(15-10-2013 12:28)3-08-127 napisał(a): SP4EJT - Sprawdzić propagację fal - chodzi mi o to , by sprawdzać co trzy godziny , jak zwiększa się zasięg. Czyli dzwonie do znajomego w Radomiu , i pytam , czy odbiera głos ludzki (puszczany z komputera). Co trzy godziny też o jakość spytam. Potem zadzwonię do kumpla z Gdańska , i spytam o to samo . A w ciągu nocy podobno zasięg takiego ustrojstwa jest ogromny ! (ale chciałem się tego przekonać).
ŁooOOOOJeeeeeJuuuu ! Co Ty piszesz ? Musisz uważać na to co myślisz, a potem piszesz. Jak to przeczytały "odpowiednie służby" to będą o Tobie pamiętać i o tym że chcesz nielegalnie nadawać w paśmie za które są pobierane duże sumy za koncesję. Pamiętaj że raz wpisana treść do internetu może z niego się nigdy nie wydostać !
(15-10-2013 12:28)3-08-127 napisał(a): Proszę się nie martwić o to , że mogę sobie nie poradzić(i się zniechęcić). W razie problemów poproszę o waszą pomoc
Przy tym toku myślenia krótkofalowcy wręcz będą się starali abyś się zniechęcił ....
(15-10-2013 12:28)3-08-127 napisał(a): Zrozumiałem swój błąd. Już nie chcę nadawać na tamtych pasmach (poza 1,8) .
Na szczęście się opamiętałeś ....
Koniec dogryzania, teraz wtrącę swoje 50gr do tematu.
Masz typowe nastolatkowe podejście do sprawy
chodzi mi o to, że chcesz zrobić urządzenie :
1. szybko
2. bez cewek/łatwe
3. dużej mocy
4. z dobrymi parametrami
5. posiadające mało elementów
6. i na dodatek tanie
7. zrozumieć przy okazji jak działa
Moja diagnoza brzmi: teoretycznie może i jest to możliwe, ale w rzeczywistości to się tak nie da.
Prognoza na przyszłość: musisz wysiedzieć swoje godziny żeby zrozumieć, nabyć doświadczenie, zrobić dobrze, popoprawiać, ponaprawiać itd... Zatem uzbrój się w cierpliwość - dużo tej cnotliwej cechy będzie Tobie potrzebne. Podejrzewam że nie masz jeszcze oscyloskopu - bez niego nie nabędziesz stosownej informacji o jakości sygnału w swoim urządzeniu, będzie bardzo ciężko coś swojego zmajstrować. Zmuszony będziesz składać właśnie takie sprzęty jak Lidia, które ruszają "od kopa". Nie znaczy to jednak że niemożliwym jest zrobienie radiostacji bez oscyloskopu ... ale czas jej budowy może się wydłużyć setki razy ... nie ma tu ani krzty przesady !!! Wiem co pisze bo ja tego doświadczyłem. Moim zdaniem jeśli poważnie myślisz o konstrukcjach home-made (tych ciekawszych) to musisz się sprężyć i kupić jakiś taniutki używany oscyloskop z pasmem do 10MHz, które powinno wystarczyć ci do konstrukcji na pasmo 80m. Kup go nawet kosztem opóźnienia w realizacji swoich zamiarów. Oscyloskop to najważniejszy przyrząd pomiarowy w twoim warsztacie. Czy inni się ze mną zgodzą ?
Myślę że można kupić jakiś stary rosyjski nawet za 100zł. Jak go zakupisz i nauczysz się z niego korzystać, zobaczysz jak łatwe jest sprawdzenie czy stopień wzmacniający działa liniowo lub czy sygnał z VFO to sinusoida a nie sygnał sinusoidopodobny, czy napięcie zasilania ma "przydźwięk sieciowy", czy sygnał który pchasz w antenę i raczysz nim wszystkich krótkofalowców(i nie tylko) dookoła nie zawiera widocznych gołym okiem (czytaj "za dużych") zniekształceń, itd, itp...
Oczywiście do momentu zakupu tego ustroistwa możesz składać Lidię czy inne proste radyjko.
(16-10-2013 18:59)3-08-127 napisał(a): ... TRX-y potrzebują różnych dziwnych toroidów - rdzeniów , i te nierówne wartości kwarców np. 8,6016 MHz (a te trudno zdobyć) , chyba , że znajdę jakiś QRP z opisem toroidów i równymi wartościami kwarców.
Posiadam urządzenia dzięki którym budowa kolejnego filtru SSB jest dobrą zabawą połaczoną z nabywaniem doświadczenia. Obiecuję Tobie przy świadkach że jak jak będziesz miał znak i zaczniesz budować urządzenie SSB sam zrobię ci filtr drabinkowy i dam dodatkowy kwarc-pilot do BFO. Zwrócisz mi tylko koszt kwarców i przesyłki, a to będzie pewnie mniej niż 30zł. Więc o tym problemie możesz zapomnieć.
Tylko pamiętaj, mimo że chcesz mieć to wszystko na wczoraj, musisz uzbroić się w cierpliwość i robić wszystko po kolei - nic na skróty, bo zabłądzisz.
(16-10-2013 0:55)SQ9RFC napisał(a): Myślę że Lidia nie jest dobrym pomysłem do nauki układów elektronicznych - owszem zadziała od kopnięcia, ale nie nauczy wiele.
Niestety jest to prawda ! Ale popełnić takie cóś możesz - raczej majątku nie stracisz.