Synteza SPHM DDS

[SP3IQ]

Postanowiłem złożyć i uruchomić płytkę z układem Si570, z tym że zastosowałem układ w wersji CMOS. Ogólnie nie napotkałem problemów z montażem, może oprócz jednego: moje gniazda SMB mają końcówki do lutowania obudowy o przekroju kwadratowym o boku 1 mm. Metalizowane zaś otwory płytki są przygotowane do okrągłych pinów złącza Fi=1 mm, co uniemożliwiło ich proste zastosowanie. Nie zdecydowałem się na rozwiercenie otworów w płytce, bo pozbawiłbym się metalizacji otworów. Zmuszony więc byłem do opiłowania końcówek złącza do uzyskania przekroju okrągłego. Postulowałbym na wszystkich płytkach Husarka, tam gdzie są złącza SMB, stosować otwory 1.6 - 1.8 mm.

Zastostosowałem enkoder COPAL RSM20-250-201-1T podłączając do złącza ENC-1 sterownika syntezy kolejno: czerwony +5V, B-brązowy, A-biały, masa-czarny.

Po włączeniu zasilania uzyskujemy na ekranie startowym komunikat o poprawnej pracy płytki Si570: "test Si570 OK!".

Testuję syntezę na Piligrimie i jak na razie wszytko działa OK. Co prawda ilość funkcji syntezy Adama SP5FCS jest spora więc nieco potrwa nim się przyzwyczaję do poszczególnych operacji. Stosowałem kilka dni w Piligrimie syntezę wg 4Z5KY, ale z niej zrezygnowałem (opisałem to w wątku Piligrim SMD #124). Od ponad tygodnia przyzwyczaiłem się do syntezy Oleg9 a teraz od godziny działa synteza Adama. Tak jak w syntezie Oleg9 nie mam niepożądanych sygnałów (birds), natomiast nie słyszę stuków efektu zamrażania Si570 jak to było w syntezie 4Z5KY. Stosując syntezę 4Z5KY słyszałem te "stuki" np. w paśmie 3.5 MHz co ok.15KHz oraz zauważyłem, że przy wyłączonej antenie są już łatwo zauważalne, ale nie są dokuczliwe.

W syntezie Adama SP5FCS w paśmie 14 MHz przestrajałem się o ok. 300 KHz i nie usłyszałem charakterystycznych "stuków" mimo, że dla prób wyłączyłem antenę.

73 Bogdan, SP3IQ.