HomeMade

Będę wklejać zdjęcia z postępów budowy trx dzięki za dokumentację

praca posuwa się dalej pokrosowane masy [ zamuwione postawki do układów

---

układy stabiluzujące na pięcie są zamuwione

przyszły zamówione części teraz zajmę się dobieraniem kondensatorów 22nf

Dawno nie pisałem prace posuwają się do przodu krosy porobione i wlutowane podstawki pod układy scalone oraz stabilizatory napięcia sprawdzone reszta powoli po wczasach

JAK najbadziej zawdzięczam pomocy kolegi SQ7HJB jestem początkujący konstruktorem dużo mi pomaga w konstruowaniu su5msumogęsie podzielić informacjami dla początkujących przy uruchomianiu płytki jest wana dokładność ,wiem to po sobie błędy kosztują ale to nic na błędach człowiek się uczy jedyny kolega który pomaga jeśli ktoś ma pytania pomogę na pewno posiadam dokumentację całą tak jak kolega mówił niema co się spieszyć z montażem elementów pośpiech to zły doradca pierwszy etap ,zakończony po wlutowaniu krosów s kynaru oraz podstawek pod układy scalone i układów stabilizowanych 7809/7806 mpo podaniu napięcia 13 ,5 powinno by 6v oraz 9v jeśli tego niema to popełniliśmy błąd ja zastosowałem stabilizatory w obudowie t 92 w wersi tranzystorowej podam zdjęcia z montażu pośpiech zły doratca sp3tyj

Kolego przepraszam, że piszę, ale muszę zareagować. Wszyscy bardzo się cieszymy, że składasz to radio. Mam tylko prośbę, abyś nie opisywał każdego zrobionego crosu i wlutowanego stabilizatora, bo wątek o tym TRX bez potrzeby rozrasta się o nieistotne informacje, które wprowadzają później bałagan. To jest jednak forum techniczne, a nie kącik pisania pamiętnika. Jak będziesz miał jakiś problem wtedy pisz - koledzy pomogą. Podziel pracę na większe etapy i dopiero dokumentuj to zdjęciami lub opisem pokonanych problemów. Jeżeli robota idzie gładko i bez kłopotów to w zasadzie o czym pisać i po co? Na razie wątek ma 7 stron, ale obawiam się, że może ich mieć 70 - do momentu kiedy ukończysz to radio, z czego połowa lub więcej będzie opisem procedury lutowania przez Ciebie poszczególnych elementów.
Na koniec jeszcze prośba niemerytoryczna. Postaraj się staranniej pisać. Nie chcę wnikać w szczegóły, ale to forum przeglądają też koledzy z zagranicy, którzy starają się pisać po polsku. Dajmy im dobry przykład, bo to też jest dla nich pomoc w nauce języka polskiego. Naprawdę ciężko jest wyłowić sens ze zdania, które ma ponad sto słów, przypadkowo postawione przecinki, posklejane wyrazy, a po drodze kuleje ortografia. Nie obraź się, ale myślę, że dla dobra forum i forumowiczów przyjmiesz te uwagi w sposób konstruktywny. Pozdrawiam.

Darek SP3TYJ i co z tymi obiecanymi zdjęciami w poście #61?
Co do pisania jak w #62,63,64 to Bogdan(notabene dobra dusza tego forum)ma rację.
Wklejaj zdjęcia z postępu prac,opisuj problemy techniczne nawet jak są z elektronicznego przedszkola.
Konstrukcja,którą wybrałeś jest całkiem fajna i można na niej pracować do 20m.
Dziś jest dostępnych wiele projektów syntez z mnożnikiem x4,może to spowoduje że Koledzy
zechcą zbudować ten rtx.Może ktoś wpadnie na pomysł aby wykonać fabryczne płytki.
Osobiście chętnie będę śledził Twoje prace przy tym urządzeniu.Lubię jak wchodzę na forum i jest coś
nowego do czytania

Prośba do admina!
Proponuję założyć podkatalog sp_hm: "Dzienniki budowy". Nie będzie zaśmiecania głównego wątku, a opisy zmagań są bardzo pouczające.

Dzięki koledze SP3TYJ wątek zaczął na nowo żyć a to chyba ważne dla społeczności forum.Przed nim ostatni wpis był w 2014roku.
Radio jak widać na filmach kolegi SQ7HJB ma całkiem fajne audio i może warto aby poświecić mu więcej uwagi.

