Mieszacz Oxner'a

[SP9FKP]

Tylko po co? Wszak ideą klucza jest możliwie szybkie przełączenie a to gwarantuje przebieg prostokątny. Spury to nie domena sterowania a raczej fluktuacji fazy oscylatora i wpływu jednego oscylatora na drugi (jak w przypadku SI5351). Właśnie przygotowuję odpowiedni eksperyment by to zbadać.
Zatem wysoka p.cz. jak najbardziej bo upraszcza filtrowanie a harmoniczne plasuje powyżej stosowanych zakresów. To logiczny wniosek i w dzisiejszej dobie jak najbardziej do realizacji.
@SP7CLB ja zakupiłem takie rezonatory na próbę i wygląda, że można je zastosować. Ale są i inne w dobrych cenach więc możesz coś wybrać.

[SP9LVZ]

@ SQ5KVS - "zwalczane spursy z DDS'ów przez PLL na IC502 itp.."
Niestety w mojej praktyce ICS502 nie poprawiał sytuacji heterodyny bo pojawiały się nie do przyjęcia szumy fazowe PLL.. Prawdopodobnie ICS musi mieć stabilniejszy sygnał sterowania niż synteza DDS, zwłaszcza że pracujemy z mnożnikami x 2 czy x 4 co pogarsza sytuację.
Są dwie opinie do co minimalizacji spursów - jedna mówi o tym by podawać "pełny" prostokąt do sterowania kluczy - mieszaczy, druga by filtrować heterodynę do sinus - pytanie czy tylko do tych mieszaczy gdzie heterodyna miesza się faktycznie bezpośrednio z sygnałem RF? jak to się dzieje np w mieszaczu diodowym. W mieszaczu na kluczach typu H mode heterodyna nie miesza się bezpośrednio z sygnałem RF.
I mamy tu kwestię wyboru - czy indywidualnie przyjmujemy jakiś poziom dopuszczalny produktów niepożądanych w odbiorniku i godzimy się na proste rozwiązania transcivera, czy bawimy się w długotrwałe, skomplikowane wykonanie urządzenia. W moich ostatnich testach z SD5400 było tak, że bez anteny produkty niepożądane było słychać powyżej podłogi szumowej odbiornika, ale po podłaczeniu anteny szum pasma, głównie na dolnych pasmach przykrywał te produkty. Te produkty niepożądane nie mają charakteru ciągłego, więc nie były takie uciążliwe (teraz mam na myśli wyższe pasma). Jak dla mnie wystarczy tylko obniżenie ich poziomu a nie całkowita eliminacja - "koszt" prostoty układu odbiornika. Pozostaje jeszcze kwestia szumu fazowego heterodyny.

[SQ4AVS]

ICS502 nie jest dobrym wyborem. Mi z dobrym efektem działał NB2N3020

[SP9LVZ]

Czy ktoś analizował pracę tego układu mieszacza, którego opis publikował Sergio IK4AUY. Między innymi poruszał on problem samooscylacji układu AC86 na niskich częstotliwościach (kilka - 100 kHz):
Warning! Avoid leaving the input to the LO squarer open or with the input signal generator onnected but switched off while dc is applied to the board. The squarer IC will show some signs of oscillation in such floating states and it gets warm. When a signal is applied to it, there is no problem. Giancarlo said he changed the squarer circuits to avoid self oscillations oscillations,but we did not experience that problem with the LO applied and running.
Wg. niego po podaniu sygnału LO, znika problem z oscylacjami układu AC86. Rozbiłem pomiary sygnałów i wg. mnie ten problem nie znika, oscylacja na niskich częstotliwościach chyba nakładają się na sygnał LO.
Problem jest w zaprojektowanym układzie polaryzacji bramek, który robi jednocześnie obwód sprzężenia zwrotnego. Trzeba ten układ polaryzacji chyba rozdzielić już na PR1?.
W załącznikach schemat, układ polaryzacji i sygnał samowzbudzenia się AC86.

[SP9FKP]

Tak, potwierdzam, ten układ ma tendencje do wzbudzeń, zwłaszcza gdy na jego wejściu jest obwód rezonansowy np filtra. To wzmacniacz o bardzo dużym wzmocnieniu (linearyzowana bramka cyfrowa) mający na celu maksymalne wzmocnienie i ograniczenie sygnałów sinusoidalnych. Takie rozwiązanie miało sens w dobie premikserów czy wyjść z DDSów po filtracji.
Dziś to zupełnie zbędny gadżet bowiem mamy pełnoprawne wyjścia cyfrowe do setek MHz. Moim postulatem jest całkowita rezygnacją z tego członu i podania sygnału wprost na inwertery AC86 lub sterowanie z dzielnika /2 dla uzyskania sygnałów różnicowych. Tym bardziej, że dzielniki mają wejścia Schmitta.

[SP9LVZ]

Tak wygląda sygnał na wyjsciu AC86 na wejscie podany sygnał 10Mhz prostokąt. Być może to tylko tak widać na oscyloskopie a w rzeczywistości jest czysty prostokąt?.

[SP9FKP]

Wylutuj R8 i ew dodaj rezystor 100omów między 3 i 4 nogę.

[SP9LVZ]

Po wylutowaniu R8 układ nie działa. Tak musi być polaryzowany jak na rysunku. To już testowałem. Może tak jak ty piszesz - trzeba by mieć uformowany prostokąt sterujacy z sygnału heterodyny i podać wprost na bramki AC86.

[SP9FKP]

Moment, jak to nie działa? Ustaw potencjometr około połowy napięcia i bez sygnału kręcąc potencjometrem musisz uzyskać jeden i drugi stan. To podstawa.

[SP9LVZ]

Stany są poprawne na wyjściu. Ale jeśli jest wylutowany R8 to układ nie pracuje podając sygnał vfo. Pracuje jak jest R8 wlutowany. Nie wiem czemu - ale tak jest... ten rezystor bierze jakby udział w linearyzacji tych dwóch dolnych bramek.