Koleżankom i Kolegom Radioamatorom, Krótkofalowcom,
Konstruktorom i Waszym Rodzinom – w tych trudnych czasach –
Zdrowych, Spokojnych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz
Szczęśliwego Nowego Roku

Życzy Zespół Home Made


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kajman a Antoś - co lepsze
TJOW Offline
Nowicjusz
*

Liczba postów: 22
Dołączył: 17-11-2010
Post: #1
Kajman a Antoś - co lepsze
??
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-09-2011 2:11 przez TJOW.)
18-01-2011 8:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP2GOW Offline
Andrzej
**

Liczba postów: 52
Dołączył: 24-06-2009
Post: #2
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
Wojtas, nie zawracaj sobie głowy takimi beznadziejnymi konstrukcjami jak w/wym. itp. Spręż się i spokojnie zajmij się budową TRX-a o nazwie CATALINA (z ewentualnymi modyfikacjami; i niekoniecznie na wszystkie pasma). Jest to idealna konstrukcja "na pierwszy raz".
20-01-2011 0:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SP4HKQ Offline
Zdzisław SK!
****

Liczba postów: 490
Dołączył: 19-08-2009
Post: #3
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
Ja bym wybrał Antosia. Ma przełączanie sygnału generatorów na kluczach i VFO w postaci przeciąganego generatora na rezonatorze piezo-ceramicznym, a więc stabilniejsze w stosunku do tradycyjnego na cewce. Natomiast mcz. na 386 jest dyskusyjne (jakość). Oba urządzenia są, z mojego punktu widzenia, bardzo proste. Dla początkującego mają tę zaletę, że jest gotowa płytka i spora grupa konstruktorów walczącą z ich uruchomieniem. Jedno i drugie urządzenie ma swoje "ALE". Antosia składał i testował Henryk SP2JQR i jego uwagi są chyba w którymś z wcześniejszych ŚR. Uważam, że tego typu układów nie należy z definicji uważać za złe i niegodne wykonania. Nawet gdy wykonanie nie zakończy się sukcesem to i tak w trakcie jego uruchamiania czegoś się nauczymy. A w kolejnym wykonywanym urządzeniu będziemy wiedzieli na co zwracać uwagę. Im więcej pokonanych problemów, tym więcej się nauczymy.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-01-2011 11:24 przez SP4HKQ.)
20-01-2011 11:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ8NVF Offline
Bartłomiej
***

Liczba postów: 144
Dołączył: 05-12-2009
Post: #4
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
Z mojej wiedzy przekaźniki są lepsze od elektronicznych przełączników dla w.cz. Choć prawdziwy układ przełączania sygnału o małym poziomie na przekaźnikach nie jest prosty - wymagane jest polaryzowanie styków odfiltrowanym napięciem (likwidacja tlenków na stykach) i oddzielenie składowej stałej kondensatorami. A co do BC550 to są lepsze tranzystory do tego typu, trzeba poeksperymentować np. z 2N2222 (robią na tym wzmacniacze o mocy 0,5W) czy też 2N2369 (najlepiej metalowa obudowa TO18) lub 2N3904. A co do LM386 mam przykre doświadczenia...lepiej dać TDA7052 lub mocniejszy TDA7056.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-02-2011 22:19 przez SQ8NVF.)
02-02-2011 22:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ8NVF Offline
Bartłomiej
***

Liczba postów: 144
Dołączył: 05-12-2009
Post: #5
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
TDA7056 ma wyjście symetryczne, w moim przekonaniu jest to cecha pozytywna. Może pracować z obciążeniem 8om ale przy zmniejszonym napięciu zasilania do 6V - polecam zapoznanie się z pdf tego układu...
03-02-2011 19:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ8NVF Offline
Bartłomiej
***

Liczba postów: 144
Dołączył: 05-12-2009
Post: #6
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
Nie, ale wtedy powinien mieć radiator. Napięcie 6V pozwala bezpiecznie pracować bez radiatora z głośnikiem 8om.
03-02-2011 20:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości