(04-10-2010 16:08)SP2JQR napisał(a): Wiem że wśrod nas są posiadacze np. CDG2000, Pica-Stara i Piligrima oraz innych TRXów i mogliby tu swoje pomiary opinie i porównania wrzucić.
Wracając do porównania urządzeń, to wykonałem w swoim życiu już trochę urządzeń np typu Piligrim SDR-1000 i innych z przemianą i filtrem kwarcowym.
Ostatnio buduję urządzenie podobne do PicaStar, czy też K3 z tym, że obróbka drugiej p.cz. (u mnie ok 17 kHz) dokonywana jest na komputerze PC opartym na płycie głównej typu MiniITX z systemem Linux wbudowanym w urządzenie. Jednakże zastosowałem u siebie normalny mieszacz diodowy (na diodach Shotky), z powodu o wiele mniejszej ilości sygnałów nieporządanych (Spurious) pojawiających się w wyniku mieszania sygnału z DDS-a (AD99851). W porównaniu z oryginalnym mieszaczem typu H-mode takim jak w PicaStar, jeśli chodzi o parametr IP3 nie ma praktycznie żadnej różnicy w odbiorze - wykonałem i przetestowałem obydwa (tzn H-mode i diodowy). Mieszacz diodowy jednak wychodzi o wiele lepiej jeśli chodzi o "śmieci" powstające w wyniku mieszania !!!
Być może inni nie przejmują się tymi ptaszkami, ale mnie osobiście bardzo denerwują. Co z tego, że możemy zbudować mieszacz z IP3 +30dB, jeśli otrzymujemy przy tym sporą liczbę ptaszków utrudniających odbiór.
Część odbiorczą mojego urządzenia już uruchomiłem i przetestowałem. Spisuje się bardzo dobrze, lepiej niż np Piligrim, czy urządzenia z pojedynczą przemianą i filtrem kwarcowym (np 9 MHz).
Całość obróbki sygnału tzn. demodulacja, filtrowanie, ARW itp dokonywana jest przez oprogramowanie DSP w komputerze. Odchodzi budowanie skomplikowanych układów analogowych, a uzyskane efekty i parametry są o wiele lepsze (np stromość zboczy filtrów oraz tłumienie nieporządanej wstęgi bocznej, która jest na poziomie 90 dB!). Zresztą co tu dużo mówić, ta technologia stosowana jest obecnie przez wszystkie firmy produkujące tego typu urządzenia. Komunikacja użytkownika z oprogramowaniem DSP odbywa się u mnie nie przez terminal wbudowany również w urządzenie, a składających się z wyświetlacza LCD 2x24 linie, klawiatury 4x3 (takiej jak w PicaStar) oraz 4 impulsatory (enkodery) - do regulacji np siły głosu, poziomu ARW itp. Stojenie odbywa się za pomocą enkodera pdłączonego do sterownika sterującego DDS-em. Całość urządzenia zbudowana jest więc w postaci 4 oddzielnych bloków tzn. Frontend odbiornika (przemiana z pośr. 10,7 MHz i roofing filtrem + 2 przemiana ok 17 kHz), następnie sygnał idzie do karty dźwiękowej komputera PC, poprzez porty USB podłączone są: sterownik DDS-a oraz terminal z przyciskami.
Zastosowanie komputera PC jest bardzo wygodne - odpada budowanie i programowanie procesora DSP (wraz z przetwornikiem AD) tak jak w PicaStar.
Myślę, że takie urządzenia jak PicaStar, czy Elekraft K3 są jednymi z najlepszych urządzeń amatorskich (tzn takimi, które można samemu zbudować).
Pozdrawiam
Krzysiek SP9NLD