Witam koledzy !
Naprawdę nie ma się czym przejmować. Poprostu podawajmy, że pracujemy z mocą wyjściową 10W i sprawa załatwiona.
A kto mi udowodni, że pracuję z większą mocą ???
Chyba musiałoby stanąć pod moją anteną jakieś laboratorium pomiarowe, a czy "oni" mają takowe ??? Czy wogóle ich stać na takie urządzenia ? Śmiem w to wątpić. Ten przepis jak wiele innych jest tylko (jak jeden z kolegów zauważył wcześniej) kolejnym haraczem nałożonym na naiwnych ludziach, którzy się wystraszą i polecą zaraz zapłacić...
Ja ostatnio przywiozłem auto z niemiec i poraz kolejny przeszedłem "drogę przez mękę", aby je zarejestrować, płacąc po drodze 8 różnych opłat.
Panowie mamy furtkę prawną - te 15W EIRP, więc nie przejmujmy sie tym.
Oficjalnie mówmy, że pracujemy mocą 10W, i róbmy dalej swoje...
Zresztą ja żadko kiedy pracowałem z mocą większą niż 25W mocy wyjściowej, co po odjęciu strat w kablu, złączach i niedopasowanej idealnie antenie da może jakieś 5W EIRP - śmiechu warte.
W myśl tych durnych przepisów, jak będę miał antenę zainstalowaną na moim samochodzie, to mogę pracować nawet z mocą 1kW i nie muszę przeprowadzać żadnych badań - koń by się uśmiał...