Synteza SPHM DDS

[SQ8NVF]

Faktycznie pierwotnie myślałem o wyświetlaczu 2.8", często stosowanym w zestawach dla ARM. Jeśli jednak 2.8" mało to można użyć 3.2" jakby choć ten dostępny tutaj. Cena jak widać dość przystępna. W większości transfer do tych LCD jest równoległy - 8 lub 16 bitów a zakładając 24 bity na kolory RGB daje nam to konieczność przesyłania >230kB/s, oczywiście zmieniając cały obraz na LCD. A ciągłe rysowanie zdjęć jak wiadomo nas zbytnio nie interesuje Oczywiście przedstawiony powyżej filmik o wynikach ze sterowaniem LCD RGB w Bascom pozostawię bez komentarza - każdy zna jego zalety w postaci łatwości pisania programu i związaną z tym szybkość. I w odniesieniu do asemblera - zmieni się tylko część wyświetlanego obrazu, więc trzeba znacznie mniej danych transferować.

Kolejna sprawa czy 64K kolorów wystarczy? To chyba kwestia gustu...Gdy sam się zastanawiałem nad przejściem na LCD RGB to uświadomiłem sobie jaki jest to skok - było 2x16 linii i to wszystko. Nagle dąży się do paneli dotykowych, milionów kolorów...A warto się zapytać - czy to konieczne? Zapominamy o tym, ile takie wyświetlacze biorą prądu, ile popracują i jak długo można palcem po nich jeździć

Myślę, że co do uP to od ARM'ów nie uciekniemy - widać to po cenach. Ale zawsze pozostaje sprawa zakłóceń. Czym szybszy procesor tym więcej problemów... Nie wiem jak koledzy ale ja jestem zwolennikiem rozpraszania systemu - kilka mniejszych uP i główny sterownik, tak jak robiono to w K2. Wtedy całkiem inaczej robi się choćby takie układy jak nagrywarkę głosu/komunikatów/transmisji dekodery RTTY, PSK i inne.

A tak ogólnie - czy touch panel będzie wygodny w użytkowaniu??

Bartłomiej
SQ8NVF