Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
SP5GOA Offline
Andrzej
*

Liczba postów: 35
Dołączył: 21-03-2010
Post: #51
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Jak wygląda ekranowanie przewodów? Sprawdź, czy ekran jest podłączony do masy tylko z jednej stronyExclamation
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-02-2012 23:26 przez SP5GOA.)
05-02-2012 23:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ9RZI Offline
Zaawansowany użytkownik
****

Liczba postów: 403
Dołączył: 19-03-2010
Post: #52
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Tak, jest podłączony z jednej strony. Przewody są prowadzone zgodnie z rysunkiem z "Biuletynu PZK" (opis przeróbek z dalszych stron pliku pdf, który tutaj wrzuciłem).
05-02-2012 23:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ9RZI Offline
Zaawansowany użytkownik
****

Liczba postów: 403
Dołączył: 19-03-2010
Post: #53
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Hmm... Próbowałem popracować nad VFO tego projektu. Układ zmieniłem na Collpitsa, pożyczonego z Bartka.
Między zimny koniec cewki, a masę wpiąłem kondensator mikowy 470pF. Cewkę nawinąłem na karkasie z bakelitu, bez rdzenia. Ilość zwojów dobrana orientacyjnie, zawyżona w górę. Uzyskałem około 2,4 MHz. Zacząłem więc odwijać zwoje. Z każdym odwiniętym nieznacznie zmniejszała się częstotliwość. W pewnym momencie jednak odwinięcie jednego czy dwóch zwojów spowodowało przeskoczenie do około 4,7 MHz!
Ktoś może to wyjaśnić? Dlaczego tak gwałtownie przeskoczył wymaganą częstotliwość?

Co powinienem zrobić, żeby uzyskać układ LC pracujący na w okolicy 3,6-3,8 MHz?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-07-2012 15:51 przez SQ9RZI.)
01-07-2012 15:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP8NTP Offline
Andrzej
**

Liczba postów: 71
Dołączył: 30-10-2016
Post: #54
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Witam Szanownych Kolegów,
wyciągnąłem taki minitransceiver ( pierwotna wersja) z szafy po kilkudziesięciu latach i po podłączeniu do zasilania nie chciał pracować.
Pomogła wymiana rezystorów 10 om w emiterach T1 i T2.
Jak już było co nieco słychać na kawałku drutu (silne stacje przy dobrej propagacji) to wzbudzał się wzmacniacz m. cz. .
Wzbudzanie usunąłem dołączając minus zasilania wprost do tylnej ścianki obudowy ( tak jak na zdjęciu , niebieski przewód ). Podejrzewam, że uruchamianie tego minitransceivera bez metalowej obudowy ( ze względu na wzbudzenia m. cz. ) mija się z celem.
Wzbudzanie występuje również przy nieprecyzyjnie ustawionych PR-kach mieszacza.
Umieszczenie głośnika w obudowie w pobliżu mieszacza też powoduje wzbudzanie.
Po podłączeniu dipola pół falowego na 80-m radio całkiem przyzwoicie odbiera . Przy silnych stacjach, podłączonego głośnika (8om 0,5W typ GDSZ-2 ) "mało nie rozerwie". Jednak przy słabej propagacji dynamika m.cz. wydaje się być niewystarczająca.
Trzeszczący kondensator naprawiłem tym sposobem: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic32...l#16028344
Nie sprawdzałem jeszcze jakości toru TX-a.
Pozdrawiam
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-11-2016 20:35 przez SP8NTP.)
03-11-2016 20:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP8NTP Offline
Andrzej
**

Liczba postów: 71
Dołączył: 30-10-2016
Post: #55
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Witam,
usunąłem tranzystor VFO T3 i podpiąłem na C42 TEN generator DDS poziom minimum ok. 0,28V PP inaczej przy mniejszym napięciu "cicho działa tor RX" .
Efekt:
zniknął problem wzbudzania się m. cz. przy nieprecyzyjnym ustawieniu PR-ków mieszacza.
Teraz można precyzyjnie ustawić PR-ki na MAXIMUM tłumienia fali nośnej. Na foto TRX puste miejsce po tranzystorze VFO u góry.

Czy ktoś z Kolegów może podpowiedzieć co takiego mogło się wydarzyć ?

Pozdrawiam w NOWYM ROKU !!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2017 6:53 przez SP8NTP.)
02-01-2017 23:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP4EJT Offline
Marcin
****

Liczba postów: 340
Dołączył: 06-05-2011
Post: #56
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Dzięki za życzenia. Ja również życzę najlepszego dla Ciebie i Wszystkich z Forum.
Teraz do wątku .... gdybym ja wyciągnął z szafy coś po 20 latach i miałoby to kondensatory elektrolityczne ... to bym je wymienił Smile
Napisz czy wzbudzanie nasila się przy podgłaśnianiu m.cz.
Jeśli tak to może być tak, że kondensator nie wygładza napięcia, a pobór prądu przez wzmacniacz m.cz. powoduje, że napięcie zasilające inne części radia "trzęsie się" w rytm m.cz.
Jeśli masz oscyloskop łatwo to możesz sprawdzić.

