Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO

[SP6AUO]

Super.
Podałem GND diody świecą.

[SP6IFN]

https://www.youtube.com/watch?v=BNmiUpB62M4 to jest link do filmiku jak wymieniać diody świecące na PCB Nokia5110.
Okazuje się jednak że to jest jeszcze inny rodzaj PCB niż te które posiadam.
Andrzeju! Napięcie do Smetra podaj dla prób z suwaka potencjometru 10k, a na potencjometr podaj nie więcej niż napięcie zasilania procesora. Piszę procesora, gdyż niektórzy Koledzy operują Arduino gdzie procesor zasilany jest napięciem 3V3. I to jest ważne.
Rysio!

[SP6AUO]

Dziękuję.
Filmik obejrzałem.
Diody świecą.Na ich wejście podałem GND a nie "+".
Ustawiłem syntezę w tryb 1 (co na ekranie to na wyjściu)
Zakładam,że zastosuję powielacz X4 na IC502 do mojej homodyny.
Już mi się podoba s-metr.Jest opisany (oznakowany).

Jest jednak mała wada w tym DDS.
Po podaniu napięcia trzeba ruszyć enkoderem wtedy następuje synchronizacja DDS.
Klikam lutownicą, synchronizacja wypada.
Jest bardzo czuły na zakłócenia.

[SP6IFN]

Andrzeju!
Wpisywałem mnożnik od 1-4 i za każdym razem syntezer pokazywał od razu właściwy stopień powielenia. Nie mam takiego objawu o którym piszesz. Wnioskuję że trzeba coś blokować u Ciebie na zasilaniu etc.
Rysio!

[SP6AUO]

Tak mam.
Ale teraz inna beczka.
Jak w
const int tryb_pracy = 1;
wpiszę 4 i ustawię 3.5 to na wyjściu syntezy będzie 14,0MHz.

[SP6IFN]

Prawidłowo. Tak ma być. 3,5 x 4 = 14.

[SQ9MDD]

Tak sobie kombinuję z rozkładem różnych rzeczy na LCD...



Może tak a może inaczej. Pomyślałem sobie że jeśli chodzi o przyciski funkcyjne to chyba zrobimy podobnie jak w Heńku. To dobry wzór jest jeśli chodzi o prostote i wykorzystanie wejść.

[SP9MRN]

1. wyświetlanie drugiej częstotliwości jest korzystne, ponieważ możemy w łatwy sposób dodać drugi encoder (nawet pracujący bez przerwań) obsługujący subVFO co genialnie ułatwia pracę w splicie. Niestety na wyświetlaczu z nokii jest mało miejsca i nie bardzo da się wtedy upchać opisy smetra.

2. ATT i preamp. W tym przypadku potrzebne są 4 stany - nic, preamp, att1, att2. "cycling" na jednym przycisku jest mało funkcjonalny, myślę, że przydały by się dwa:
jeden robiący 0,att1,att2 i drugi włączający preamp i jednocześnie wyłączający att. wyświetlanie oczywiście w tym samym miejscu.

3. Do tej pory nie mogę się zdecydować jaka logika VFO jest najwygodniejsza - czy tak jak w starszych trxach - z klasycznym vfoA/vfoB, czy bardziej rozwinięta uwzględniająca istnienie drugiej linii wyświetlacza (tak jak w IC775) czy może bazująca na Main/Sub (jak w ic756). Do wersji yaesu main sub z odrębnie włącznym rx i tx dla każdego vfo nie umiem się przyzwyczaić i jej nie lubię (bo nie do końca rozumiem)
można też olać zupełnie wirtualne drugie vfo i zrobić szeroki rit/xit (tak z 25 KHz) co pozwoli na pracę split (chociaż bywają tacy co pracują szerzej)

MAc
mrn

[SP6IFN]

A ja nie! Podejście do tematu mam inne. Nie ma co powielać drugiego Heńka na tak małym wyświetlaczu. Złomka potraktował bym jako podstawę do nauki programowania dla tych Kolegów co chcą ogarnąć nieco tą wiedzę. Powinien więc Złomek zapewnić obsługę małego radia QRP w jego podstawowych funkcjach, może być RIT skoro tego Koledzy się domagają plus minus 10kHz w obie strony i praca wielopasmowa. I nic więcej. Jakieś ATT i inne wzmacniacze na wejściu w QRP są zbędne. I to byłby Złomek.
Natomiast, skoro już jest mocno rozpracowany Heniek, zmienił bym mu wyświetlacz Noki na nieco większy graficzny, ale kolorowy i rozbudował jego oprogramowanie na wszystkie inne wodotryski i coś tam jeszcze, o czym w tej chwili sami jeszcze nie wiemy. Koledzy wiedzą i podpowiedzą. Dlaczego takie podejście do sprawy?
Odpowiedź....Konkurowanie z sobą kto wymyśli taki sam modół TRxa, ale inny jest zbędne. Lepiej skupić siły i opracować drugi, ale lepszy i bardziej funkcjonalny. I tu podstawą byłby Heniek, już dużo może.....ale też mu ciasno na tym wyświetlaczu. Co Wy na to?
Rysio!

[SP9MRN]

Zamówiłem wyświetlacz ;-). kolor 128x128. 5$ u pana chińczyka.
Nie wiem czy to ma sens, ale (zupełnie luźno ze względów edukacyjnych) proponuję wydzielenie wyświetlania na LCD do osobnego bloku i przekazywanie do niego konkretnych danych.
Dopiero w tym bloku robić kompletne formatowanie danych na wyświetlacz
Wtedy dużo łatwiej jest grzebać w kodzie i zmienić wyświetlacz na dowolny inny - bo nie dotykamy wówczas głównego modułu syntezera i minimalizujemy możliwość powstania błędu.
Musimy wyłącznie pogrzebać w bloku wyświetlania, umieścić sobie dane na ekranie, dodać bibliotekę i gotowe - czy lcd graficzny mono, kolor, czy znakowy czy nawet led

MAc
mrn