(09-09-2014 19:49)SP9FKP napisał(a): [ -> ]To nie jedyne radio zbudowane przez Teofila, wszystkie pięknie wyglądają i równie dobrze działają, o czym każdy może się przekonać podczas bezpośredniej łączności na pasmach amatorskich z SQ3PLN.
Gratuluję Teofil i czekam na następne konstrukcje.

P.S.
Kolegom zastanawiającym się jaki transiwer wykonać "na początek" polecam tą właśnie konstrukcję

Słyszałem kiedyś na 80m kolegę SQ3PLN pracującego na homodynie US5MSQ.Bardzo ładny sygnał nadajnika,świetnie się słuchało a z tego co opowiadał to odbiornik też jest całkiem dobry.Przyznam,że nie słyszałem nigdy innej stacji pracującej na tym rtx.
Kolega Piotr ma dużo racji,że mogłoby być to radio na początek a może i nie tylko,nazwijmy je "startowe" choć może ktoś zasugeruje,że są inne konstrukcje na początek.Patrząc na schemat wygląda na dość rozbudowany,ale za to w uruchomieniu i wykonaniu podstawowy moduł jest podobno dość łatwy choć jak znam życie pewnie są jakieś mini problemy o których nikt nie napisał do tej pory.
Może właśnie kolega Darek SP3TYJ dokumentując swoje prace szerzej na forum mógłby przy udziale i pomocy Kolegów z większą wiedzą i doświadczeniem spowodować to,że homodyna US5MSQ dostałaby nagle nowe życie.

Chyba,że w związku z tym,że na topie są teraz radia z dsp to do konstrukcji z przed lat wracać nie należy.Mam jednak nadzieję,że tak nie jest.Ta konstrukcja ma ogromny potencjał do jej kopiowania.Pracuje podobno bardzo dobrze do 20m,ma dość niskie ceny podzespołów.Dostępność półprzewodników chyba też nie stwarza problemów choć nie wiadomo czy na obecny czas nie lepiej zastosować inne.
Co prawda na aukcjach są moduły Pilgrim w dość dobrych cenach ale nie o to chodzi w tej zabawie.Ten kto zbuduje pierwsze radio od podstaw czyli od wlutowania pierwszego rezystora poprzez tranzystory i układy scalone zaczyna dopiero dostrzegać czar amatorskiej radiokomunikacji.
To jeden ze sposobów przyciągania młodzieży do naszego hobby,same łączności tak silnie nie działają i często okazują się szybko nudne dla pokolenia,które z międzykontynentalną łącznością ma do czynienia często już od pierwszych lat życia.
Aby przyciągnąć młodzież i nie tylko do radiokomunikacji amatorskiej (starsi też czasem późno wchodzą w różne hobby) trzeba czymś mocno zaskoczyć,oczarować,zainteresować.

Ludzie mimo postępu technologicznego nadal lubią majsterkować we własnych domach,ale to majsterkowanie musi im dawać efekt bez konieczności posiadania wiedzy profesora uczelni wyższej,choć profesorowie też chętnie majsterkują w czasie wolnym.
Dlatego w przypadku naszego hobby często korzysta się z gotowych projektów i doświadczeń osób które już wykonały jakieś urządzenia i mogą się podzielić spostrzeżeniami z budowy,udzielić porad,wskazówek,zasygnalizować zauważone błędy,odpowiadać na pytania.
Naturalnie takie osoby muszą chcieć to robić,bo nikt na siłę do tego nie przymusi.
Do tego celu w przypadku amatorów radia bardzo dobrze nadaje się forum techniczne jakim w Polsce jest sphm z jego szczytną ideą.
Dzięki temu wiele zainteresowanych stron może wymieniać dane będąc na różnym poziomie technicznym.
Wujek Go.. podaje:
Forum to miejsce w wirtualnym świecie internetu, w którym osoby o podobnych zainteresowaniach wymieniają się informacjami i własnymi spostrzeżeniami na dany temat.

Wszystko się zgadza,wujek Go... dobrze goda


Fajne jest to,że homodyna US5MSQ nie ma przetwornicy.Podajemy 13.8V i już wszystko gra.Resztę załatwiają stabilizatory na pcb.Na forum cqham jest trochę informacji ale internetowy tłumacz z rosyjskiego na nasz jest często do bani.
Dlatego decydując się na budowę warto by mieć jakieś szersze wsparcie krajowych krótkofalowców.

Chciałbym zapytać czy kolega Piotr SP9FKP miałby chęć kontynuować temat zaczęty przed laty i dałby radę znieść pytania techniczne osób na poziomie "elektronicznego przedszkola" chcących wykonać homodynę US5MSQ?

Zdjęcia wkleję w tym tygodniu