HomeMade

Pełna wersja: Uziemienie transceivera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam
Posiadam transceiver Yaesu FT-857D. W instrukcji jest mawa o uziemieniu. Problem w tym że urządzenie nie ma złącza uziemiającego. Jak to zrobić?
Pozdrawiam
Stanisław
Ja mogę tylko powiedzieć jak ja to zrobiłem kiedyś w swoim FT-857D.
1. Uziemienie wykonałem ze specjalnych prętów (mosiężnych chyba) na które wydałem w sklepie elektrycznym 140 zł - wiem że to przykra sprawa.
Było tego 4,5 metra wbite w ziemię zaraz przy domu.
2. pod te uziemienie podłaczyłem przewód o średnicy 2,5mm kwadratowego na którego końcu, tego od strony radia, był przylutowany krokodylek nabyty za kilka złotych w Agromie czy też Agromechu ( nie wiem czy to jest w innych częściach polski więc napisze że chodzi o sklep z częściami i innymi rolniczymi sprzętami) . Właśnie ten krokodylek zaciskał się ciasno i pewnie na wtyczce antenowej wkręconej w radio.
3. Dzięki uziemieniu fidera razem z radiem zmniejszyły się zakłócenia, smażenia i inne zniekształcenia ... i to bardzo zauważalnie. Ale ja mam balun w formie transformatora. Więc nie uziemiam żadnego z drutów dipola ... a właściwie miałem dipola ... ale to nie ważne.
(25-10-2012 19:35)SP4EJT napisał(a): [ -> ]2. pod te uziemienie podłaczyłem przewód o średnicy 2,5mm kwadratowego
Jakiej długości Ci wyszedł ten przewód?
Faktycznie tak jest w instrukcji. Czytałem wiele razy i nadal jest to zastanawiające ;p Ja przykręcam śrubą przewód uziemiający do obudowy (tam gdzie są otwory na uchwyt).

Marcinie,
Tak sobie myślę, czy nie ekonomiczniej by było zamiast prętów chyba mosiężnych użyć cienkiej blachy kwasoodpornej najlepiej w formie długiego paska, który trzeba jeszcze wkopać w ziemię na odpowiednią głębokość. Pręt to pręt, ciężki, drogi, i małe pole powierzchni (a o tą właśnie powierzchnię się rozchodzi).
Przemek, będzie dobre 10 metrów.

Łukasz, chciałem zrobić szybko, miałem kasę więc wydałem na wygodną rzecz. Jeśli byłoby jeszcze lepiej - robiąc według twojego pomysłu - to warto, bo ja ze swojego uziemienia jestem baAAAAAaardzo zadowolony.
A jeszcze przyszło mi do głowy .... ważne jest, oprócz powierzchni, to w jakie podłoże wbija się te pręty. Ja w tym miejscu gdzie są wkopane, mogę wykopać metrowy dołek i już za 10 minut mam w nim 10 cm wody, więc ziemia chyba dobrze tu przewodzi.
Te pręty miedziowane ,nazywają się Galmary ja mam też wykonany uziom z takich
prętów i mam ich wbitych 8 sztuk w pionie i oporność wyszła ok 2 om .Ale lepszym rozwiązaniem by było wbić takich szpilek po 3 sztuki w pionie w pewnych odległościach od siebie i połączenie ich bednarką i oporność wyszła by mniejsza .
Szanowni Koledzy;
czy moze mi ktoś wytłumaczyc sens stosowania na uziomy:
1. Miedzi
2. Mosiądzu
3. Stali nierdzewnej
bo ja poza walorami estetycznymi nie widzę ŻADNYCH przewag nad ocynkowana bednarką, (o kosztach nie wspomnę). W swojej praktyce zawodowej NIGDY nie używałem na uziomy w/w. materiałów.
_____________________
73, Ryszard
(28-10-2012 12:03)SP1CWL napisał(a): [ -> ]Te pręty miedziowane ,nazywają się Galmary ja mam też wykonany uziom z takich
prętów i mam ich wbitych 8 sztuk w pionie i oporność wyszła ok 2 om .

Stanisław, a jak mierzyłeś oporność uziomu?
Witam
Ja wywołałem ten temat więc czuję się w obowiązku napisać coś więcej.
Mieszkam w bloku 4-ro piętrowym który kiedyś posiadał zwody odgromowe ale gdy zlikwidowano maszty zbiorcze TV to zlikwidowano instalację odgromową. Jedyą możliwość uziemienia stanowi u mnie instalacja wodociągowa. Wykonałem pomiar jej oporności i wynosi ona 1 om. Myślę więc że jest odpowiednia. Uziemienie mojego FT-857 wykonałem za pomocą jednej z 4 sztuk śrub mocujących uchwyt.
Pozdrawiam
Stanisław
Jest taki miernik IMU- induktorowy miernik uziomu .
Stron: 1 2 3
Przekierowanie