędną otoczka dzięki której już działa i można go zaprogramować korzystając tylko z kabla usb (nie wspominając o kompie)
plusem dla początkujących jest to, że wszystko podłączą na goldpiny tymi pojedyńczymi kabelkami znanymi z płyt ewaluacyjnych.
Tylko ta płytka mogłaby być trochę tańsza, zastanawiam się nad kupnem.

---

nawet jest biblioteka do Eagle żeby sobie płytę/płyty z peryferiami dorobić do tego.