Witam
Pytanie do Krzysztofa SQ8Z czy te wszystkie narzędzia które wymieniłeś pasują do standardowego uchwytu pod wiertarkę, a najbardziej zależny mi czy ten ferm o którym pisałeś pasuje ?
pozdrawiam
Andrzej
:-) chyba pisał SQ8Z że mocowanie jest nietypowe i trzeba knuć...
tu masz przykład z użyciem popularnych uchwytów hydraulicznych....
linkowany Ferm i Dremel mają tą sama obudowę...
ale jak w zwykłym statywie zamocować :-) to juz musisz wykazać się inwencją
"Pytanie do Krzysztofa SQ8Z czy te wszystkie narzędzia które wymieniłeś pasują do standardowego uchwytu pod wiertarkę, a najbardziej zależny mi czy ten ferm o którym pisałeś pasuje ? "
niestety nie pasuje , i w zaleznosci od tego jaka konstrukcje mocujaca ma stojak trzeba sobie jakos radzic...
w przypadku pierwszym , odlew w miejscu mocowania wiertarki byl na tyle konkretny . ze wystarczylo przy pomocy pilnika zwiekszyc srednice otworu o okolo 2mm jak na foto ponizej:
[
attachment=4661]
w drugim przypadku i FERM ( srednica wieksza od poprzednio stosowanej okolo 1,5mm i z drugiej strony sam odlew-uchwyt chudziutki, wiec nie pozostalo nic innego jak obciac to:
[
attachment=4662]
po czym na szybko przy pomocy katownikow i "cybanta" wykonac takie cos jak tu:
[
attachment=4663][
attachment=4664][
attachment=4665]
mialem obawy czy na jednym cybancie bedzie wystarczajaco solidnie , ale okazalo sie ze jest o.k.
Czy ja dobrze słyszę i widzę że tam jest sprzęgło odśrodkowe?
Witam
Zadałem pytanie Krzysztofowi na temat mocowania bo wspominał że ma kilka urządzeń do wiercenia i się po prostu zakręciłem hi hi
dzięki Krzysztof za informacje już wszystko wiem też się zastanawiam nad kupnem Ferma mam fajny statyw to jakoś to połączę do kupy
pozdrawiam
Andrzej
Medlunek z pld/wsch polski....
pokazana w pierwszym poscie wiertarko szlifierka dotarla do Lidla w Krosnie.... lezy tego caly stos i nikt nie kupuje.... ogladalem to z bliska i ...potwierdzily sie moje obawy... slabienkie to jest ;-(... a i cenowo wcale nie takie atrakcyjne) te same wykonania pod innymi nazwami mozna kupic prawie o polowe taniej na Allegro ;-)
pozdrawiam
Krzysztof SQ8Z
U nas znikło w kilka dni - ale może nikt nie chciał kupić i wysłali do Krosna ?
Moja daje radę w warsztacie domowym
[
attachment=4942] Coś takowego przed wiekami stworzył mój kolega.
Wywierciło to wiele tysięcy otworów.
Teraz doczekało się po kilku latach odpoczynku w garażu (co widać)
swych dni, i zapewne jeszcze długo posłuży.
Wiercenie nim to prawdziwa przyjemność.
Nie ma porównania z innymi drogimi patentami.
Przy takiej dzwigni niedokładność prostopadłego prowadzenia jest zupełnie pomijalna.
Posiada regulację skoku i siły nacisku.
Otwór w dzwigni służy do opcjonalnego sterowania nogą poprzez cięgło,
co wyrażnie przyspiesza i usprawnia proces wiercenia.
Chyba też coś takiego popełnię.
Kidyś... Daaawno teeemu w warsztacie radiotechnicznym, w którym pracowałem mieliśmy domowej roboty wiertarkę na patencie pokazanym przez Romana SP5AQT. Nieruchomy silnik i ruchomy stolik, to znakomite rozwiązanie. Zero sprężyn i stabilne wiertło. Nasza była na silniku od magnetofonu ZK140T....
Bardzo ciekawe rozwiązanie to to, które pokazał SP8NLG. Sam szukam jakiejś wiertarki dla siebie. Chyba coś zrobię w końcu sam......
Pozdrówka
Kuba