Przetwornica uruchomiona.
W czasie testów przetwornicę zasilałem z małego akumulatora żelowego 12V 7Ah. Wcześniej zastosowane dławiki osiowe wywaliłem i wstawiłem normalne dławiki pionowe na rdzeniach ferrytowych. Przy tamtych układ szalał i się dusił generując potężne zakłócenia na w.cz. Teraz jest O.K. Da się jedynie usłyszeć cichutki szum dławika 270uH. Po podłączeniu do HPSDR-a wszystkie napięcia w normie ( -9,06V i +9,04V )
Na stabilność napięć wyjściowych ma duży wpływ jakość zastosowanych stabilizatorów. Tanie układy za 0,50zł to szajs. Rozrzut napięć dochodzący do +/- 0,5V. Warto dołożyć pare złociszy do lepszych, a najlepiej zastosować stabilizatory typu LDO.
Sam inverter przy doprowadzeniu napięcia z przedziału + 12-14V daje na wyjściu stabilne - 11,5V, co jest wystarczające dla stabilizatora 7909.
Zakłóceń na w.cz. nie zauważyłem - pomiar organoleptyczny
. Odbiornik pracuje identycznie jak na klasycznym transformatorowym zasilaczu +/- 9V. Aktualnie nie mam jak tego sprawdzić na przyrządach.
Może ktoś, kto odwzoruje układ i będzie miał dostęp do przyrządów to uczyni. Ja nie mam jak