(26-05-2014 23:38)SQ6ADE napisał(a): Czytając że się o tzw. "stację " rozchodzi - myślałem że o jaki kombajn z HOT'em a nie o zwykłą lutownicę
Niezły awans zwykłej lutownicy na "STACJĘ"
Dla porządku - choć to oczywistości:
Ty używasz prawdopodobnie lutownicy z urządzeniem Magnastat Weller. Zwykła lutownica nie jest STACJĄ.
Zwykła lutownica wygląda tak jak poniżej i składa się tylko z rączki bez osobnego zasilacza:
http://astronik.pl/979-3374-thickbox/lut...bieska.jpg
http://multisort.pl/u/c/f/9/cf98bc833437...-WM15L.jpg
Powyższa lutownica, przy doborze mocy w zależności od zastosowania zwykle w większości przypadków starcza radioamatorowi. Zwykła lutownica grzeje na tyle, ile pozwala moc grzałki i prędkość jej chłodzenia w otoczeniu:
Natomiast stacja lutownicza to urządzenie składające się z rączki i zasilacza z zaawansowaną i precyzyjna kontrolą temperatury.
http://elektronikab2b.pl/images/stories/...CEST50.jpg
lub
http://multisort.pl/u/5/b/5/5b56d71ad783...-SL30N.jpg
Pozdrawiam!