05-09-2015, 14:43
Po pierwsze do odbioru potrzebna jest duża zewnętrzna antena np dipol na 7MHz. Na mniejszej antenie ten odbiornik nic nie złapie.
Po drugie do uruchomienia warto użyć sondy diodowej.
Jeśli kierunek podłączenia cewek jest prawidłowy to regulując potencjometrem i mierząc napięcie sondą na mniejszej cewce w pewnym momencie kręcenia potencjometrem powinno się ono pojawić. Jeśli nie pojawia się napięcie w.cz. mierzone sondą to można odwrócić jedno z uzwojeń. Jest to warunek działania tego typu układów.
Ten układ w pewnym punkcie kręcenia potencjometrem powinien się zamienić w generator. Jeśli tak będzie to w drugim etapie przy pomocy innego "normalnego odbiornika" należy usłyszeć na jakiej częstotliwości występuje wzbudzenie - to będzie częstotliwość odbioru i ewentualnie dokładnie dobrać kondensator lub skorygować cewkę śledząc nośną na innym wyskalowanym odbiorniku.
Ten odbiornik raczej należy uruchomić do odbioru stacji AM w paśmie 39m. Jeśli będzie odbiór to wówczas dopiero można próbować odebrać stacje amatorskie. Nie wróżę jednak dobrej jakości tego odbioru, bo wzmacniacz wzbudzony jako samodrgający mieszacz bez żadnej separacji od anteny będzie bardzo niestabilny. Kto jednak nie spróbuje to się nie dowie jak niestabilny może być to odbiór.
Odbiór radiofonii AM pod progiem wzbudzenia przy dobrze dobranych wartościach może być zaskakująco dobry zważywszy na prostotę tego wynalazku.
Ta prostota jest jednak okupiona interakcją wszystkich parametrów i przez to nie daje stabilności.
Po drugie do uruchomienia warto użyć sondy diodowej.
Jeśli kierunek podłączenia cewek jest prawidłowy to regulując potencjometrem i mierząc napięcie sondą na mniejszej cewce w pewnym momencie kręcenia potencjometrem powinno się ono pojawić. Jeśli nie pojawia się napięcie w.cz. mierzone sondą to można odwrócić jedno z uzwojeń. Jest to warunek działania tego typu układów.
Ten układ w pewnym punkcie kręcenia potencjometrem powinien się zamienić w generator. Jeśli tak będzie to w drugim etapie przy pomocy innego "normalnego odbiornika" należy usłyszeć na jakiej częstotliwości występuje wzbudzenie - to będzie częstotliwość odbioru i ewentualnie dokładnie dobrać kondensator lub skorygować cewkę śledząc nośną na innym wyskalowanym odbiorniku.
Ten odbiornik raczej należy uruchomić do odbioru stacji AM w paśmie 39m. Jeśli będzie odbiór to wówczas dopiero można próbować odebrać stacje amatorskie. Nie wróżę jednak dobrej jakości tego odbioru, bo wzmacniacz wzbudzony jako samodrgający mieszacz bez żadnej separacji od anteny będzie bardzo niestabilny. Kto jednak nie spróbuje to się nie dowie jak niestabilny może być to odbiór.
Odbiór radiofonii AM pod progiem wzbudzenia przy dobrze dobranych wartościach może być zaskakująco dobry zważywszy na prostotę tego wynalazku.
Ta prostota jest jednak okupiona interakcją wszystkich parametrów i przez to nie daje stabilności.