09-02-2017, 22:08
Witajcie!
Po dłuższej przerwie (oczywiście tylko na forum, bo w pracowni prace trwają nieprzerwanie zapodaję nowy temat
Analizator YAVNA (po polsku "jawna" - rodzaj żeński, więc przyjemnie się wymawia , czyli "Yet Another VNA" ("jeszcze jeden VNA")
Założenia projektowe:
- oparty o tradycyjne rozwiązanie na sprzęgaczu (zanim przejdę do niewątpliwie ciekawego pomysłu analizatora opartego na mieszaczach, jak wspomniał Kolega tutaj: http://sp-hm.pl/thread-12-post-32143.html#pid32143
- komunikacja przez BT - żadnych interfejsów w rodzaju klawiatura, wyświetlacz itp. - surowe dane z pomiarów przesyłane są do komputera i tam odbywa się cała analiza
- stworzony, by zmierzyć się z problemem programowego określania znaku reaktancji
- uniwersalny, czyli 2-portowy z sondami AD8302 (faza i niedopasowanie), AD8361 (liniowa) oraz AD8307 (logarytmiczna)
- stworzony, by eksperymentować z kierunkowością własnoręcznie wykonanych sprzęgaczy (nie tylko rdzeń 2-otworowy!)
- możliwość dynamicznego sterowania mocą sygnału na wyjściu, co pozwoli na pomiar niedopasowania wejścia wzmacniaczy i ich poziomu 1dB kompresji, o czym wspomniał Kolega tutaj:
http://sp-hm.pl/thread-12-post-32178.html#pid32178
Tyle wstępu
Jeśli ktoś ma ciekawe pomysły do wypróbowania na tym sprzęcie - zachęcam do opisów!
Prototyp urządzenia już powstał. Wykorzystałem "głowicę VNA" (PCB w SMD) zaprojektowaną przez Kolegę Krzysztofa SP9RQA, która ma na pokładzie sprzęgacz (możliwość podpięcia fabrycznego i własnego), AD8302, AD8361 oraz AD8307.
Część cyfrową zrobiłem póki co w stylu "manhattan" - działa
Na pierwszy ogień poszedł sprzęgacz fabryczny - TCD-18-4+, czyli ten używany w analizatorach MAX6.
Niestety jego słaba kierunkowość (22dB) nie pozwala na zbyt dużą precyzję pomiarów w okolicach dopasowania.
22dB oznaczają, że od 59 omów miernik widzi już pełne dopasowanie...
To daje 17% dokładności - trochę słabo jak na miernik - wystarczająco na "wskaźnik"
Dopiero 40dB kierunkowości sprzęgacza pozwala na 2% dokładność - zobaczymy jak wypadną te ręcznie robione...
Mam też pomysł na sprytne określanie znaku reaktancji - bardziej po fazie (która jest odczytywana liniowo ze sprzęgacza), niż po impedancji (której zależność jest wykładnicza do danych ze sprzęgacza).
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... będę informował.
Pozdrawiam,
Rafał SP3GO
Po dłuższej przerwie (oczywiście tylko na forum, bo w pracowni prace trwają nieprzerwanie zapodaję nowy temat
Analizator YAVNA (po polsku "jawna" - rodzaj żeński, więc przyjemnie się wymawia , czyli "Yet Another VNA" ("jeszcze jeden VNA")
Założenia projektowe:
- oparty o tradycyjne rozwiązanie na sprzęgaczu (zanim przejdę do niewątpliwie ciekawego pomysłu analizatora opartego na mieszaczach, jak wspomniał Kolega tutaj: http://sp-hm.pl/thread-12-post-32143.html#pid32143
- komunikacja przez BT - żadnych interfejsów w rodzaju klawiatura, wyświetlacz itp. - surowe dane z pomiarów przesyłane są do komputera i tam odbywa się cała analiza
- stworzony, by zmierzyć się z problemem programowego określania znaku reaktancji
- uniwersalny, czyli 2-portowy z sondami AD8302 (faza i niedopasowanie), AD8361 (liniowa) oraz AD8307 (logarytmiczna)
- stworzony, by eksperymentować z kierunkowością własnoręcznie wykonanych sprzęgaczy (nie tylko rdzeń 2-otworowy!)
- możliwość dynamicznego sterowania mocą sygnału na wyjściu, co pozwoli na pomiar niedopasowania wejścia wzmacniaczy i ich poziomu 1dB kompresji, o czym wspomniał Kolega tutaj:
http://sp-hm.pl/thread-12-post-32178.html#pid32178
Tyle wstępu
Jeśli ktoś ma ciekawe pomysły do wypróbowania na tym sprzęcie - zachęcam do opisów!
Prototyp urządzenia już powstał. Wykorzystałem "głowicę VNA" (PCB w SMD) zaprojektowaną przez Kolegę Krzysztofa SP9RQA, która ma na pokładzie sprzęgacz (możliwość podpięcia fabrycznego i własnego), AD8302, AD8361 oraz AD8307.
Część cyfrową zrobiłem póki co w stylu "manhattan" - działa
Na pierwszy ogień poszedł sprzęgacz fabryczny - TCD-18-4+, czyli ten używany w analizatorach MAX6.
Niestety jego słaba kierunkowość (22dB) nie pozwala na zbyt dużą precyzję pomiarów w okolicach dopasowania.
22dB oznaczają, że od 59 omów miernik widzi już pełne dopasowanie...
To daje 17% dokładności - trochę słabo jak na miernik - wystarczająco na "wskaźnik"
Dopiero 40dB kierunkowości sprzęgacza pozwala na 2% dokładność - zobaczymy jak wypadną te ręcznie robione...
Mam też pomysł na sprytne określanie znaku reaktancji - bardziej po fazie (która jest odczytywana liniowo ze sprzęgacza), niż po impedancji (której zależność jest wykładnicza do danych ze sprzęgacza).
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... będę informował.
Pozdrawiam,
Rafał SP3GO