HPSDR - Open Source Design - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Urządzenia i oprogramowanie SDR (/forum-68.html) +--- Wątek: HPSDR - Open Source Design (/thread-487.html) |
HPSDR - Open Source Design - SP3SWJ - 08-09-2010 21:39 Kolega zaczyna siadać do projektu.. HPSDR http://openhpsdr.org/ Już ma wszystkie dziwne scalaki :-) Więcej ... Czy ktoś z Was już spotkał się bliżej z tym projektem ?? [attachment=1509] RE: HPSDR - Open Source Design - SQ4AVS - 09-09-2010 7:12 Jarku to jest grupa różnych projektów w zdecydowanej większości zrealizowanych całkowicie cyfrowo, ale są i układy wykorzystujące kartę dźwiękową komputera. Wiem, że dla Ciebie to jasne ale pewnie nie każdy się w temat wgłębiał, tzn np. nie ma mieszacza ale jest odpowiedni przetwornik ac, procesor, pamięć i algorytm który pełni tę funkcję, to ma naprawdę bardzo dobre parametry. Wadą tego układu jest cena, trudność uruchomienia (w razie wystąpienia błędów), dostępność elementów, zwykle parę stonóg. Okazuje się jednak, że cyfrówka nie zawsze zakłóca ;-). Można kupić w Polsce takie zmontowane pcb może niekoniecznie o bardzo wybitnych parametrach ale realizujące odbiornik całkowicie cyfrowo, koszt około 1400zł. RE: HPSDR - Open Source Design - Troy - 07-10-2010 11:46 (09-09-2010 7:12)sq4avs napisał(a): Wadą tego układu jest cena, trudność uruchomienia (w razie wystąpienia błędów), dostępność elementów, zwykle parę stonóg. Okazuje się jednak, że cyfrówka nie zawsze zakłóca ;-). Cena 1400 PLN nie jest jeszcze taka zaporowa. Niektóre dobre 'ręczniaki' tyle potrafią kosztować a nie dają podobnych możliwości. Co do stonóg, to mają tendencję do tracenia ceny wraz ze wzrostem dostępności. Projekt HPSDR jest nowatorski, bo jest realizowany z użyciem układów FPGA (ang. Field Programmable Gate Array) - to rodzaj programowalnego układu logicznego, którego funkcjonalność można zmieniać (niektóre wersje). Dodatkowo HPSDR nie wymaga specjalistycznej karty muzycznej, gdyż posiada własny moduł z przetwornikami i próbkowaniem. Tak w zasadzie, HPSDR wymaga tylko niezbyt mocnego komputera (np. z procesorem Atom) do uruchomienia programu do obsługi TRX'a Pewnym mankamentem, ale chyba nie tylko tego projektu, jest spadek mocy wyjściowej wraz ze wzrostem częstotliwości np. Kod: Band Output Power RE: HPSDR - Open Source Design - SQ6OXK - 07-10-2010 14:50 (08-09-2010 21:39)SP3SWJ napisał(a): Już ma wszystkie dziwne scalaki :-) A PCB skąd? RE: HPSDR - Open Source Design - SP3SWJ - 07-10-2010 15:29 ze strony projektu RE: HPSDR - Open Source Design - Troy - 08-10-2010 11:27 Daj znać jakie będą wyniki testów i wrażeń po uruchomieniu... tego HPSDR'a. Trzymamy kciuki RE: HPSDR - Open Source Design - SP5SAI - 08-10-2010 17:39 Ja czerpię z tego projektu całymi garściami
To znaczy w izolatorze braków znalazłem starą poobijaną eurokratę bez zasilacza 100mm wysokość płytek. „Sie jo” podda renowacji rzuci się nowy lakierek i obudówka będzie jak nowa. W tygodniu zrobię fotkę, żeby było bardziej obrazowo, o co mi chodzi. Wygoda polega na tym że płytki uniwersalne do prototypów do takiej kraty można kupić u Piekarza czy Cyfronice (eurocard). Teraz zastanawiam się nad zasilaczem, słynne hamletowskie pytanie „impulsowy czy analogowy ?” RE: HPSDR - Open Source Design - SP5SAI - 14-10-2010 23:03 W czymś takim będę konstruował mojego pierwszego SDRa. Poniżej trzy fotki z klapą zamkniętą i otwartą i jakieś stare płytki wyjęte z bebechów wraz z kawałkiem magistrali PCB. Miejsca wcale nie jest tak wiele, jak na urządzenie kilkupasmowe VHF, UHF, SHF. [attachment=1710] [attachment=1711] [attachment=1712] RE: HPSDR - Open Source Design - 3Z9N - 02-12-2010 11:58 (07-10-2010 11:46)Troy napisał(a): Cena 1400 PLN nie jest jeszcze taka zaporowa. Niektóre dobre 'ręczniaki' tyle potrafią kosztować a nie dają podobnych możliwości. Jeśli 1400 zł za samą głupią płytkę z przetwornikiem i układem FPGA nie jest ceną zaporową, to chciałbym zauważyć, że do tej ceny trzeba jeszcze doliczyć min 1500 zł za komputer z monitorem + ok 1000 zł za zrobienie PA i filtrów pasmowych, co daje nam ok 4000 zł. Za tą cenę można już kupić niezłej klasy transceiver fabryczny (gotowy, bez rzeźbienia elektroniki, tzn bez niepotrzebnie nieprzespanych nocy ). Policzcie koszty sami, drodzy koledzy. Ja wiem, że to jest dział "home made", ale czasami chyba nie warto się wysilać. Poza tym, takie rozwiązania należałoby nazywać "Hardware Defined Radio", a nie software... Ilu amatorów w Polsce może coś sklecić z układów FPGA ??? Myślę, że to jest zadanie tylko dla "orłów" elektroniki, a co mają począć pozostali radioamatorzy, którzy nie mają takiej wiedzy ? Przepraszam za mój pesymizm, ale taki już jestem... Jeśli ktoś buduje coś takiego, to tylko można go pochwalić za wiedzę i umiejętności. Jeśli ten dział jest poświęcony urządzeniu SDR, to myślę, że nasze dążenia powinny iść w kierunku "Software Defined ...", czyli większość zadań powinniśmy przerzucić na komputer i to na komputer ogólnie dostępny czyli np na komputer PC, który każdy zjadacz chleba ma dzisiaj w domu. Rozumiem przez to wykonanie prostego (tylko tyle co niezbędne) "frontend-u", który jest podłączony do ogólnie dostępnego przetwornika AC np w formie karty dźwiękowej. Reszta należy do programisty, który pisze odpowiedni program, w którym wykonywana jest większość zadań urządzenia. Już same programowanie DSP nie jest dla każdego, ale mamy już trochę dostępnego oprogramowania SDR i można już na ty coś zrobić. Moją wypowiedź potraktujcie jako twórczy spór do w/w tematu. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych amatorów budujących urządzenia amatorskie... |