Witam

W załączniku artykuł Piotra SP9LVZ na temat tego wzmacniacza, nie ukrywa że się od jakiegoś czasu przyglądam temu wzmacniaczowi :-)

Pozdrawiam

Andrzej

Jak dużo w stosunku do schematu zmieniły się prądy spoczynkowe IRF530 po ostatecznej regulacji wzmacniacza do ssb?

Wszystko zostało bardzo dobrze opisane koledzy, z montażem i modyfikacjami nie będe miał problemu.

Tylko teraz pytanie - chcę to zamontować - jak wiecie - do Kacperka ZACHOWUJĄC obecną końcówkę, tak, bym mógł przełącznikiem ominąć wzmacniacz. Taki przełącznik QRP/QRO. Piotr podawał w trakcie testów 50mW na wejście. Jaki tłumik zastosować?

Ja w dniu dzisiejszym testowałem ten opisany moduł w moim nowym projekcie TRX na układach Plesseya (tak zresztą jak planowałem) i z poziomu ok. 25-30mV uzyskałem pełne 10 W mocy wyjściowej do anteny (na tranzystorach RD16HHF1 zamiast IRF) w pasmach 80m i 20m. Ten poziom 25-30 mV to jest sygnał po filtrze pasmowym nadajnika. IRF520-530 będą się na 80m sterować do większej mocy. W przypadku sterowania z układów (transceiverów) o mocy wyjściowej 1,5-5W najlepiej było by wprowadzić ten sygnał już tylko na tranzystory końcowe lub wydostać sygnał z TRX z niskiego poziomu bez dodatkowych tłumików. Przy sterowaniu rzez tłumiki może dochodzić do pod wzbudzeń wzmacniacza mocy.

(11-10-2017 11:54)SP7EZG napisał(a):  Wszystko zostało bardzo dobrze opisane koledzy, z montażem i modyfikacjami nie będe miał problemu.

Osobiście w Io 30mA na poprawionym jak pisze redakcja ŚR schemacie słabo wierzę.Może dlatego,że wzmacniacza w takim układzie nie budowałem i stąd było moje pytanie.Testu w tym przypadku jednak nie będzie.
Druga wersja z RD16HHF1 bardziej do mnie przemawia z 2x100mA Io.

to już było:
http://sp-hm.pl/thread-2910-post-33937.html#pid33937
i tu:
http://sp-hm.pl/thread-2910-post-34628.html#pid34628

---

Tak mały prąd (30mA) jest podany dlatego, że po kilku minutach pracy wzmacniacza po rozgrzaniu tranzystorów może on wzrosnąć nawet 10 razy, wtedy jego wartość będzie odpowiednia.
Brak stabilizacji termicznej prądu spoczynkowego w tym wzmacniaczu. Jak będę miał chwilę to wkleję w wątku o wzmacniaczu prosty, ale skuteczny układ stabilizacji mojej konstrukcji. Niestety przeróbka wymaga dorobienia małej płyteczki z diodami czujnikowymi i kilku cięć i mostków na płytce wzmacniacza.

Witam

Ok Henryku :-) , tak z doskoku czytam ten wpis o wzmacniaczu :-) , fajnie było by jakbyś zamieścił opis modyfikacji polegający na dodaniu stabilizacji termicznej prądów spoczynkowych :-)

z góry dzięki :-)

pozdrawiam

Andrzej

Z tymi IRF520-530 tak jest faktycznie, że się bardzo rozgrzewają po pewnym czasie i rośnie ich prąd spoczynkowy. Nie są to tranzystory produkowane do konstrukcji stopni mocy HF, choć tak je wykorzystujemy. Miedzy innymi dlatego ja stosuję RD16HHF1, bo lepiej się zachowują się termicznie, pracują stabilnie i mają bardziej wyrównane wzmocnienie na wszystkich pasmach.

Jeśli jest komuś potrzebna sama końcówka mocy to proponuję zamiast rozbudowanego wzmacniacza ten układ PA:
https://pl.aliexpress.com/item/DIY-Kits-...65037.html

Tak patrzę... Niestety karta katalogowa IRF530 ma tylko mętny obrazek zależności drain current od temperatury. No ale zawsze coś. Wyciąłem, domalowałem co trzeba.


Co z niego wynika (wg. mojego rozumienia). Mamy dwie krzywe zależności prądu źródła od napięcia na bramce. Dla temperatury 25*C i dla temperatury 175*C. Załóżmy że na zimno (25*c) ustaliliśmy 150mA prądu (ciężko się na tym wykresiku operuje, ale to tylko założenie poglądowe). Dla temperatury 175*C (cholernie gorąco i na pewno już coś byśmy poczuli, no ale taki wykres mamy) prąd - PRZY TYM SAMYM NAPIĘCIU BRAMKI wzrośnie do 1.5A. Czyli 10x! To obrazuje czerwona kreska.
Co zrobić żeby mieć stabilny prąd? Wraz ze wzrostem temperatury z napięciem Ugs trzeba jechać po zielonej krzywej w lewo. Dla 175*C trzeba zjechać ok 1V Ugs do 3V.
Okazuje się że zwykły tranzystor 2n2222n teoretyczne może służyć jako rozwiązanie problemu.



Prąd tranzystora rośnie wraz z temperaturą, a napięcie kolektora maleje wraz ze wzrostem prądu (i temperatury) (na dole temperatura w *C, po lewo napięcie na kolektorze):



Nie jest pewnie tak różowo bo każdy tranzystor (i IRF i 2n2222) różnią się od siebie wzmocnieniem itp itd więc spodziewam się że układ Henryka będzie inny, lepszy i będzie miał regulacje. Ale chyba mniej więcej o to chodzi.
Kombinując z minimalnie bardziej rozbudowanym układem (wystarczy dołożyć rezystor i drugi tranzystor) można osiągnąć prawie całkowite odcięcie napięcia bramki przy przekroczeniu powiedzmy, 85*C co zabezpieczy trochę nasz układ przed różnymi głupotami

Nie wiem czy mój układ jest lepszy, ale za to bardzo praktyczny montażowo. Wykorzystuję kilka diód SMD 1N4148 na płytce, którą przykręcam bezpośrednio do radiatora przy pomocy śrubki M3. Jak będę miał trochę więcej czasu to zapodam schemat i zdjęcia zastosowania płytki do tego konkretnego wzmacniacza. Stabilizacja prądu jest z dokładnością około +/- 10%, a to moim zdaniem w zupełności wystarcza, tym bardziej, że układ jest bardzo prosty.