HomeMade
Transceiver DC01 - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Transceivery HomeMade (/forum-64.html)
+--- Wątek: Transceiver DC01 (/thread-280.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22


RE: Transceiver DC01 - SQ9RFC - 13-06-2012 15:07

Popatrzymy wszyscy razem.
Sygnał m.cz. podany za "band pass filtrem" bardzo ładnie uruchamia ARW, natomiast taki sam poziom sygnału podany przed filtrem, albo na U13a jest ledwie słyszalny. Wnioskuję, że mam się przyjrzeć dokładniej temu filtrowi...


RE: Transceiver DC01 - SP3RAF - 13-06-2012 21:44

Cześć!

Leszku, dobry jesteś z historii :-) Pierwszy program Polskiego Radia nadaje na długich falach obecnie na częstotliwości 225 kHz. Na 227 kHz, owszem nadawał, ale dawno temu. Ja Ci to mówię, stary radiowiec i były dyrektor techniczny w jednej ze znanych rozgłośni ;-)

73! Robert SP3RAF


RE: Transceiver DC01 - SP6FRE - 13-06-2012 22:54

No, to niespodzianka, byłem przekonany, że częstotliwość programu I PR dalej wynosi 227kHz, pewnie dlatego, że różnica nie jest wielka nie zwróciłem na to uwagi ;-)
W każdym razie ja lubię sprawdzić działanie homodyny na dokładnym dostrojeniu do stacji radiofonicznej - właśnie pr I PR ;-)
L.J.


RE: Transceiver DC01 - SQ9RFC - 14-06-2012 0:04

Odbiornik działa ! :-)))


RE: Transceiver DC01 - SP6FRE - 14-06-2012 8:42

No, to witamy w klubie ;-)
Napisz coś więcej, z czym miałeś kłopot i jakie masz wrażenia z działania urządzenia.
L.J.


RE: Transceiver DC01 - SQ5KHA - 14-06-2012 9:46

Leszku ponawiam pytanie, czy po przerysowaniu schematu rzucisz okiem, czy nie ma jakiś błędów, bo wiesz że swoje raczej trudno znaleźć. I co z tym TDA, bierzemy TDA7052.


RE: Transceiver DC01 - SP6FRE - 14-06-2012 10:28

Oczywiście przejrzę schemat. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że jeśli na przerysowaniu schematu się skończy to nie ma chyba sensu tego robić :-( Taki rysunek musiałby więc stanowić zaczątek nowego projektu prowadzącego do płytki PCB wykonanej "fabrycznie", z metalizacją otworów, w technologii smd. Powinien być zatem wykonany w jakimś programie do projektowani płytek. Ja posługuje się tylko Kicad-em więc można na mnie liczyć jeśli będzie to taka właśnie platforma. Rozstrzyganie o rodzaju wzmacniacza końcowego m.cz, uważam za problem drugorzędny. Dla mnie TDA 7231 w dalszym ciągu jest faworytem - właśnie ze względu na prostotę aplikacji a opinie o trudności w dostępie do niego uważam za przesadzone. TDA 7052 wymaga separacji galwanicznej styków głośnika od masy co może być pewnym utrudnieniem. Inne wzmacniacze mocy są zbyt kłopotliwe w użyciu. Uważam, że poważniejsze jest rozstrzygnięcie dotyczące stopni mocy nadajnika bo one są w zasadzie najmniej dopracowane. Potrzebne są tu próby praktyczne przed wyborem konkretnej wersji rozwiązania co wymaga posiadania działającej, obecnej wersji DC01 oraz chęci i czasu na próby i testy. Chodzi mi po głowie pomysł zastosowania trzeciej płytki montowanej ponad stopniem mocy gdzie można byłoby zmieścić filtry dolnoprzepustowe dla nadajnika, mostek SWR, może proste ATU ale pod warunkiem, że po przejściu na smd da się obniżyć poziom mocowania obecnej górnej płytki. A może należałoby zwiększyć rozmiar dolnej płytki przenosząc na nią układ wzmacniacza w.cz.odbiornika z filtrami pasmowymi co pozwoliłoby na wykorzystanie górnej płytki wyłącznie na stopień mocy nadajnika oraz filtry dolnoprzepustowe? Wszystkie te warianty wymagają sporej pracy, najprostszy wydaje się taki, który polega na przejściu na technologię smd ze zmianami kosmetycznymi usuwającymi oczywiste błędy stanu obecnego i drobne modyfikacje bez naruszania idei projektu.
Na koniec wrócę do układu arw oraz pomysłu na miejsce pobierania sygnału sterującego. Sygnał za filtrem m.cz. będzie działał najbardziej skutecznie pod warunkiem...., że taki filtr w układzie się znajdzie jako stały element. W obecnej koncepcji filtr na układzie MAX jest opcją, która nie musi być realizowana. Ten pomysł uważam za dobry i łatwy w implementacji po przejściu na smd bo pewnie uda się przenieść układ max na dolna płytkę i obejdzie się bez potrzeby prowadzenia przewodów sygnałowych.
Reasumując, jeśli więc jesteś zdecydowany wziąć główny ciężar prac dotyczących nowego układu na siebie to deklaruję pomoc co najmniej w formie konsultacji i włączenia się w bardziej konkretne działania w miarę wolnego czasu oraz kompetencji :-( .
Nowy lider projektu powinien zacząć od sprawdzenia na kogo może liczyć oraz od ustalenia platformy projektowej. Kolejno należałoby ustalić podział zadań, harmonogram oraz pilnować terminów realizacji. Z doświadczenia wiem, że brak takich ustaleń na początku spowoduje na pewno śmierć projektu ;-)
L.J.


