No własnie, nie popadajmy w skrajności, fakty są takie ze wielu krótkofalowców dzisiaj idzie do sklepu, kupuje trxa i robi łączności , nie znajac nawet prawa ohma, czy telegrafii (metoda ZZZ działa świetnie) a CW i budowa własnego sprzętu to jednak korzenie któtkofalarstwa. Można kupić drogi sprzęt i natrzaskać umówione przez clustery DXy, kupić mnóstwo direktów tylko że tu jednak gdzieś ten duch krótkofalarstwa ginie... Jak we wszyskim co jest zautomatyzowane, skomercjalizowane, to tak jak z Tatrami.
PS sam mam icoma, i nikogo nie wyklinam.
A produkując sprzęt to bardzo nie ładnie że go nie rozdajesz )) To postawa materialistayczna, kapitalizm to najgłupszy system swiata który swoją pazernością prowadzi dokładnie do nikąd... Oczywiście w życiu jak w elektronoce nic nie jest czarne ani białe , czyli jest pewna dość dynamika i nie ma podzespołów idealnych
) Więc czasami jak dostarczasz dobry produkt na którym druga strona zyskuje, to nic złego sie nei dzieje, ale w SP tak niema, poczynajac od wyzysku klasy robotniczej, na produkcji bubli i zaniżaniu norm.... ale to normalna ewolucja kapitalizmu.