Jarku no taki już jestem, że robię to etapami, mam w 100% nowe części, ale nikt nie da mi gwarancji, że są 100% sprawne. Nawet te wie diody do napięć lądowania akumulatorów już mają 0.2V różnicy, a są z tego samego zakupu. Dodatkowo fakt, że jest to przyrząd pomiarowy skłania mnie do większej staranności
Składanie w 100% bez jakiś weryfikacji, też nie preferuję bo później będzie leżeć jak leży teraz Synteza do Piligrima, i nie wiem dlaczego DDS nie generuje, w efekcie montuje kolejny, a do tego kiedyś wrócę.
Po prostu zdziwiło mnie, że wydziela się ciepło, a nie lubię ja się wydziel bo zwykle źle to świadczy. Lubie też wiedzieć wszystko o tym co składam bym później nie musiał męczyć jak coś padnie, ale nie mam zamiaru udoskonalać bo nie sadzę by piąta wersja miała coś do poprawy, a i nie lubię tego robić jak nie muszę.
Była to tylko moja ciekawość
....sądziłem, że ktoś mi może ja rozwieje.