Jeszcze jedno ... jeśli przybliżając głośnik do mieszacza wzbudzanie się nasila to warto sprawdzić czy tor m.cz. nie przepuszcza w.cz. ... może coś słabo filtruje ...

Na początek podepnij dobry duży kondensator elektrolityczny do zasilania VFO i sprawdź czy zrobi różnicę.
Powodzenia.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2017 9:37 przez SP4EJT.)
03-01-2017 9:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP8NTP Offline
Andrzej
**

Liczba postów: 71
Dołączył: 30-10-2016
Post: #57
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
To co piszesz wiadomo. Ja już nie mam w tym TRX-e żadnych wzbudzeń po podłączeniu DDS-a właśnie w tym zbliżenie głośnika do mieszacza.
Miałem na myśli efekt podłączenia DDS-a (zniknęła wrażliwość na wzbudzanie).
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2017 17:11 przez SP8NTP.)
03-01-2017 17:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP4EJT Offline
Marcin
****

Liczba postów: 340
Dołączył: 06-05-2011
Post: #58
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Przepraszam ... nie zrozumiałem Twoich intencji. Myślałem że potrzebujesz pomocy w uruchomieniu a tobie chodzi tylko o odpowiedź na to pytanie :
(02-01-2017 23:46)SP8NTP napisał(a):  Czy ktoś z Kolegów może podpowiedzieć co takiego mogło się wydarzyć ?
Podłącz oscyloskop pod gałąź zasilającą VFO i zobacz czy napięcie zasilania VFO drga w takt m.cz. - jeśli będzie drgało to robi się pewnie z radia generator.
Mieszacz jest tam diodowy prawda ? więc problem nie jest w mieszaczu.
Tor m.cz. też działa (po podłaczeniu DDSa) więc obstawiam VFO. Czym większe prądy pobiera wzmacniacz m.cz. tym bardziej sygnał VFO jest modulowany sygnałem m.cz. .... ale czy tak jest ? Nie będziesz wiedział dopóki nie sprawdzisz....
Jak będziesz sprawdzał to masę oscyloskopu podłącz jak najbliżej VFO, a nie do obudowy urządzenia, bo nie masz pewności czy ścieżka masy pomiędzy VFO a resztą dobrze przewodzi
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2017 17:26 przez SP4EJT.)
03-01-2017 17:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP8NTP Offline
Andrzej
**

Liczba postów: 71
Dołączył: 30-10-2016
Post: #59
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Marcin,
pewnie mogło być jak piszesz, do sprawdzenia (gdzieś uchował mi się jeszcze oscyloskop hi) ale chciałem do tego dołożyć syntezę uzupełnioną jednak w dwa stopnie na tranzystorach w wyjściu w.cz. jak w TYM DDS-ie z regulacją poziomu w.cz.
Jeśli to się uda to ew. problem VFO o jakim piszesz powinien zniknąć .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2017 17:46 przez SP8NTP.)
03-01-2017 17:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,004
Dołączył: 26-09-2012
Post: #60
RE: Minitransceiver fazowo-homodynowy wg SP5AHT z poprawkami
Hej.
Nie taki stary temat.. tylko kilkadziesiąt lat ma.. Smile
Ostatnimi dniami myślę jak najtaniej i najszybciej zrobić małe i tanie urządzonko do nadawania głównie cyfry (taka papierośnica na wyjazd, hi).
Transceiverek* z tematu jest fajny i prosty, ale patrząc na schemat mam kilka wątpliwości.
Głównie chodzi mi o elementy C20,C21, R16 R17 czyli przesuwnik fazy m.cz. Jeden kondensator ma 47n drugi 470n.
Problem widzę taki - różnica faz między gałęziami faktycznie dla szerokiego zakresu jest ~90 stopni, ale w jednej gałęzi jest -kilka albo kilkanaście dB więcej niż w drugiej co kładzie nam całe zrównoważenie. Początkowo myślałem że przesuwnik fazy po w.cz. jest tak policzony aby to skompensować ale nie, tu jest w obu gałęziach dobrze (tzn dla częstotliwości pasma 80m).
Druga rzecz - mieszacz - rozumiem że diody parami zwierają daną gałąź górną lub dolną z masą (przez T1). Tylko robią to przez rezystancje około 500 omów (1k/2, zależy od wersji) co chyba nie zapewnia zbyt dużej sprawności...

I trzecia rzecz - przy odbiorze za T2 mamy jakąś tam impedancję wejścia filtra i wzmacniacza m.cz.. Ok, sprawdziłem to i dla wartości ~kilku kiloomów przesuwniki działają dobrze. Ale przy nadawaniu mamy odwrotnie, na T2 jest niska impedancja wyjścia wzmaczniacza na UL i jest znacznie gorzej..
Czy ja czegoś nie dostrzegam oczywistego? MAc powiedział ze w tym trx wszystko jest nieco przypadkowe, no ale kiedyś ktoś to pomierzył i wyglądało hm.. "w miarę" jak na tamte czasy, zakładam że autor nie popełnił projektu przypadkiem i po pijaku Smile

*Nie zamierzam go budować w tej konfiguracji ale przyszedł mi do głowy pomysł i chciałbym powyższymi pytaniami coś zweryfikować..
31-05-2017 16:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości