Witam,
Faktycznie radiator orginalny jest za mały. Też zastanawiałem się nad chłodzeniem z wiatraczkiem ale wykorzystałem radiator, który można spotkać w zasilaczach komputerowych. Odprowadzanie ciepła jest zdecydowanie lepsze i wystarczające. Przy dłuższych łącznościach też robi się lekko gorący ale oparzyć się już nie można
.
Dodatkowo stosuję od spodu "podpórkę", która na czas łączności jest wysuwana.
Wg mnie konieczne jest stosowanie miernika częstotliwości. Próbowałem używać samego TRX-a przez jakiś czas ale to zaczęło robić się uciążliwe. Niestety skala powodowała brum. Udało się to rozwiązać stosując na przewodzie zasilającym dławik na rdzeniu ferrytowym i dopiero za nim podłączone zasilania Trapera i skali. Jest ok. Czułość odbiornika z dopasowanymi antenami bardzo dobra. Rzuciła mi się w uszy odporność na modulację skrośną. W Taurusie często to słyszałem tutaj nic.
Po włączeniu Trapera VFO stabilizuje się w ciągu kilkunastu minut. Trzeba odczekać zanim się zacznie łączność. Później jest stabilne, ale czasami trzeba lekko skorygować. U mnie występują lekkie rozbieżności pomiędzy częstotliwością odbioru a nadawania na SSB. Na 80m - 30Hz w dół - pomijalna sprawa, na 40M i 20M około 100Hz w dół. Przy łącznościach trzeba nieco wyżej ustawić się i jest ok. Chociaż jak tego z początku nie robiłem to nikt mi uwagi nie robił. Dopiero po dołączeniu skali to zauważyłem.
Tor mikrofonowy jest niezwykle czuły. Wkładkę elektretową trzeba przykryć drobną gąbką lub szmatką. I bardzo ważne, ale mówić cicho i spokojnie z pewnej odległości a nie krzyczeć, tak aby nie było to przesterowane a wysterowane poprawnie (trzeba spojrzeć na wskaźnik LED i oszacować poprawne wysterowanie). Jest to niezwykle ważne, gdyż ze zbyt przesterowanym sygnałem filtr polifazowy przepuści po bokach śmieci, bo na wejściu jest zdecydowanie za silny sygnał. Testowałem to wnikliwie - trzeba o tym pamiętać i będzie w porządku.
Podsumowując jest to ciekawe urządzenie na trzy bardzo popularne pasma dla osób które nie mają dużych wymagań. Nie bedę go porównywał z urządzeniami fabrycznymi. To zupełnie inna klasa cenowa i za cene Trapera nic fabrycznego nie ma. Mnie póki co nie bawią transceivery fabryczne za kilka tysięcy złotych, mikrofony i klucze za kilkaset. Ja jestem stacją amatorską a nie profesjonalną i mnie to urządzenie zadowala.
Pozdrawiam