RE: Transceiver DC01 - SQ9RFC - 14-06-2012 10:39

Kłopot miałem z tym co zwykle :-) z własnym niechlujstwem :-) Nie domyłem płytki po lutowaniu, wiadomo - chce się już coś słyszeć. Trzy razy lutowałem rez. 100k (nie pytajcie dlaczego) po wylutowaniu ponownie nawiercam otwór gdy go cyna zaleje (mniejsze prawdopodobieństwo przegrzania padu), a że używam fluksa w żelu to mi się wiórki posklejały i niedomyły. Ostatnie pół godziny to była walka z wiatrakami. Wcześniej była burza i odłączyłem antenę. Niby wszystko gra, wygrzebałem te śmiecie, napięcia się prawie zgadzają i nic. Można sobie wyobrazić moje wrażenie gdy bolec anteny dotknął gniazda, środek telegrafii na 80, miód dla ucha, żona i dzieciaki pospadały z łóżek tak się cieszyłem :-) północ była ?
Jeszcze nie jest do końca wszystko idealnie. Mam nie zrównoważone wszystkie wzmacniacze przed i po polifazie !?!, jedna polifaza pracuje gorzej od drugiej, mam spory szum i dopiero zasilenie z akumulatora zlikwidowało brum. Znaczy się wszystko gra, są problemy - jest zabawa.
Szóste nogi U8..U11: 4.1 5,23 7.38 1.76 przy 12.32V za diodą w zasilaniu. Podobny śmietnik na wejściach. Ja się dziwię, że cokolwiek słychać :-) Z tym trzeba coś zrobić. Niestety nie mam wystarczająco dobrego miernika aby dobrać rezystory do tych wzmacniaczy - trzeba będzie wymyślić inny sposób. Precyzyjne PRki?


RE: Transceiver DC01 - SP6FRE - 14-06-2012 10:56

Na początek proponuję abyś wyjął układy U8-11 oraz filtr polifazowy i zmierzył oporności pomiędzy wyprowadzeniami układów scalonych wartości oporności w układzie i stan pojemności na wejściach układów.
Różnice w napięciach na wyjściu tych wzmacniaczy wskazują generalnie na jakiś błąd. Proponuję zacząć od wyjęcia filtra polifazowego i sprawdzenie ponowne napięć na wyjściu. Nawet przy kilkuprocentowym rozrzucie oporników polaryzujących i działających w obwodach U8-11 nie powinieneś mieć większych różnic niż 0.1-0.2V. Tak więc najpierw doprowadź do tego aby z wyjętym filtrem napięcia na wyjściach były równe . Dla pewności czy nie są winne same układy scalone wyjmij je z podstawek i pomierz napięcia na stykach zasilania i na wejściach układów. Na wejściach (+) powinieneś mieć napięcie równe połowie napięcia zasilania (na schemacie ten punkt oznakowany jest wartością 6.2V).
Jeśli przy wyjętych układach napięcia na wejściach (+) nie będą równe to sprawdź stan kondensatorów (połączeń) pomiędzy układem mieszacza a wejściami układów.
Nawet przy silnym rozrównoważeniu (a nawet wyjęciu kilku z układów U8-11) będziesz miał odbiór, nie będzie jednak tłumienia wstęgi.
L.J.


RE: Transceiver DC01 - SQ9RFC - 14-06-2012 11:05

Koncepcja projektowania nowej płytki moim zdaniem nie ma sensu. Ta płytka (dolna) jest dobra. Trzeba ją tylko wykonać w profesjonalnej firmie. Z pdfa profesjonaliści zrobią płytkę, ale konieczna jest soldermaska i plik wierceń. ręczne wiercenie tak ciasnej płytki nie ma sensu. W kilku miejscach musiałem wydłubywać piny z podstawek, ponakładać na scalaka i dopiero tak je lutować.
Leszku czy z twojego programu da się wyciągnąć wiercenia ? Mój kolega informatyk powiedział że z pliku graficznego albo z pdfa o tak regularnych padach potrafiłby zrobić gerbery wierceń, ale ... i na tym rozmowa się skończyła.

Ważne! czy koledzy Leszek i Bogdan mogli by nagrać kilka minut PRI i zamieścić tutaj? Mielibyśmy wzorzec.
Przy okazji stacji AM fajnie by było mieć CW i SSB. Środek, a potem odstrojenie w dół i w górę, aż do zaniku sygnału. Pliiiis :-)