Dla mnie osobiście MAS to wyzwanie konstrukcyjne. Od początku moim założeniem było przygotowanie nowych urządzeń na każdy rok do kolejnych grup klasyfikacyjnych. Startowałem już w dwóch edycjach MAS w dwóch kategoriach klasyfikacyjnych: I (dwa odrębne TRX 80m i 40m), II (TX lampowy na 80m i 40m) , w tym roku w kategorii III (dwa odrębne trx na 80m i 40m). U mnie konkurs to "walka" z samym sobą, czyli ze swoją konstrukcją, a nie z konkurentami. Same łączności w konkursie MAS to tylko ostateczne sprawdzenie funkcjonowania konstrukcji.
Jest pewna trudność w łącznościach związana z uproszczeniami konstrukcji np. z tym shift. Wg. mnie niekoniecznie trzeba iść w zupełną minimalizację elementów, można przetestować jakieś ciekawe nietypowe rozwiązania. Jeżeli ma bardzo prostym trx zrobi się mało łączności (kilka) to przelicznik wyniku niewiele poprawi wynik końcowy.
Duża frajda jest w projektowaniu i testowaniu samego urządzenia, a nie tylko w łącznościach w MAS. Ja sporo czasu spędziłem na testach VXO na rezonatorach 7.030, tak by uzyskać i w miarę szerokie przeciąganie rezonatorów i odpowiedni shift, co nie jest takie proste. Odpowiedni układ shift uzyskałem dopiero stosując kondensator zmienny typu agregat wykorzystując jego trzy sekcje i nietypowy układ przestrajania. Kondensator shift w VXO musi również zmieniać pojemność wraz ze zamianą pojemności głównego kondensatora, wtedy uzyska się w miarę równy sift w VXO. Natomiast część 14 pF agregatu poprawia liniowość i zakres przestrajania. Jak widać nie jest to tak, że do shifi to tylko będziemy dołączać dodatkowy kondensator i temat załatwiony jak jest w większości dostępnych schematów. Dla osiągania takich rozwiązań warto właśnie brać udział w MAS. W załączeniu fragment schematu tegorocznego TRX VXO na 40m. Na 80m stosuję z powodzeniem VFO co daje dowolnie szerokie przestrajanie i prosty shift w takim przypadku już tylko małej pojemności dołączany kondensator.
Co do regulaminu to jest tak, że można robić QSO z innymi stacjami niż z MAS i nie jest to takie złe, bo niestety stacji MAS nie jest dużo. QSO z MAS-ami wychodzi do maksymalnie kilkanaście na pasmie i to głownie stacje DL. Zawody trwają po kilka godzin na 80m i 40m więc było by bardzo nudno gdyby tylko można było robić QSO z MAS. Między innymi dlatego na 80m robię VFO by można było zrobić inne łączności niż tylko na częstotliwości QRP.
W tym roku wyczerpują się dla mnie kategorie klasyfikacyjne, zobaczymy co dalej, czy będzie ochota kontynuować temat.